Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Witam, właśnie przesiadłem się z Nokii N8 na Samsung Galaxy S4 zoom (używany na allegro). Jako że nie miałem zbytnio do tej pory do czynienia z Androidem zaniepokoiło mnie obecność aplikacji menedżerze aplikacji:
[b]Sekcja Pobrane[/b]:
Samsung Galaxy
Samsung Push Service
[b]Sekcja Uruchomione[/b]:
datelmPrint
pageBuddyNotiSvc
unified Daemon(EUR)
[b]Sekcja Wszystkie[/b]:
Adept sound
AllShare ControlShare Service
AllShare FileShare Service
Application Kontyngent SCloud
AutoPreconfig
BadgeProvider
BandService
BlurbCheckout
ChocoEUKor
CoolEUKor
CSC
Dodatek usług drukowania samsung
DropboxOOBE
DSFMForwarding
DSMLawmo
ELM Agent
FixmolSA
FWUpgrade
INDIServiceManager
InteractiveKeyguardTutorial
KLSM Agent
Knox Notification Manager
Konto Samsung
Mobile Tracker
MobilePrintSvc_CUPS
MusicFX
Nearby Service
OMACP
PageBuddyNotiSvc
Perso
Pęk kluczy
Phase beam
PhoneUtil
Pickup Tutorial
Podróż
preconfig
Remote COntrols
RootPA
RoseEUKor
Rozliczenia Samsung
Samsung Hub
Samsung Link
SamsungSans
SyncmlIDS
TalkBack
Tapeta podróży
Zdalna kontrola
[b]Sekcja Wyłączone[/b]:
cewefotoświat
ChatON
e-Kiosk
Paper Artist
SkyCash
Story Album
TripAdvisor
WatchON
Wybrałem ten smartfon ponieważ chce mieć w nim dobry aparat, ale nie potrzebuję zbędnych śmieci, nawet z internetu nie będe tutaj raczej korzystał. Przede wszystkim potrzebuję go do dzwonienia, pisania i robienia dobrych zdjęć. Reszta mi nie potrzebna. Nie potrzebuje takich (za przeproszeniem) pierduł jak animacje, chaty, youtube, jakieś konta czy usługi internetowe, drukowanie itp. Chciałbym tego wszystkiego sie pozbyć, ale bezpiecznie, tak, aby nie naruszyć stabilności systemu.
I teraz pytanie do Was, które Waszym zdaniem aplikacje mogą być podejrzane, niebezpieczne, szkodliwe i poprostu niepotrzebne etc?
Offline
Jedyny sposób na całkowite pozbycie się syfu to root, no ale gwarancję tracisz. Można jeszcze custom ROMa wgrać jeśli jest jakiś dobry
Offline
[quote=macios4x]I teraz pytanie do Was, które Waszym zdaniem aplikacje mogą być podejrzane, niebezpieczne, szkodliwe i poprostu niepotrzebne etc?[/quote]
Wszystkie te. których użytkownik sam nie zainstaluje (lub sam nie uruchomi).
[quote=Hepita]Jedyny sposób na całkowite pozbycie się syfu to root, [b]no ale gwarancję tracisz[/b]. Można jeszcze custom ROMa wgrać jeśli jest jakiś dobry[/quote]
Pokaż mi, gdzie to jest napisane w gwarancji.
Ostatnio edytowany przez Pavlo950 (2015-09-11 21:32:20)
Offline
[quote=Hepita]Jedyny sposób na całkowite pozbycie się syfu to root, no ale gwarancję tracisz. Można jeszcze custom ROMa wgrać jeśli jest jakiś dobry[/quote]
Guzik prawda z tą gwarancją, jest na to już dyrektywa UE czy nawet wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, o ile pamiętam.
Żeby odmówić gwarancji, serwis musi wykazać związek przyczynowo-skutkowy między awarią a wgraniem nieautoryzowanego softu
Offline
Serio? :D
Offline
[quote=Hepita]Serio? :D[/quote]
Serio...
