Forum Debian Users Gang

pink, z tego co wiem nowe wersje olkow kompresuja juz raw'a (a raczej orf, bo to jest format raw w olkach), szkoda ze w 400 tez tak nie ma, ale niebawem przesiadka na cos wyzszego. No imniej szumiacego :).
Obrobka raw to dla mnie glownie korekta balansu, czasem ekspozycji, bo na dzuym ekranie okazuje sie ze np. lepiej jakby bylo np. -0.7EV. Dodatkowo rozpietosc tez koryguje. oraz standard czyli podostrzenie (czyli to samo co masz w body jak na JPG'ach sie leci), kontrast i jakis cyfrowy filtr barwowy ale ten zazwyczaj gdy ma być w b/w. Nie chodzi mi tutaj o edycje jak w photoshopie (bo i nie moge na niego sobie pozwolic), czyli healing brush, stemlowanie, warstwy, itepe itede. :]

na ekranie to niewiele zobaczysz monitory oszukuja najlepiej odbitki zrobic, mialem tak ze na lapku bylo okiej jak zobaczylem na innym monitorze to zdjecia mialy za duzy kontrast a na odbitkach sie dopiero okazalo ze jest za duzo czerwonego i badz tu madry.

pink, a czy ja mowie ze potrzebuje photoshop'a. Wg. mnie to program dla grafika a nie fotografa. A GIMP jest o kant dupy, dcraw jest tak oparno i nie poreczny, ale pomijajac to. W GIMP'ie sa 8bitowe barwy wiec nadaje sie do zabawy jedynie z JPG'ami, cala reszta odpada (RAW, tiff). Co do monitora to uzywam skalibrowanych monitorow o wbudowanych profilach (sRGB, Adobe) i nie mam z tym problemu, wrecz przeciwnie jestem w stanie udowodnic wtedy spartolenie roboty fotolabu. Nie czarujmy sie, wiele z nich wrzuca to w automat i ustawia auto, albo w ogole stale predefiniowane korekty. To tez w efekcie mamy cos takiego jak opisuje Bodzio. Co innego kiedy jakas maszyna labowa ma dominante, podobnie jak to jest z matrycami, ale zazwyczaj pracownaie na profilu ktory dostanie sie z labu od danej maszyny wystarczy.

Aco do ogladania zdjec na matrycy lapka, to nie ma sie co czarowac matryce w lapkach to najmniej wierne wyswietlacze (sa wyjatki mac book pro, wiekszosc matryc na LED'ach), najczesciej mamy do czynienia z mdlymi i wypranymi barwami. Dla tego staram sie nie edytowac na lapku, albo podpinac go do zewnetrznego monitora gdy edytuje fotke lub ja ogladam. Tak to jedynie pogladowo czy ostrosc jest i w miare balans bieli pasuje.

Good point. Tyle ze dobry epson lub canon jest drogi ;[

[quote=Rumi]jestem nastawiony na e-510 z 2 kitowymi obiektywami + jakiś plecaczek i pamięć do tego teraz chomikuje kase :][/quote]
Cieszę się zatem, że jesteśmy zgodni pod tym względem.
[quote=qluk]W GIMP'ie sa 8bitowe barwy wiec nadaje sie do zabawy jedynie z JPG'ami, cala reszta odpada (RAW, tiff).[/quote]
qluk powiedz mi o co chodzi z tymi bitami? Obsługuje mniejszą ilość kolorów, czy co?
Trochę jedziesz po tym programie, jak po taniej dziwce i chciałbym wiedzieć dlaczego,
bo jakby nie było na cześć właśnie tego programu zostało nazwane nawet GTK...

EDIT:
znalazłem to na ich stronie:

We now have a working GEGL and, once 2.4 is released, will begin integrating it into GIMP. This will lay the foundations for version 3.0, allowing for the addition of long requested features like support for 16+ bits per channel and adjustment layers, to name a couple.[/quote]
oraz: http://www.gimp.org/docs/userfaq.html#16bit

When can we see 16-bit per channel support (or better)?

For some industries, especially photography, 24-bit colour depths (8 bits per channel) are a real barrier to entry. Once again, it's GEGL to the rescue. Work on integrating GEGL into GIMP will begin after 2.4 is released. Once that work is completed, GIMP will support 16 bits per channel. If you need such support now and can't wait, cinepaint and krita support 16 bits per channel now.
It should be noted that for publishing to the web, the current GIMP release is good enough.[/quote]

Ostatnio edytowany przez iwo (2008-06-20 11:10:19)

---

Iwo - Linux user numer #457448

Offline