Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Studenci z Wrocka moga isc do baru szybkiej obslugi typu MiszMasz albo cos w podobie... jadłem tam.. polecam, dania szybkie ciepłe i smaczne :)
Offline
GOLONKO lub golono
Składniki:
1. golonka
2. duża cebula
3. 1/2 szklanki sosu sojowego (może być sojowo grzybowy)
4. dwie czubate łyżeczki imbiru
5. łyżka smalcu
6. 5 łyżek cukru
Jak przyrządzić?
Golonko opłukać, zalać zimną wodą (po same brzegi), gotować. W pierwszym etapie gotowania zebrać z powierzchni pianę - (wyrzucić!).Do garnka dodać bardzo drobno posiekaną cebulę, łyżkę smalcu, 1/2 szklanki sosu sojowego, 5 łyżek cukru, imbir. Gotować ok.3 godzin. W pierwszej godzinie pod przykryciem, w następnych gotować przerzucając golonko od czasu do czasu tak żeby sos prawie całkowicie odparował. Przy samym końcu gotowania, golonko powinno być miękkie, zaś sosu powinno zostać niewiele. Powinien się wytworzyć gęsty, ciemno - czerwony sos (syrop). Podawać poporcjowane polane sosem. dodatki: chleb, chrzan, musztarda i koniecznie dużo piwa !
Offline
Podawać poporcjowane polane sosem. dodatki: chleb, chrzan, musztarda i koniecznie dużo piwa ![/quote]
Jak to poporcjowane ????? - ja zżeram takie w całości :)
Debian jest lepszy niż wszystkie klony
Linux register users: #359018
[img]http://www.freebsd.org/gifs/powerlogo.gif[/img]
[url=https://goo.gl/photos/5XGKFkvaMimLwM2s9]Beskid Niski[/url]
Offline
to ja może coś a la kuchnia śródziemnomorska - moja pani czasem jak ma dobry humor to mnie raczy czymś takim :) polecam w związku z nadchodzącym latem
- sałata
- kilka pomidorów
- kilka ogórków
sałatę poszarpać, pomidory i ogóry pokroić na kawałki pasujące do widelca. nie podaję ilości, bo moja lala zawsze robi to na oko - żeby mniej więcej było równo wszystkiego. wrzucamy to do michy. w szklance bełtamy kilka łyżek stołowych [ śmietany 6% || mleka ] ze zmiażdżonym czosnkiem (niewiele, ma dawać tylko zapach), i polewamy tym warzywka. do tego wrzucamy kilka oliwek i dużo tłustego sera feta pokrojonego w kosteczki. wszystko razem wymieszać i...
smacznego :)
Offline
GOLONKO lub golono
Składniki:
1. golonka
2. duża cebula
3. 1/2 szklanki sosu sojowego (może być sojowo grzybowy)
4. dwie czubate łyżeczki imbiru
5. łyżka smalcu
6. 5 łyżek cukru
Jak przyrządzić?
Golonko opłukać, zalać zimną wodą (po same brzegi), gotować. W pierwszym etapie gotowania zebrać z powierzchni pianę - (wyrzucić!).Do garnka dodać bardzo drobno posiekaną cebulę, łyżkę smalcu, 1/2 szklanki sosu sojowego, 5 łyżek cukru, imbir. Gotować ok.3 godzin. W pierwszej godzinie pod przykryciem, w następnych gotować przerzucając golonko od czasu do czasu tak żeby sos prawie całkowicie odparował. Przy samym końcu gotowania, golonko powinno być miękkie, zaś sosu powinno zostać niewiele. Powinien się wytworzyć gęsty, ciemno - czerwony sos (syrop). Podawać poporcjowane polane sosem. dodatki: chleb, chrzan, musztarda i koniecznie dużo piwa ![/quote]
http://216.239.59.104/search?q=cache:is83Fgt6SGUJ:kuchnia.o2.pl/przepisy/obiekt_int.php%3Fid_p%3D1166+golonko&hl=pl&ct=clnk&cd=1&client=iceweasel-a
moim zdaniem wypadałoby podać źródło ;) sorry :)
edit: morus: kiedys nienawidziłem tego piwa, ale ostatnio pilem i mówiłem ze dobre :D dopiero potem mi powiedzieli ze to Żywiec byl, i jakoś tak juz lubie :D
http://tbhthelolmaker.wordpress.com/kontakt/
<TBH> Gentoo!