Wymagane w UE producenckie gwarancje dla konsumentów są jednoznaczne: każda usterka w urządzeniu, która ujawni się ciągu pierwszych sześciu miesięcy od jego zakupu, jest uważana za istniejącą w urządzeniu w momencie jego sprzedaży. W tej sytuacji sprzedawca ma obowiązek zrealizować gwarancję bez jakichkolwiek zastrzeżeń.[b] Jeśli usterka ujawni się w okresie od sześciu do 24 miesięcy od daty sprzedaży, to sprzedawca może odmówić realizacji gwarancji, pod warunkiem że uda mu się udowodnić, że usterka powstała z winy konsumenta.[/b] Sądy uznają zwykle, że jeśli na urządzeniu nie ma śladów niewłaściwego traktowania, usterka wystąpiła dlatego, że była w urządzeniu obecna od początku – wyjaśniają prawnicy Fundacji.[/quote]
Sznurki:
https://uokik.gov.pl/download.php?id=266
http://www.dobreprogramy.pl/Prawnicy-FSFE-mozesz-smialo-zmieniac-firmware-to-nie-uniewaznia-gwarancji-na-sprzet,News,37139.html
I pokaż mi potem cwaniaka, który udowodni awarię procka, baterii, pamięci czy choćby wyświetlacza spowodowaną wgraniem innego systemu.
Jakoś w komputerach, jak mi padła płyta główna, to nikt nie pytał,
na jakim systemie chodziła.
W demokracji każdy naród ma taką władzę, na jaką zasługuje ;)
Si vis pacem para bellum ;) | Pozdrawiam :)
Offline
Większość z tej listy to aplikacje Samsunga. Nie przejmowałbym się nimi.
Sądząc po obecności [i]Paper Artist[/i] oraz [i]TripAdvisor[/i], telefon jest w stanie takim, w jakim miał go poprzedni właściciel. Możesz chcieć przywrócić go do ustawień fabrycznych, żeby zacząć „na świeżo”. W tym celu wejdź do ustawień, znajdź pozycję [tt]Backup i zerowanie[/tt] i kliknij [tt]Ustawienia fabryczne[/tt].
Android jest dystrybucją Linuksa, ale znacznie różni się od tego, do czego przyzwyczaiły Cię dystrybucje na „normalne” komputery. Google ma pewien pomysł jak ma wyglądać i działać Android. Samsung ma swój pomysł jak mają wyglądać i działać ich telefony i budują na podstawie tego, co dostarczyło Google. Użytkownicy końcowi nie mają możliwości modyfikowania pewnych części systemu. Np. taki YouTube — musi on być zainstalowany. Możesz usunąć wszystkie aktualizacje (jeśli je zainstalowałeś), ale nie możesz usunąć samej aplikacji. To samo dotyczy znacznej części programów od Samsunga, takich jak ChatON czy usług drukowania.
Na szczęście zainstalowane aplikacje jedynie zajmują pamięć wbudowaną telefonu — nie musisz z nich korzystać. Więc ten ChatOn czy usługi drukowania mogą sobie leżeć i się kurzyć.
Jeżeli Ci przeszkadzają, to po wejściu do listy aplikacji (ikonka siatki na ekranie głównym) możesz dotknąć ikony ustawień (ta na lewo od fizycznego przycisku na dole telefonu) i wybrać [tt]Ukryj aplikacje[/tt]. W ten sposób usuniesz ikony z widoku bez usuwania ich z pamięci telefonu.
Poza tym jeszcze jedna rzecz — Android został zaprojektowany na założeniu, że telefon jest stale połączony z Internetem. Jeżeli nie posiadasz pakietu internetowego w swojej taryfie, to będziesz za to połączenie płacił. Ilość zużywanych danych możesz znacząco ograniczyć wyłączając synchronizację (dotknij pasek stanu na górze i przejedź na dół; w górnej części będziesz miał rząd ikon modyfikujących najczęściej wybierane ustawienia). Poza tym otwórz Google Play i w jego ustawieniach zmień[tt]Aktualizuj aplikacje automatycznie[/tt] na [tt]Nie aktualizuj[/tt]. Możesz także całkowicie wyłączyć przesył danych po sieci komórkowej (wśród tych samych ikon co synchronizacja), ale w ten sposób pozbawisz się możliwości wysyłania i odbierania MMS-ów.
Offline
[quote=Hepita]Serio? :D[/quote]
Serio, wyżej [b]@Jacekalex[/b] udowodnił Ci to. Jak ktoś Ci powie że nie masz gwarancji, to:
- pokaż mu, że nie ma racji i że jest to prawnie uregulowane
- spytaj się, czy jak wyreguluje sobie siodełko i kierownicę w nowym rowerze, to czy też straci gwarancję
I popatrz na to tak: producent, taki jak Samsung, produkuje sprzęt. Oprogramowanie biorą od kogoś innego i to oprogramowanie nie jest ich własnością (nie wyprodukowali oprogramowania, co najwyżej napisali sterowniki). Skoro nie wyprodukowali softu to znaczy, że nie mogą dać na nie gwarancji. To jest chyba proste, nie?
