Forum Debian Users Gang

Ale za to jaki widok, przy dobrej pogodzie widać Karkonosze :)

Już jesssst!

Firmware 4.0 dla Fujifilm X-E2

[url=http://postimg.org/image/p0kpwur9n/][img]http://s25.postimg.org/p0kpwur9n/aktualizacja_firmware_xe2_4.jpg[/img][/url]

Do pobrania: http://www.fujifilm.com/support/digital_cameras/software/firmware/x/xe2/index.html

Instrukcja: http://www.fujifilm.com/support/digital_cameras/manuals/pdf/index/x/fujifilm_xe2_manual_en.pdf

Zmiany jakie zaobserwowałem i mi się bardzo podobają...

- Wybór typu migawki (i ta migawka elektroniczna 1/32000s. mrrr...)
- Regulacja ISO i inne tryby wideo prędkość FPS do filmowania (szkoda, że tylko ISO i FPS a nie prędkość migawki i inne takie tam...)
- Znana z Fujifilm X-T10 oraz X-T1 orientacja widoku w wizjerze.
- Śledzenie AF obiektu (znane z Fujifilm X-T10 oraz X-T1)

[url=http://postimg.org/image/k375bqpaj/][img]http://s25.postimg.org/k375bqpaj/zmiany_firmware_xe2_4.jpg[/img][/url]

Ja jestem zadowolony. Całkiem inny aparat!

Ostatnio edytowany przez neo86 (2016-02-04 10:06:23)

[quote=skullman]@neo86, a zdjęcia też robi?[/quote]
Głupie pytanie. Pewnie! A dzięki migawce elektronicznej już filtr ND nie jest mi potrzebny! Pełna dziura otwarta F2.0 i nawet w bardzo słoneczny dzień można robić fotkę. Tego mi brakowało po przesiadce z Canona 5D który miał migawkę do 1/8000s. co było przydatne w słoneczny dzień. Bo migawka rzędu 1/4000s. to w słoneczny dzień trochu za mało było.

Trochę się pobawiłem aparatem na nowym firmware i przyznam, że dokładnie nie sprawdziłem. Regulacja migawki w czasie filmowania jest! Po prostu przed filmowaniem ustawiasz sobie ISO jakie chcesz natomiast pokrętło migawki u góry aparatu ustawiasz na literkę T. Podczas samego filmowania sterujesz czasem migawki za pomocą kółka nastaw. pod kciukiem obok przycisku Q. Zatem jest wszystko czego trzeba "filmowcowi" ;) Teraz to jestem zupełnie happy! Po prostu wraz ze zmianą firmware na 4.0 zmienia się guzikologia na tą z X-E2s (trochę myląca ale trzeba się przyzwyczaić). Czyli reasumując mamy teraz do dyspozycji ustawienia w do filmowania ISO, przysłonę, czas migawki, różne formaty filmu z różnymi wartościami FPS oraz regulację czułości mikrofonu wbudowanego i zewnętrznego. Poezja! Dzięki manualnym ustawieniom dla "filmowców" teraz Fujifilm X-E2 wspaniale nadaje się na konkurenta dla innych firm aparatów oferujących funkcję filmowania. Bo w takich choćby Canonach, Sony,Pentaxach lub Nikonach nie ma od razu z poziomu aparatu profili kolorystycznych odpowiadającym takim materiałom jak Fujifilm Velvia, Astia, Provia... Jak ktoś chciał film z żywymi kolorami rodem ze slajdu Fujifilm do tej pory musiał poddawać film tzw. gradacji kolorystycznej na poziomie programu do obróbki wideo a tak tu od razu można nadać kolorek Velvia i gotowe :)

Ostatnio edytowany przez neo86 (2016-02-04 16:19:50)

[quote=yossarian]Poczytaj trochę o filtrach ND, wtedy będziesz wiedział o wielu innych zastosowaniach, których ta elektroniczna migawka nie zastąpi.[/quote]
Nie muszę bo to wiem. Nie rób ze mnie idioty. Np. by uzyskać równą taflę niczym lustro jeziora, rzeki tu trzeba zastosować filtr ND i długi czas naświetlania. Chodziło mi o to, że za dnia przy zwykłym fotografowaniu przedtem w X-E2 była tylko dostępna mechaniczna migawka. Jak miałeś jasny obiektyw typu F2.0 albo i jaśniejszy to ISO tam możesz minimalne dać o wartości 200 natomiast resztę to albo trzeba było bawić się z kompensacją ekspozycji albo dodatkowo dać filtr ND bo inaczej miałeś prześwietlone zdjęcie. Niestety ale 1/4000s. to za mało w bardzo słoneczny dzień. Teraz to już żaden problem z tą elektroniczną migawką.

Jeżeli ta matryca nie ma zrzutu całościowego to nie cieszyłbym się z tej "migawki" elektronicznej bo widziałem już masę artefektów w takich rozwiązaniach. Niby naśladuje to migawkę mechaniczną kurtynową, ale nie pobiera danych w postaci całych wierszy, a segmentów. Trochę jakby mieć dwukurtynówke diagonalnie. No i nie przesadzajmy ile sie robi zdjęć na w pełni otwartym obiektywie i to na zewnątrz? Toż to znacznie cześciej potrzeba połówkowych do prawidłowego naświetlenia niż czystego pełnego ND. Nie ma też co spłycać ND do wody w ruchu. Używany jest kiedy dla danych nastaw przy ekspozycji mamy za dużo światła (a mówi się że światła nigdy za wiele ;) ). W to się łapie i woda, ale wszelkie dynamiczne akcje gdzie chcemy uchwycić ruch.
Co nie zmienia faktu że Fuji ma całkiem ciekawe i solidne konstrukcje :)

Strasznie się podniecasz [img]http://forum.olympusclub.pl/images/smilies/icon_mrgreen.gif[/img]
Fujik niezły jest. Byś ajkieś zdjęcie pokazał.

no jakby tego czarnego pickupa tam nie bylo to by bylo cool.

jeszcze taka ciekawostka jak by ktos kupowal aparat a mial odpowiednie fundusze to na ebay-u mozna obecnie wychaczyc canona 5D za 350e

Ostatnio edytowany przez pink (2016-02-06 13:18:36)

Pink - > no nie chciał zjechać.. Też mi się bardzo podoba to ujęcie.

@Bodzio, składasz panoramki w Huginie czy od razu aparatem?

przyczepie sie Bodzio w pione z mgla co najmniej do polowy kadru byłoby duzo bardziej interesujace.
ale nie zdziwie sie jak zaraz takie wkleisz??

Chodzi o to że to samo miejsce na rzece zrobione z brzegu i z wieży? Pierwsze co mi na myśl przyszło
Wydaje mi się że miejsce z którego było robione pierwsze zdjęcie jest trochę za prawą krawędzią drugiego zdjęcia... Dobrze myślę?