<X-dos> cóz, sa ludzie ktorzy nie wiedza co robic ze swoim wolnym czasem :)
Offline
Jak by jednak nie było golonka wygląda na smakowity kąsek dla każdego faceta :)
No i piwo, a najlepiej to od razu dwa piwa :)
edit
A żeby nam się lepiej dyskutowało to piwo "Żywiec"
Bo sądzę że zarówno TBH jak i Ryszard go lubią
Nie chcę tu oczywiście wywoływać jakowejś wojny czy kłótni :)
Offline
Jak by jednak nie było golonka wygląda na smakowity kąsek dla każdego faceta :)
No i piwo, a najlepiej to od razu dwa piwa :)[/quote]
chyba nie dla każdego, albo nie jestem facetem ;)
nie jem mięsa
ale piwko, albo dwa piwa, bo jedno to nie piwo, a dwa to już piwo to jak najbardziej :D
żywiec jak najbardziej
no i lech także :)
pozdrowienia
milosz
"Myśl i nie ufaj, decyduj sam za siebie
Nie pozwól nigdy by kierowali tobą
Popatrz czy już nie jesteś w stadzie
Bo nie obudzisz się już nigdy sobą..." Post Regiment - Stado
Offline
Lech jest niedobry, tylko cena i marka - ale wg mnie żubr jest najlepszy. Delikatna goryczka i lekkie szczypanie w język - to jest to :)
Offline
Panowie. Przecie żartowałem z tym piwem :)
Nie piję żywca (chociaż powinienem chyba) :) bo niedaleko mieszkam.
Prawdziwy smakosz podobno jednak napije sie każdego piwa.
Offline
o piwie był osobny wątek ;)
Offline
Lech jest niedobry, tylko cena i marka - ale wg mnie żubr jest najlepszy. Delikatna goryczka i lekkie szczypanie w język - to jest to :)[/quote]
Ja tylko pije Żubra innych wcale ewentualnie Tyskie
[url=http://img196.imageshack.us/i/freebsde.jpg/][img]http://img196.imageshack.us/img196/3770/freebsde.jpg[/img][/url]
Offline
hehe ale rozmywa :P miało być o żarciu
a co do żywca to ja też bardzo lubię, szczególnie tego z naklejką heinekena. lech jest ok, a co do żubra to bez obrazy, ale mam wrażenie, że na którymś etapie produkcji tego napoju pojawiają się koty
Offline
.Chłodnik z truskawek ,kiwi z puszystym makaronem naleśnikowym
Składniki:
Truskawki świeże 500 g
Kiwi 4 szt
Kefir 300 g
Śmietana 100g
Cukier puder 100 g
Cynamon
Mąka 200 g
Mleko 200 ml
Jaja 4 szt
Sól
Truskawki zmiksować z kefirem i połową cukru, podobnie postąpić z kiwi .wstawić do lodówki do schłodzenia.
Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę , pod koniec ubijania dodać łyżkę cukru dla nadania jej mocniejszej struktury.
Z żółtek ,mąki i mleka oraz wody gazowanej przygotować ciasto o konsystencji śmietany. Połączyć z pianą i piec średniej grubości naleśniki ,które następnie pokroić w paski jak makaron. Na talerz wylewamy dwa kolory naszego chłodnika , na wierzch kładziemy paski makaronu . Całość posypujemy lekko cynamonem.
znalzłem taki przepis ale nie miałem kiwi
A teraz jest sezon na truskawy wiec opycham się ile wejdzie truskawy jeden kilo trzy zeta
Offline
Wykwintna śląska zupa wodzionka vel broud zupa:
Bierzemy z lodówki coś co nadaje się na skwarki i smażymy, wkrajamy do tego mnóstwo czosnku i trochę cebuli i jeszcze chwilę przesmażamy. Do miski wrzucamy porwany chleb albo bułkę(może być czerstwa) i wrzucamy zawartość patelni, zalewamy gorącym wrzątkiem.Przyprawia się to solą, pieprzem i ogromną ilością maggi.