Tak samo jest z laptopami. Co innego, jakbyś chciał pisać program na większość telewizorów.
Ostatnio edytowany przez Pavlo950 (2015-09-11 22:42:10)
Offline
Poza tym jeszcze jedna rzecz — Android został zaprojektowany na założeniu, że telefon jest stale połączony z Internetem. Jeżeli nie posiadasz pakietu internetowego w swojej taryfie, to będziesz za to połączenie płacił. Ilość zużywanych danych możesz znacząco ograniczyć wyłączając synchronizację (dotknij pasek stanu na górze i przejedź na dół; w górnej części będziesz miał rząd ikon modyfikujących najczęściej wybierane ustawienia). Poza tym otwórz Google Play i w jego ustawieniach zmieńAktualizuj aplikacje automatycznie na Nie aktualizuj. Możesz także całkowicie wyłączyć przesył danych po sieci komórkowej (wśród tych samych ikon co synchronizacja), ale w ten sposób pozbawisz się możliwości wysyłania i odbierania MMS-ów.[/quote]
Można też użyć firewalla.
Nie wiem, czy Samsung w Andku usuwa moduły netfiltera z kernela, jeśli tak, to trzeba by tam wsadzić np CyanogenMod albo inny rom.
Do tego jakieś klikajło do Firewalla kiedyś był [b]DroidWall[/b], jest też [b]NoRootFirewall[/b], [b]AFwall[/b], i można w nich bardzo łatwo wybrać appki, które mogą korzystać z sieci w połączeniu 3G/LTE, które mogą tylko po Wifi, a które w ogóle netu nie potrzebują.
W Andku każdy program chodzi na osobnym koncie użytkownika, także filtrowanie programów z użyciem modułu [b]owner[/b] to bułka z masłem, nie trzeba do tego [b]cgroup.net_cls[/b], jak w Linuxie.
PozdroOstatnio edytowany przez Jacekalex (2015-09-11 23:05:17)
W demokracji każdy naród ma taką władzę, na jaką zasługuje ;)
Si vis pacem para bellum ;) | Pozdrawiam :)
Offline
[quote=Minio]Poza tym otwórz Google Play i w jego ustawieniach zmień[tt]Aktualizuj aplikacje automatycznie[/tt] na [tt]Nie aktualizuj[/tt]. Możesz także całkowicie wyłączyć przesył danych po sieci komórkowej (wśród tych samych ikon co synchronizacja), ale w ten sposób pozbawisz się możliwości wysyłania i odbierania MMS-ów.[/quote]
MMS-ów mało kto teraz używa. A można ustawić, żeby aktualizowało się tylko przez wifi.
[quote=Jacekalex]Można też użyć firewalla.[/quote]
Bateria, zużycia [b]RAM[/b]u. Lepiej po prostu wyłączyć synchronizację i przesył danych, ale nie wiem, czy nie lepiej byłoby wykupić jakiś tani pakiecik (który może się przydać do map Google'a).
Ostatnio edytowany przez Pavlo950 (2015-09-11 23:11:53)
Offline
@up
Bateria owszem, elementarz mobilny, to wyłączenie niepotrzebnych usług i appek.
Ale stary dobry netfilter w jaju za bardzo baterii nie połknie, bo po prostu jest częścią jajka, a appka do konfiguracji jest tylko do wygenerowania reguł, jak się je zapisze w konfigu, i będzie wczytywane przez iptables-restore, to appki nie trzeba w ogóle odpalać.
Z palca też można, ale nie mam pewności, czy tak łatwo i prosto powiązać appki z nazwami użyszkodników, to na 100% jest kawał artystycznego rzeźbienia w skrypcie.
Mapy google?
też lepiej poszukać appki, która zapisze mapy danego obszaru na karcie, kiedyś to robił [b]MapDroyd[/b], ale teraz pewnie jest ze 200 podobnych projektów.
