Forum Debian Users Gang

Będę sie martwił gdy cos przestanie działać.
Są programy, które robią to co maja robić, nie mają zgłoszonych błędów bezpieczeństwa i nie wymagają częstego dłubania w nich.
Kilka przykładów: tint2, ncmpcpp, bootinfoscript, conky

Co innego jakieś pogodynki, qnapi, youtube-dl — one muszą być na bieżąco aktualizowane ze względu na najdrobniejsze zmiany w układach stron, z których one korzystają.

Nie wiem jaki masz telefon, ale polecić mogę darmowy program Trekbuddy. Jest dla J2ME, Androida i ma być wkrótce na te nowe Windowsy. Osobiście korzystam do nawigacji w terenie i do zbierania śladów (GPX i/lub NMEA).

Gotowe :)

Geotagowanie w Windowsie jest proste jak drut.
Tym prostsze, że w nowych konstrukcjach zaimplementowano wi-fi, co bardzo ułatwia ten proces już w aparacie.
Cała zabawa zainteresowała mnie gdy zobaczyłem zdjęcia kolegi z Hiszoanii.
No dobra, ale ja mam Linuxa

Do rzeczy:
Potrzebujemy na wycieczce urządzenie, które będzie nam rejestrowało ślad satelitarny.
Ja się posłużyłem telefonem z Androidem.
Potrzebujemy aplikacji, która będzie dyskretnie działała w tle, a równocześnie tworzyła nam plik o rozszerzeniu*.gpx. To ważne.
Sporo ciekawych aplikacji rysujących nam ślad, nie nadaje się niestety, ponieważ tworzą plik o rozszerzeniu *.kml lub *.kmz
Znalazłem konwerter przetwarzający ten plik na *.gpx ale... no właśnie, ta konwersja jest dziwna jakaś i plik się nie wczytuje do programu.
Nic to. Znalazłem.
Jeden program to GPSLogger -->> https://play.google.com/store/apps/d...pslogger&hl=pl
drugi to MyTrails -->> https://play.google.com/store/apps/d...mytrails&hl=pl
Oba programiki działają w tle, i tworzą potrzebne przez nas pliki *.gpx
Można je wyeksportować na dysk Google, Dropboxa, lub zapisać na karcie SD urządzenia.
Można sobie wybrać ten który nam podpasuje


Teraz najważniejsze:


Potrzebujemy programu który wgra nam longitude i latitude do plików z aparatu.
W repozytorium Debiana jest program:
gpscorrelate i gpscorrelate-gui
Program działa z wiersza poleceń dla hardcorowców, lub z GUI.
Programik niby nie jest rozwijany, ale - jak wyżej napisano:
UPDATE (August 2012) Dan Fandrich dan@coneharvesters.com has volunteered to take over maintenance of GPSCorrelate. Watch this space for updates.
Więc może nie jest tak źle
Kto nie ma Debiana, może sobie skompiować: https://packages.debian.org/source/jessie/gpscorrelate
Krótko, programik działa doskonale, połaziłem  naokoło Krynicy i potestowałem.
Taguje tak JPG-i jak i RAW-y.
Przypominam o synchronizacji czasu aparatu i telefonu.
Jeszcze lepszym programem jest OSMTracker -->> https://play.google.com/store/apps/details?id=me.guillaumin.android.osmtracker&hl=pl

Tak wygląda programik

[img]http://213.17.239.50/porady/Zrzut%20ekranu%20z%202014-06-05%2019-39-17.png[/img]

Męczyło mnie cały czas, że muszę uruchamiać dwa programy na komórce. Pisałem powyżej, że moim ulubionym programem do rejestracji przebytej trasy jest "Moje trasy" -->> https://play.google.com/store/apps/d...mytracks&hl=pl
Programik fajny, bo rysuje to co się przeszło, pokazuje przy okazji na mapie gdzie jesteśmy, najbliższą drogę i wioskę. A także przebyte kilometry, przewyższenia i czas. Także najwyższą i najniższą prędkość na trasie.  Można też wrócić po własnym śladzie. No coś pięknego.
Ale... "Moje trasy" tworzy plik wynikowy o rozszerzeniu plik.kmz
Dawniej był tworzony plik plik.kml, ale twórcy programu stwierdzili, że duży jest, więc go skompresowali i wynikowo jest kmz.
Potrzebujemy jednak kml. Cóż mamy zrobić ?
Dwa wyjścia:
zmieniamy rozszerzenie na zip i rozpakowujemy. Tak, na żywca, jak piszę
ewentualnie korzystamy z linuksowej pakowarki x-owej xarchiver
Po rozpakowaniu otrzymamy plik doc.kml
Po co powyższy opis ? Ano znalazłem kolejne rozwiązanie możliwości geotagowania w Linuxie. Możliwości są że hoho
pliki jakie możemy wykorzystać do wpisu do exifa danych GPS to:
GPX
NMEA (RMC, GGA, GLL and GSA sentences)
KML
IGC (glider format)
Garmin XML and TCX
Magellan eXplorist PMGNTRK
Honeywell PTNTHPR (see Orientation)
Winplus Beacon .TXT
Teraz po kolei:
Instalujemy program exiftool. I tyle.
Ach co to za program, można z plikami graficznymi robić cudeńka.
Dla ułatwienia tworzymy jeden katalog, do którego wrzucamy wszystkie zdjęcia z danej trasy (danego dnia) oraz plik ze śladem GPS. Plik jaki chcemy, wg powyższych rozszerzeń, z urządzeń jakie mamy.
W tej wrednej czarnej konsoli wydajemy jedno polecenie:
exiftool -geotag /ścieżka_do_pliku_doc.kml /ścieżka_do_katalogu_ze_zdjęciami
przykład:
exiftool -geotag /home/bodzio/2014-05-18/doc.kml /home/bodzio/2014-05-18

Kolejna ciekawostka, którą exiftool nam umożliwia. Jeśli jest różnica czasowa, pomiędzy czasem robienia zdjęć, a czasem zapisanym przez urządzenie, program do rejestracji śladu GPS, możemy to zsynchronizować. Niektóre programy zapisują tylko czas satelitarny, inne czas Greenwich, a u nas wiadomo: letni, zimowy
Więc:
exiftool -geotag -geosync=+02:00:00 /home/bodzio/2014-05-18/doc.kml /home/bodzio/2014-05-18 (w tym przykładzie dałem przesunięcie czasu o dwie godziny)

Exiftool podobnie jak wyżej wspominany gpscorrelate wpisuje dane GPS do exifu plików RAW, jpg, ale podobno bo nie sprawdzałem do plików tiff i png.

Na zakończenie program tworzy pliki RAW i JPG z dopiskiem original: np. P7654434.ORF.oryginal

Źródło:

http://www.sno.phy.queensu.ca/~phil/...ol/geotag.html

Ja ostatnio używałem (ze względu na podgląd mapy) MyTrails, ale za bardzo wcinało baterię.
Całkiem przydatne na krótsze trasy w obcych miejscach, a wybór map całkiem spory (długa przewijana lista):
http://i.imgur.com/dIx5oKg.png

Na dłuższe wolałem używać GPSLogger.
Szczególnie, że takie telefonowe mapki jednak w terenie trochę ogłupiają.

Czasem miałem problemy z automatycznym wznawianiem śledzenia po wyjściu z dłuższego pobytu w budynkach, ale za bardzo nie chciało mi się tego ustawiać w opcjach, chociaż jakieś opcje z tym związane w obu programach widziałem.