Tak śląska chińska zupka, smacznego ;)
Offline
Kwachu nie daje sie cebuli bo jest ta zupa słodkawa lepiej bez cebuli A zupa ta jest Dobra na kaca.
Ja wolę tradycyjna naszą a potej to mnie wszystko bolało
Zupa czosnkowa
Cudze chwalicie, swego nie znacie ... Zupa prawie taka sama, jak śląska wodzionka. Niniejszy przepis pochodzi z kuchni czeskiej, podobny występuje w kuchni śródziemnomorskiej.
Składniki:
główka czosnku
1 cebula
kromki pieczywa pszennego, np. tostowego (co najmniej po 1 na osobę)
olej
bulion warzywny
starty ser żółty
przyprawy (sól, pieprz, tymianek, natka pietruszki)
1. Przygotować wywar warzywny ( z kostki lub ugotować na włoszczyźnie)
2. Czosnek przecisnąć przez praskę, cebulę drobno pokroić. Dusić czosnek i cebulę na oleju, dodać pokrojone w kostkę kromki pieczywa, z których odkrojona została skórka.
3. Całość dodać do wywaru i gotować na wolnym ogniu przez 30 minut. Mieszać od czasu do czasu, aż chleb rozpadnie się.
4. Zupę doprawić solą, pieprzem, sypnąć trochę tymianku.
5. Można przygotować dodatkowo grzanki (posmarowane czosnkiem kromki pieczywa, pokrojone i obsmażone na oleju), które należy ułożyć na talerzu i zalać zupą lub posypać zupę tartym żółtym serem.
Offline
Kwachu nie daje sie cebuli bo jest ta zupa słodkawa lepiej bez cebuli A zupa ta jest Dobra na kaca.[/quote]
Jak nawalisz tam prawie samej cebuli to może i będzie słodkawa, ja daję tylko do smaku, tak ok 1/4
małej cebuli. Ale oczywiście bez tego też jest dobra ;)
[img]http://img218.imageshack.us/img218/8307/811168430630qp0.png[/img]
[img]http://img.userbars.pl/22/4369.png[/img]
[url=cdlinux.pl][img]http://www.cdlinux.pl/grafika/cdlinux_button-200x50.png[/img][/url]
Offline
[url=http://thecamels.org/linux-man-cook/]linux-man-cook[/url]
Offline
Na specjalne życzenie [b]ba10 [/b](żeby samym chmielem nie żył ;) )
Kurczę, nie umiem tak pisać :P
ok..łopatologicznie.
Bierzemy [b]kubeczek, coś do merdania, mleczko, jajeczko i mąkę[/b]. (Coś do merdania=to od miksera, najlepsze)
W kubeczek wlewamy do połowy mleczka, jeśli nie mamy- może być woda. Wsypujemy mąkę. Tyle żeby po wymieszaniu bylo lekko kleiste i gęstawe (Takie ciasto jak na gofry- gęstsze od tego na naleśniki). Dodajemy surowe jajeczko. Polecam samo żółtko, dziś dałam całe jajo to omlet opanował patelnię ;) Merdamy, jak od jajka zrobiło się za rzadkie to ciut mąki dosyp. Z tą mąką to musisz tak na wyczucie bo ja miarek w kuchni nie używam. Jak już masz, to wsyp do tego naszego kleiku szczyptę soli (Dosłownie: szczyptę.)
Odstaw kubeczek, niech sobie ciasto stoi.
Patelnia w łapkę. Troszkę oleju, nie za dużo bo olej wypłynie na wierzch po wlaniu ciasta tak to a po co? Jak już olej będzie syczał (nie wcześniej bo spieprzysz) wlewasz to ciasto na patelnię. Ile smażyć- wyczujesz sam. Gdzieś usłyszałam że stara szkoła gotowania mówi, by omlet smażyć po jednej stronie ale ja i tak na końcu na moment przełożę żeby się podsmażył. Acha, przykryj pokrywką. (Polecam te szklane- kontrola sytuacji..)
I teraz, zależnie czy chcesz omlet z warzywami, czy na słodko.
[b]Jak z warzywami,[/b] to na osobnej małej patelni, podsmażasz mięcho i co tam chcesz wrzucić. Ja z reguły podsmażam boczek/kiełbasę, paprykę, pieczarki, cebulkę itp. Podczas smażenia przyprawiam pieprzem i przyprawą do pizzy i co tam mi w łapki wpadnie -do smaku.