Z resztą ostatnio to już chyba wbudowana funkcja Andka:
https://support.google.com/gmm/answer/2650347?hl=pl
https://support.google.com/gmm/answer/3273567?hl=pl
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2015-09-11 23:32:35)
Offline
Z tym rootowaniem androida to różnie bywa. Generalnie to UE walczy o to aby każdy mógł se instalować oprogramowanie jakie chce i operator/sprzedawca nie ma prawa ludziom zakazywać, tak jak to robią operatorzy sieci obecnie. Chodzi o to, że te sklepy z appkami pobierają opłaty za korzystanie z tych aplikacji, a ci co tworzą alternatywne oprogramowanie, często bardziej ficzerzaste i do tego za free stanową konkurencję dla tych komercyjnych rozwiązań. Dlatego producenci sprzętu i operatorzy sieciowi wraz z developerami softu doszli do porozumienia by stworzyć sobie taki związek, który oprą na gwarancji i jeśli tylko ich pozbawisz wpływu przez instalowanie zewnętrznych aplikacji, które zwykle można zainstalować tylko przez root, to tracisz gwarancję i spadaj na drzewo. I takiemu działaniu tych wrednych kapitalistów, UE się sprzeciwiła i tam w jakiejś dyrektywnie jest zapis, że można dokonać roota i to nie jest ten kawałek co Jacekalex przytoczył, tam było coś poświęcone samemu oprogramowaniu,z dopiskiem, że gwarancję możesz stracić jeśli coś się schrzani w wyniki zainstalowania takiej aplikacji ale to już oni muszą udowodnić. xD Jak znajdę to wrzucę.
Offline
2223
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:23:59)
Offline
Tu jest taki kawałek do przeczytania: http://www.makeuseof.com/tag/illegal-root-android-jailbreak-iphone/ . Niby świeży, bo z 2014, a oni się powołują na Computer Programs Directive. Nie mogę znaleźć tego textu co go jakiś czas temu przeglądałem, bo wtedy mnie interesowało czy można rootować smartfony i czy operator może tego zabronić. A z tego co pamiętam to nie może, a jak próbuje to pozwać go i tyle. xD
Ostatnio edytowany przez morfik (2015-09-12 11:09:40)
Offline
Bo to nie dotyczy gwarancji producenta, a odpowiedzialności sprzedawcy (rękojmi).
Producent może umieścić dowolne warunki i dowolny czas trwania gwarancji i nikomu nic do tego.
Jeżeli producent ustalił, że rootowanie łamie warunki gwarancji, to się ją zwyczajnie traci i UE może co najwyżej producenta cmoknąć w pewne miejsce bo gwarancja to dobrowolna i opcjonalna umowa pomiędzy producentem, a użytkownikiem sprzętu.
Offline
Nie podoba mi sie że przy zakupie telefonu są już tam na starcie jakieś mniej lub bardziej zbędne rzeczy (a zwłaszcza w orange brandowany soft). Powinna być jakaś większa możliwość wyboru, tak jak na PC, wgrac goły, czysty system i móc ustawić go sobie dokładnie jak się chce. Jeśli na PC ingeruję w system (albo go poprostu zmienię na inny) to nie tracę gwarancji i tak chyba powinno być też w smartach. Ograniczona swoboda dla bardziej świadomych i zaawansowanych użytkowników.
Najchętniej wgrałbym Cyanogen'a ale nie wiem czy jest takowy do tego modelu.
Ostatnio edytowany przez macios4x (2015-09-12 11:35:27)
Offline
Na Cyanogen Wiki zobacz, wszystko jest.
Ja na tabie zainstalowałem Cyanogena i normalnie nowe życie dostał ;) na telefon niestety tylko nieoficjalne porty i tylko cm11 (kitkat) bo mało popularny. No cóż... Następny telefon będę wybierał pod kątem wsparcia od nieoficjalnych developerów :P
Offline
W dyrektywie unijnej [b]1999/44/EC[/b] pisze jednoznacznie, czarno na białym:
Jeśli producent odmawia naprawy gwarancyjnej, to musi udowodnić związek przyczynowo-skutkowy wystąpienia usterki z nieprawidłowym użytkowaniem lub modyfikacją produktu.
Także nie ma żadnych "różnie bywa" w "różnych firmach różnie" po prostu trzeba czasem się troszkę douczyć egzekwowania gwarancji.
Oczywiście producenci i część sprzedawców oraz serwisantów kity pociska, bo im mniej ludzi zna swoje prawa, tym mniej problemu i zysk większy.
