Forum Debian Users Gang

[b]Przedmiotem dzisiejszego [HOW-TO] będzie problem z Firestarterem pojawiający się w Debianie Lenny.[/b]

Uciążliwość, której naprawę opiszę polega na tym, że firestarter-1.0.3xxxxxx.deb wywołuje błąd pamięci co skutkuje zamknięciem firestartera po kilku minutach pracy.

Zanim przystąpimy do naprawy właściwej musimy nanieść małą poprawkę związaną z pakietem gnome-keyring.

[b][u][i]1. Naprawy część pierwsza (naprawa kosmetyczna):[/i][/u][/b]

Próba uruchomienia firestartera w przyzwoity sposób (a więc z konsoli) owocuje następującym komunikatem:

** (gksu:7720): WARNING **: couldn't communicate with gnome keyring daemon via dbus: The name org.gnome.keyring was not provided by any .service files

Co prawda nie jest to komunikat dla firestartera śmiertelny, ale ładny też nie jest.

[b]1.a. Tworzymy we właściwym miejscu nowy pusty plik .service[/b]

touch /usr/share/dbus-1/services/gnome-keyring-daemon.service

[b]1.b. Edytujemy go za pomocą np. nano:[/b]

nano /usr/share/dbus-1/services/gnome-keyring-daemon.service

[b]1.c. Zapełniamy go następującą treścią:[/b]

[D-BUS Service]
Name=org.gnome.keyring
Exec=/usr/bin/gnome-keyring-daemon

To powinno zaspokoić głodnego demona gnome keyring i zlikwidować problem ;)
Wszystko powyższe i poniższe wykonujemy oczywiście jako [b]root[/b].

[b][u][i]2. Naprawy część druga (właściwa naprawa paczki):[/i][/u][/b]

W tej części zajęć praktyczno-technicznych zaaplikujemy firestarterowi łatkę rozwiązującą problem z pamięcią powodujący niespodziewane wyłączanie się i zbudujemy nowy, działający pakiet.

[b]2.a. Upewniamy się, czy mamy wszystkie zależności potrzebne do rekompilacji:[/b]

apt-get build-dep firestarter

Na ewentualną propozycję doinstalowania potrzebnych paczek oczywiście się zgadzamy.

[b]2.b. Upewniamy się czy mamy potrzebny do operacji pakiet fakeroot:[/b]

apt-get install fakeroot

Jeśli nie - zgadzamy się na doinstalowanie.

[b]2.c. Pobieramy źródła naszego felernego firestartera:[/b]

apt-get source firestarter

[b]2.d. Wchodzimy do katalogu ze źródłami[/b]

cd firestarter-1.0.3/src/

[b]3.e. Pobieramy zbawienną łatkę:[/b]

wget http://launchpadlibrarian.net/11480727/foo2.patch

Jeśli pobraliśmy ją z innego miejsca wcześniej, to wrzucamy ją do katalogu ze źródłami firestartera.

[b]3.f. Dokonujemy naprawy właściwej:[/b]

patch < foo2.patch

[b]3.g. Wdrapujemy się o jeden katalog wyżej:[/b]

cd ..

[b]3.h. Zbudujemy nową paczkę, jeszcze jedną [u]zdrową[/u] paczkę :) :[/b]

dpkg-buildpackage -rfakeroot

[b]3.i. Idziemy o jeszcze jeden szczebelek wyżej:[/b]

cd ..

[b]3.j Triumfalnie instalujemy owoc naszych zmagań:[/b]

dpkg -i firestarter_1.0.3-6_i386.deb

Oczywiście podajemy nazwę pakietu, który zrobiliśmy.

Gotowe, możemy szukać problemów gdzie indziej :yes:
______________________________________________

PS. Dobrze, że alfabetu nie brakło ;)

Dla nieco bardziej "wtajemniczonych" wersja skrócona:

#apt-get build-dep firestarter
#apt-get install fakeroot
#apt-get source firestarter
#cd firestarter-1.0.3/src/
#wget http://launchpadlibrarian.net/11480727/foo2.patch
#patch < foo2.patch
#cd ..
#dpkg-buildpackage -rfakeroot
#cd ..
#sudo dpkg -i firestarter_1.0.3-6_i386.deb

Ostatnio edytowany przez jollyroger3 (2008-03-20 10:58:49)