Jak już podsmażysz, to odstawiasz aż ostygnie i czekasz aż omlet Ci na tłuszczu dojdzie. Doszedł? To posmaruj go delikatnie koncentratem pomidorowym (Tak zeby nie opadł...widelcem rozprowadź), i na to delikatnie wysyp to Twoje podsmażone mięcho z warzywkami.(Wtopi się w ciasto). Na końcu połóż parę plastrów sera żółtego i jak się trochę roztopi - będzie gotowe. Talerz i smacznego.
Ps. Jak ja chcę z warzywami to do ciasta (jak jeszcze jest płynem w kubeczku) dosypuję ciut oregano/ ziół prowansalskich i dopiero wylewam na patelnię.
Jak lubisz, to zrob sobie sosik czosnkowy do tego.
[b]Jak chcesz na słodko,[/b] to rób omlet jak Ci opisalam wyżej (z tym, że ciasto zwykłe, bez ziół ;P ), a na końcu (na talerzu) posmaruj żurawiną czy czymś, Zależy co lubisz.
Pilnuj żeby się nie przyfajczył do patelni bo wtedy przy próbie odklejania ciasto oklapnie i będzie placek...
Mniej więcej tak wygląda na patelni, ja nie lubie dużo sera. Ale za to duuużo pieprzu ;)
[url=http://img188.imageshack.us/i/omlet1.jpg/][img]http://img188.imageshack.us/img188/6492/omlet1.th.jpg[/img][/url]
[url=http://img513.imageshack.us/i/omlet.jpg/][img]http://img513.imageshack.us/img513/7958/omlet.th.jpg[/img][/url]
Jak będzie tak wyglądało, to znaczy że już jest dobrze ;) smacznego.
Ostatnio edytowany przez Trin (2009-08-04 20:42:43)
Offline
A oto mój przepis na danie mistrzów. Potrawa o swojsko brzmiącej śląskiej nazwie "do [url=http://pl.wiktionary.org/wiki/Indeks:Słownik_języka_śląskiego#T]tonkanio[/url]" :D :D
Czas przygotowania: 5 minut.
Najlepsza pora do jedzenia: po pracy, popołudnie.
Warunki do konsumpcji: dowolne w tym polowe i partyzanckie.
Stopień trudności: łatwe, szympans by to zrobił.
UWAGA! WARNING! POZOR! ACHTUNG!
Zjedzenie grozi wzrostem złego cholesterolu i może doprowadzić do zawału serca, miażdżycy oraz innych schorzeń naczyniowych!
W przypadku nie postępowania zgodnie z instrukcją grozi poparzeniem i/lub zatruciem teflonem!
Składniki i sprzęty:
- kiełbasa śląska/zwyczajna/parówka gruba lub inna wieprzowa.
- masło
- chleb w kromkach, może być wczorajszy byle nie zielony
- patelnia średnia ze stali nierdzewnej lub teflonowa+talerz płytki duży
- widelec metalowy 4-ro zębny duży
- łyżka metalowa duża
- deska do krojenia drewniana
- (po śląsku) [url=http://pl.wiktionary.org/wiki/warząchew]warzycha[/url] drewniana średnia
1. Zapuszczamy palnik na pełną moc i topimy na patelni ok 2 duże łyżki masła, w międzyczasie kroimy na desce w plasterki/talarki jeden kawałek kiełbasy (jedna śląska lub parówka spokojnie starcza na wyżywienie jednego głodnego).
2. Gdy masełko zaskwierczy (a można i wcześniej) wrzucamy na patelnie kiełbase.
3. Smażymy na pełnej mocy przerzucając warzychą aż do efektu zapachowego, lecz wcześniej niż zaczynie się przypalać. Kolor kiełbasy bywa wtedy bordowy.
4. Wyłączamy palnik i zdejmujemy patelnie z mocy. Jeśli ktoś ma patelnie z nierdzewki, stawia ją na desce i uważa żeby się nie poparzyć podczas następnego punktu. W przypadku teflonowej patelni przerzucić całość (razem z tłuszczem) na talerz.