Praktycznie każdy producent ma wynajętą profesjonalną firmę PR,
do realizowania wizji marketingowej producenta w mediach, stąd też taki zalew bredni o utracie gwarancji.
Jest też czysto biznesowy interes, jeśli producent nie daje aktualizacji do smartfona - który ma 4 rdzenie i 2GB RAM, a klient potrzebuje np Andka 5 z powodu np jakichś Appek, to niejeden pacjent pójdzie nowy telefon kupić.... :D
Pozdro
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2015-09-12 14:38:36)
Offline
[quote=Jacekalex]W dyrektywie unijnej [b]1999/44/EC[/b] pisze jednoznacznie, czarno na białym:
Jeśli producent odmawia naprawy gwarancyjnej, to musi udowodnić związek przyczynowo-skutkowy wystąpienia usterki z nieprawidłowym użytkowaniem lub modyfikacją produktu.[/quote]
To może najpierw sam przeczytaj bo jak zwykle w Twoich wypowiedziach ściana tekstu, niestety wątpliwej jakości.
1. [b]Sprzedawca[/b] ponosi odpowiedzialność na mocy art. 3, gdy brak zgodności uwidoczni się
w ciągu 2 lat od daty dostawy towarów. Jeżeli w ustawodawstwie krajowym prawa
ustanowione w art. 3 ust. 2 podlegają okresowi przedawnienia, to okres ten nie powinien
wygasnąć przez upływem dwóch lat od daty dostawy.[/quote]3. Po pierwsze, konsument może żądać, aby [b]sprzedawca[/b] naprawił towary albo może żądać
od sprzedawcy ich zastąpienia, w obu przypadkach jest to wolne od opłat, chyba, że byłoby to
niemożliwe lub nieproporcjonalne.[/quote]
itd.
http://decyzje.uokik.gov.pl/LogosSKON/logosdocs.nsf/EB3F08F925B21C4DC12571EF003B7271/$FILE/31.Dyrektywa_1999_44_WE_Parlam.pdf
Gdzie tu wyczytałeś coś o gwarancji producenta, która jest tyko dobrowolnym dodatkiem na dowolnych zasadach?
Odnośnie gwarancji jest tylko wymagana formułka informująca konsumenta, że nie traci on swoich praw do ustawowej ochrony konsumenckiej przy skorzystaniu z opcjonalnej gwarancji producenta.1. Gwarancja będzie prawnie wiążąca dla udzielającego [b]na warunkach określonych w oświadczeniu gwarancyjnym[/b] i związaną z nim reklamą.
2. Gwarancja:
[b]- stwierdza, że konsument ma prawa przyznane zgodne z mającym zastosowanie ustawodawstwem krajowym, któremu podlega sprzedaż towarów konsumpcyjnych i wyjaśnia, że gwarancja tych praw nie narusza,[/b]
- określa, w prostym i zrozumiałym języku zawartość gwarancji i podstawowe szczegółowe dane potrzebne dla złożenia skargi w oparciu o gwarancję, w szczególności okres ważności i zasięg terytorialny gwarancji, jak też nazwisko i adres gwaranta.[/quote]
[quote=macios4x]Nie podoba mi sie że przy zakupie telefonu są już tam na starcie jakieś mniej lub bardziej zbędne rzeczy (a zwłaszcza w orange brandowany soft). Powinna być jakaś większa możliwość wyboru, tak jak na PC, wgrac goły, czysty system i móc ustawić go sobie dokładnie jak się chce. Jeśli na PC ingeruję w system (albo go poprostu zmienię na inny) to nie tracę gwarancji i tak chyba powinno być też w smartach. Ograniczona swoboda dla bardziej świadomych i zaawansowanych użytkowników.
Najchętniej wgrałbym Cyanogen'a ale nie wiem czy jest takowy do tego modelu.[/quote]
To się przyzwyczajaj bo podobne zasady zaczynają dotyczyć zwykłych komputerów. Zakup wiązany laptop + Windows, UEFI z Secure Boot itp.Offline
Ciekawe, że Microsoftowi [url=http://www.forbes.pl/ue-nalozyla-na-microsoft-561-mln-euro-kary-za-przegladarke,artykuly,143281,1,1.html]dosolili ostrą karę[/url] 561 mln euro za dołączanie Internet Explorera do Windowsa, a Google sobie na spokojnie dołącza całą masę badziewia, którego usunąć nie można. Powinni też się tym zająć, bo ta sytuacja jest wnerwiająca. U mnie na przykład na telefonie można instalować programy jedynie na wbudowanej karcie i przez brak możliwości usunięcia tych wszystkich śmieci googlowych mam mniej miejsca na inne aplikacje, które potrzebuję.
Ostatnio edytowany przez davidoski (2015-09-12 19:21:26)
Offline
[quote=davidoski]Ciekawe, że Microsoftowi [url=http://www.forbes.pl/ue-nalozyla-na-microsoft-561-mln-euro-kary-za-przegladarke,artykuly,143281,1,1.html]dosolili ostrą karę[/url] 561 mln euro za dołączanie Internet Explorera do Windowsa, a Google sobie na spokojnie dołącza całą masę badziewia, którego usunąć nie można. Powinni też się tym zająć, bo ta sytuacja jest wnerwiająca. U mnie na przykład na telefonie można instalować programy jedynie na wbudowanej karcie i przez brak możliwości usunięcia tych wszystkich śmieci googlowych mam mniej miejsca na inne aplikacje, które potrzebuję.[/quote]
To bardzo proste.
Google Androida rozdaje za darmo, i za wersję sprzedawaną w telefonie odpowiada producent grata, a jak chcesz sobie ściągnąć i zainstalować inną, to samo ściągasz jaką chcesz i nie płacisz.
Druga różnica jest taka, że w M$ internet Explorer stał się częścią systemu, był wymagany np do aktualizacji systemu, ale stało się to w czasie, kiedy M$ miał praktycznie monopol na systemy operacyjne, tymczasem Google pokazało Androida 1.0 z jasno zdefiniowaną specyfikacją głównych funkcji i tej specyfikacji się trzyma do dzisiaj.
Rynek zaakceptował produkt w takiej formie i w takim kształcie, także urząd ani sąd antymonopolowy nie ma tutaj nic do roboty, bo nie ma tu mowy o wykorzystywaniu dominującej pozycji na rynku.
Google ma spore doświadczenie ze sprawami antymonopolowymi szukajki internetowej, także na prawie antymonopolowym czy antytrustowym ich nie zagniesz.
[quote=yossarian][quote=Jacekalex]W dyrektywie unijnej [b]1999/44/EC[/b] pisze jednoznacznie, czarno na białym:
Jeśli producent odmawia naprawy gwarancyjnej, to musi udowodnić związek przyczynowo-skutkowy wystąpienia usterki z nieprawidłowym użytkowaniem lub modyfikacją produktu.[/quote]
To może najpierw sam przeczytaj bo jak zwykle w Twoich wypowiedziach ściana tekstu, niestety wątpliwej jakości.[/quote]
Po pierwsze, zacznij odróżniać ustawy krajowe od dyrektyw unijnych, które mają pierwszeństwo nad krajowymi ustawami.
Szczegóły dotyczące hierarchii aktów prawnych znajdziesz w Konstytucji RP i Traktacie Lizbońskim.
Po drugie, cytujesz ustawę, która doprecyzowuje stan prawny zastany, wynikający np z Kodeksu Cywilnego i dyrektyw unijnych.
Po trzecie producent udzielając gwarancji też nie działa w próżni, tylko w ramach wyznaczonych porządkiem prawnym stanowionym przez prawo obowiązujące na danym terytorium.
Przy okazji, praktycznie nie znam sklepu, który by sprzedawał produkty nieobjęte gwarancją, bo wtedy zobowiązanie z tytułu rękojmi spada na sprzedawcę, co przy obecnej dosyć częstej planowej powtarzalności produktu oznaczałoby samobójstwo biznesowe.
Pozdro
Offline
Przecież to treść dyrektywy unijnej. Zresztą jakie to ma znaczenie, skoro polska ustawa jest z nią w 100% zgodna?
Gwarancja producenta jest dobrowolna i jej warunki są zupełnie dowolne. Skoro producent określa warunek „nie rootowania" telefonu, to albo to akceptujesz, albo nie akceptujesz warunków gwarancji i ją zwyczajnie tracisz.
Czego tu nie rozumiesz?
Zrootowany telefon różni się od tego w momencie zakupu i roszczenie swoich praw u sprzedawcy może być skomplikowane.