5. W tym momencie następuje konsumpcja. Miejsce i pozycja własna jedzącego bez znaczenia Należy teraz maczać chleb w tłuszczu (najpierw z obydwu stron a w miarę zjadania i ubywania tłuszczu z jednej strony) i widelcem dojadać kawałki kiełbasy. Wziąść sporo chlebka żeby zjeść cały tłuszcz (mnie wystarcza 4-5 kromek). Nie zmarnować niczego!
6. Ostateczny sukces kulinarny gratulujemy sobie udanego i smacznego posiłku.
7. Zmywamy naczynia.
8. Wracamy do obowiązków.
Ostatnio edytowany przez Zbooj (2009-08-04 21:59:08)
Offline
Trin bardzo dziękuje za przepis. Niedługo spróbuje :)
Offline
Potrzebny dostęp do prawdziwego mleka (ostatecznie może być w woreczku 3,2% - nie może być UHT).
Gotujemy litr lub dwa litry mleka. Przelewamy do szklanego naczynia - kiedy uzyska temperaturę 30-40 stopni. Dodajemy jeden mały naturalny jogurt (koniecznie z żywymi kulturami bakterii), mieszamy, przykrywamy naczynie i odstawiamy na około 4 godziny w ciepłe miejsce. Kiedy całość uzyska praktycznie stałą konsystencję, wstawiamy do lodówki do schłodzenia. W lodówce możemy przechowywać przez dwa trzy dni. Naczynie wstawione do lodówki najlepiej przykryć szczelnie folią spożywczą.
Do spożycia można dodawać różne kompozycje owocowo-warzywne. Soki, drzemy, pomidory itp.
Na letnie upały jest jak znalazł. Można nawet po tym prowadzić samochód. Jak ktoś raz spróbuje to na sklepowe jogurty nawet nie spojrzy.
Przepis na podstawie informacji dostępnych w internecie.
Polecam zimny z ogórkami lub pomidorami.
Ps. W fazie przygotowania nie należy zbyt długo trzymać w cieple bo będzie tak kwaśny, że aż nienadający się do spożycia.
Ostatnio edytowany przez fnmirk (2009-08-05 17:10:38)
Offline
Jak zwał tak zwał albo "kurczak w sosie curry" albo "wieprzowina w sosie curry"
Pierś z kurczaka lub wieprzowina około 0.5 kg + 3 duże cebule + 4 durze marchwie + kapusta pekińska + 30 dkg pieczarek + jakie kto chce warzywa +koncentrat+ przyprawy (curry - spora ilość + wegeta ,sól, pieprz ziołowy i prawdziwy papryka słodka)
1.pokroić w kostkę mięso
2, marchew pokroić w paski długości około 5 cm i grubości 0,5 na 0,5 cm, cebulę i kapustę pokroić w grube płaty około 4 na 4 cm, pieczarki jak się chce można w kostkę lub grubiej,
3. rozgrzać olej - spora ilość około 1/2 szklanki na który wrzucić mięso i posypać sporą ilością curry, smarzyć aż będzie w miarę miękkie
4. następnie przygotować spory garnek by wszystko co przygotowaliśmy się w nim zmieściło, wlać na dno trochę wody około szklanki zagotować potem do tego wrzucić zawartość patelni czyli mięso.
5. następnie dodajemy warzywa (ostatni ma być marchew) wszystko dusimy co raz dosypując przyprawę curry. Jak wszystko będzie w miarę miękkie dodać z 2 łyżeczki koncentratu i przyprawić resztą przypraw według własnego gustu. (w razie potrzeby dodać odrobine wody aby się warzywa nie przypaliły) - w czasie duszenie dodawać curry tak by potraa miała wyraźny smak
Podawać z ryżem jako surówkę kapusta kiszona doda trochę barwy smakowej.