Odpowiedzialność sprzedawcy dotyczy sprzętu, który teoretycznie musiał być już wadliwy w momencie sprzedaży, a sama usterka uwidoczniła się w ciągu 2 lat od zakupu. To raczej mniej korzystne dla użytkownika i działa trochę inaczej niż gwarancja producenta, który najczęściej gwarantuje nie występowanie [b]nowych usterek[/b] przez jakiś okres czasu użytkowania sprzętu.
Offline
[quote=yossarian]Przecież to treść dyrektywy unijnej. Zresztą jakie to ma znaczenie, skoro polska ustawa jest z nią w 100% zgodna?
Gwarancja producenta jest dobrowolna i jej warunki są zupełnie dowolne. Skoro producent określa warunek „nie rootowania" telefonu, to albo to akceptujesz, albo nie akceptujesz warunków gwarancji i ją zwyczajnie tracisz.
Czego tu nie rozumiesz?
Zrootowany telefon różni się od tego w momencie zakupu i roszczenie swoich praw u sprzedawcy może być skomplikowane.
Odpowiedzialność sprzedawcy dotyczy sprzętu, który teoretycznie musiał być już wadliwy w momencie sprzedaży, a sama usterka uwidoczniła się w ciągu 2 lat od zakupu. To raczej mniej korzystne dla użytkownika i działa trochę inaczej niż gwarancja producenta, który najczęściej gwarantuje nie występowanie [b]nowych usterek[/b] przez jakiś okres czasu użytkowania sprzętu.[/quote]
ja rozumiem wszystko, TY rozumiesz wszystko, tylko się na wzajem nie rozumiemy:
Przykład - wyłączenia odpowiedzialności gwarancyjnej:
5.5. Punkt serwisowy stwierdził wadę spowodowaną z winy Klienta jak np.:
− uszkodzenie mechaniczne spowodowane np. poprzez uderzenie lub upadek;
− zawilgocenie:
- działanie środków chemicznych;
− nieautoryzowana ingerencja poprzez np. naprawę w nieautoryzowanym punkcie
napraw;
− nieprawidłowa eksploatacja urządzenia np. zanieczyszczenia;
- nieprawidłową obsługę;
- oprogramowanie inne niż, preinstalowane lub autoryzowane dla danego urządzenia,
przez producenta.
Stwierdzenie przez Punkt Serwisowy wady spowodowanej z winy Klienta powoduje
utratę wobec niej uprawnień gwarancyjnych oraz konieczność pokrycia kosztów
przesyłki.[/quote]
W tym przypadku sam producent stwierdza, że może odmówić naprawy z powodu nieautoryzowanego oprogramowania, ale wiąże się to z udokumentowaniem winy klienta, czyli konieczne jest tutaj udowodnienie, że oprogramowanie uszkodziło sprzęt.
Oczywiście wyłączamy przypadki typowo softwarowe, np jak w Linuxie rozwalisz bootloader, to system nie wstaje, taki sytuacje też się w serwisach zdarzają.
W każdym razie klient nie jest bezsilny w takiej sytuacji, chociaż pewne ryzyko ponosi.
To jest właśnie gwarancja zgodna z prawem unijnym, nie ma tu automatycznego stwierdzenia, ze jak zdechnie procek, bateria albo wyświetlacz, to znaczy ze winne jest nieautoryzowane oprogramowanie, to jeszcze trzeba udowodnić.
Przy okazji:Przecież to treść dyrektywy unijnej. Zresztą jakie to ma znaczenie, skoro polska ustawa jest z nią w 100% zgodna?[/quote]
Przeważnie nie jest zgodna, zasada prawna "prawo UE + O" jakiej domagają się niektóre środowiska wywołuje panikę w ministerstwach.
Nawet jeden profesor z Trybunału Konstytucyjnego stwierdził niedawno, że wprowadzenie takiej zasady obaliłoby cały porządek prawny w Kraju.
Nasze krajowe przepisy słyną w całym świecie z rozmaitych niezwykle twórczych interpretacji i nadinterpretacji.
W każdym razie twierdzenie, ze zmiana softu oryginalnego na CynogenMod czy nawet Ubuntu Phone albo SailfishOS, to jest równoznaczne z utratą gwarancji i rękojmi na sprzęt, to kosmiczna bzdura i skrajna nadinterpretacja.
Niech mi ktoś udowodni, że użycie innego systemu spowodowało usterkę w sprzęcie.
Chętnie zobaczę takie uzasadnienie, chociaż serwisy stosują różne wybiegi spychotechniczne, i czasem się trzeba trochę poindyczyć.
W każdym razie umowa sprzedaży i rękojmi to są sprawy określone w prawie.
To nie jest dobra wola producenta, tylko obowiązek ustawowy:
http://prawo.money.pl/kodeks/cywilny/dzial-iii-gwarancja-jakosci
Przyjemnej lektury. ;)
W demokracji każdy naród ma taką władzę, na jaką zasługuje ;)
Si vis pacem para bellum ;) | Pozdrawiam :)Offline
Zrootowany telefon różni się od tego w momencie zakupu[/quote]
Telefon się różni? Telefon jest dokładnie taki sam, co najwyżej system się różni, a ten przecie to android, którego licencja to apache 2.0 z kernelem na licencji GPLv2. Ja chciałbym tylko zauwyażyć, że producent instaluje andoida, który jest na wolnych licencjach i jednocześnie odmawia użytkownikom możliwości jego modyfikowania. A obie te powyższe licencje mówią jasno, że po pierwsze, możemy modyfikować sobie dowolną część tego systemu, oraz dwa, producent/operator nie może nas tych praw pozbawić. Jeśli im nie pasuje to, że możemy sobie tego andorida zmieniać jak chcemy, to niech zaprojektują sobie inny system operacyjny na zamkniętej licencji i wtedy wszystko będzie jasne.
Producent sprzętu co najwyżej może dać gwarancję na sprzęt a nie na system operacyjny. :] To tak jak bym poszedł do sklepu i kupił komputer, do niego dorzuciliby mi windowsa. Po paru dniach padła by mi grafika, oddałbym kompa do serwisu i by mi powiedzieli, stary, ty tu masz linuxa, nie naprawimy ci grafy, trza było nie wymieniać systemu operacyjnego, teraz to już twój problem — wgraj windowsa i przyjdź ponownie. xD Co ma system operacyjny wspólnego z podzespołami urządzenia? To są dwie osobne sprawy i zarówno FSF jak i UE są zgodne co do tego by producenci i operatorzy się odchrzanili od użytkowników, którzy rootują sobie fony.
Offline
2229
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:24:06)
Offline
Time (s) | Query |
---|---|
0.00011 | SET CHARSET latin2 |
0.00004 | SET NAMES latin2 |
0.00104 | SELECT u.*, g.*, o.logged FROM punbb_users AS u INNER JOIN punbb_groups AS g ON u.group_id=g.g_id LEFT JOIN punbb_online AS o ON o.ident='44.220.251.236' WHERE u.id=1 |
0.00099 | UPDATE punbb_online SET logged=1728220356 WHERE ident='44.220.251.236' |
0.00051 | SELECT * FROM punbb_online WHERE logged<1728220056 |
0.00078 | DELETE FROM punbb_online WHERE ident='185.191.171.10' |
0.00094 | SELECT t.subject, t.closed, t.num_replies, t.sticky, f.id AS forum_id, f.forum_name, f.moderators, fp.post_replies, 0 FROM punbb_topics AS t INNER JOIN punbb_forums AS f ON f.id=t.forum_id LEFT JOIN punbb_forum_perms AS fp ON (fp.forum_id=f.id AND fp.group_id=3) WHERE (fp.read_forum IS NULL OR fp.read_forum=1) AND t.id=27714 AND t.moved_to IS NULL |
0.00006 | SELECT search_for, replace_with FROM punbb_censoring |
0.00256 | SELECT u.email, u.title, u.url, u.location, u.use_avatar, u.signature, u.email_setting, u.num_posts, u.registered, u.admin_note, p.id, p.poster AS username, p.poster_id, p.poster_ip, p.poster_email, p.message, p.hide_smilies, p.posted, p.edited, p.edited_by, g.g_id, g.g_user_title, o.user_id AS is_online FROM punbb_posts AS p INNER JOIN punbb_users AS u ON u.id=p.poster_id INNER JOIN punbb_groups AS g ON g.g_id=u.group_id LEFT JOIN punbb_online AS o ON (o.user_id=u.id AND o.user_id!=1 AND o.idle=0) WHERE p.topic_id=27714 ORDER BY p.id LIMIT 0,25 |
0.00094 | UPDATE punbb_topics SET num_views=num_views+1 WHERE id=27714 |
Total query time: 0.00797 s |