Naprawdę smaczna pasza
Ostatnio edytowany przez guzzi (2009-08-05 15:08:01)
Offline
watek upadł ale muszę się pochwalić sernikiem :)
szklanka mleka, smietana "snieżka" (taka w proszku do ubicia), 2 serki homogenizowane danio (waniliowe!), po dwie torebki dwoch smakow galaretek (ja bralam cytrynową i wiśniową), herbatniki lub biszkopty do wylozenia blachy. Chyba wszystko.
wykladamy dno blachy do pieczenia ciast herbatnikami/biszkoptami (ja jeszcze lekko nasmarowałam je po wylozeniu advocatem :P )
do wysokiego naczynia wlewamy szklankę mleka, wsypujemy snieżkę i miksujemy. Jak zrobi nam się z tego ładna bita śmietana- taka w miarę sztywna, gęsta to dodajemy do tego nasze danio (oba), miksujemy na jednolitą masę. w międzyczasie robimy galaretki cytrynowe i jak już zrobimy tą masę z serkami danio to dodajemy ostudzone ale nie stężniałe galaretki do naszej masy- miksujemy zeby się wszystko razem wymieszało. Jak się zrobi- wylewamy do blachy, na te nasze poukladane na dnie herbatniki. Potem wstawiamy na chwilę do lodowki zeby masa stężniała (będzie bardzo przypominała ptasie mleczko), jak juz to wylewamy na to ostudzone galaretki wiśniowe (w kazdym razie te drugie), przed wylaniem mozna jeszcze wylozyc mandarynką czy czym tam chcecie. Zalane? Do lodówki.
Po kwadransie wszystko ładnie stężnialo ale ja trzymalam godzine zeby sie zbiło ze sobą.
Aha, [b]galaretki rozrabiamy w proporcjach: dwa opakowania galaretek na dwie szklanki wrzątku.[/b]
Chcialam jeszcze delikatnie polac to strumyczkami polewy czekoladowej ale mialam lenia, smacznego. Sernik pyszny, kowalowi smakował.
Offline
http://www.youtube.com/watch?v=3Ap3oATpKqg qwa dzis robie to na kolacjeeeeeee
Offline
Ja chętnie (i pewnie nie tylko ja;) poznam recepturę na najlepszą cytrynówkę na świecie ;)
Offline
Time (s) | Query |
---|---|
0.00009 | SET CHARSET latin2 |
0.00004 | SET NAMES latin2 |
0.00127 | SELECT u.*, g.*, o.logged FROM punbb_users AS u INNER JOIN punbb_groups AS g ON u.group_id=g.g_id LEFT JOIN punbb_online AS o ON o.ident='3.144.82.128' WHERE u.id=1 |
0.00194 | REPLACE INTO punbb_online (user_id, ident, logged) VALUES(1, '3.144.82.128', 1732444615) |
0.00036 | SELECT * FROM punbb_online WHERE logged<1732444315 |
0.00079 | DELETE FROM punbb_online WHERE ident='54.36.148.117' |
0.00067 | SELECT topic_id FROM punbb_posts WHERE id=63426 |
0.00006 | SELECT id FROM punbb_posts WHERE topic_id=8281 ORDER BY posted |
0.00033 | SELECT t.subject, t.closed, t.num_replies, t.sticky, f.id AS forum_id, f.forum_name, f.moderators, fp.post_replies, 0 FROM punbb_topics AS t INNER JOIN punbb_forums AS f ON f.id=t.forum_id LEFT JOIN punbb_forum_perms AS fp ON (fp.forum_id=f.id AND fp.group_id=3) WHERE (fp.read_forum IS NULL OR fp.read_forum=1) AND t.id=8281 AND t.moved_to IS NULL |
0.00025 | SELECT search_for, replace_with FROM punbb_censoring |
0.00229 | SELECT u.email, u.title, u.url, u.location, u.use_avatar, u.signature, u.email_setting, u.num_posts, u.registered, u.admin_note, p.id, p.poster AS username, p.poster_id, p.poster_ip, p.poster_email, p.message, p.hide_smilies, p.posted, p.edited, p.edited_by, g.g_id, g.g_user_title, o.user_id AS is_online FROM punbb_posts AS p INNER JOIN punbb_users AS u ON u.id=p.poster_id INNER JOIN punbb_groups AS g ON g.g_id=u.group_id LEFT JOIN punbb_online AS o ON (o.user_id=u.id AND o.user_id!=1 AND o.idle=0) WHERE p.topic_id=8281 ORDER BY p.id LIMIT 25,25 |
0.00092 | UPDATE punbb_topics SET num_views=num_views+1 WHERE id=8281 |
Total query time: 0.00901 s |