Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!

Ogłoszenie

Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.

#26  2010-07-02 14:17:04

  vermaden - Użytkownik

vermaden
Użytkownik
Skąd: pl_PL.lodz
Zarejestrowany: 2010-02-27
Serwis

Re: Linux vs. *bsd

[quote=ippo76]no dobra, zachęciłeś mnie :) Ale wątek jest taki filozoficzny trochę, więc muszę Ci jeszcze zadać pytanie, co masz na myśli pisząc: [quote=vermaden]... a Linuxa (i jego problemy) moijam z daleka.[/quote]
? Czyli - w czym fbsd jest lepsze od linuksa? Tylko szczerze... ;)[/quote]
Jak na BSDGuru pytali, to tak odpowiedzialem (chociaz to tylko czubek gory lodowej):
http://bsdguru.org/dyskusja/viewtopic.php?p=86101#p86101

Wtedy z reszta nie bylo chyba jeszcze PulseShit (ale ALSA i tak juz ostro dawala sie we znaki), chocby to co napisalem wczesniej o 'SERWEROWEJ' instalacji RedHat/CentOS.

BTW, sporo podobnych pytan bylo na BSDGuru, przejrzyj sobie watki:
http://bsdguru.org/dyskusja/search.php?keywords=linux+linuks+linuxa+linuksa&terms=any&author=&sc=1&sf=titleonly&sk=i&sd=d&sr=posts&st=0&ch=300&t=0&submit=Szukaj

Ostatnio edytowany przez vermaden (2010-07-02 14:42:37)


[tt]religions, worst damnation of mankind[/tt]
[i]"If 386BSD had been available when I started on Linux, Linux would probably never had happened."[/i] [b]Linus Torvalds[/b]

Offline

 

#27  2010-07-02 14:20:19

  ippo76 - fakam fszycho

ippo76
fakam fszycho
Zarejestrowany: 2009-02-22
Serwis

Re: Linux vs. *bsd

Chyba przyszła pora, żeby powiedzieć [i]Sprawdzam![/i] ;)


ippo76@jid.dug.net.pl

Moja składka do ZUS = 2/3, moja składka do OFE = 1/3;
Stan mojego konta w ZUS = 2XYZ, stan konta w OFE = 3XYZ.

Offline

 

#28  2010-07-02 15:05:36

  Yampress - Imperator

Yampress
Imperator
Zarejestrowany: 2007-10-18

Re: Linux vs. *bsd

instalacja srodowiska grafixcznego u mnie kończy się na

#pkg_add -r xorg gnome2   
potem konfiguracja X 
#X -configure  ( o ile nie ma sie gotowego już xorg.conf -> ja mam, zachmikowany w linku poniżej, więc go kopiuje w odopwiednie miejsce, jak reszte plików.

potem dodaje oprogramowanie dodatkowe
+ opera + thunderbird + wine+ virtualbox+ audacious+ abiword + kadu+ gajim+ pidgin + gimp+ gqview
kompiluje linux_base, mplayer, acroread'er, firefox
instalacja konfiguracja to około 1h-2h wszystko
Tak szybko to idzie to juz wiele razy instalowałem FreeBSD i wiem co i jak
poza tym wgrywam pliki konfiguracyjne wczesniej przygotowane i coś niecoś zmieniam
http://yampress.dug.net.pl/CONF/FreeBSD/
wynik: http://yampress.dug.net.pl/zrzuty/freebsd8.png

Fajne jest bardzo to że BASE system idzie postawić w 5-10 minut  ]:->
Poza tym wspaniałe jest OSS z FreeBSD ( zapuszczem, 2x mplayer audacious i ze wszystkich programów dzwięk jednoczesnie leci bez zacinania)

Ostatnio edytowany przez Yampress (2010-07-02 15:08:46)

Offline

 

#29  2010-07-02 15:08:54

  ippo76 - fakam fszycho

ippo76
fakam fszycho
Zarejestrowany: 2009-02-22
Serwis

Re: Linux vs. *bsd

Fuj! Kadu i opera w gnome? Obrzydlistwo!

;)


ippo76@jid.dug.net.pl

Moja składka do ZUS = 2/3, moja składka do OFE = 1/3;
Stan mojego konta w ZUS = 2XYZ, stan konta w OFE = 3XYZ.

Offline

 

#30  2010-07-02 15:14:06

  Huk - Smoleńsk BULWA!

Huk
Smoleńsk BULWA!
Zarejestrowany: 2006-11-08

Re: Linux vs. *bsd

Widać argumenty za/przeciw BSD/Linux'owi chociaż stare to nadal jare ;]

Samemu muszę kiedyś przetestować FreeBSD (szkoda że nie mam jakiegoś gołego zewnętrznego dysku do testów...), chociaż przyznam że jak czytam niektóre wpisy na forach do którego linka podał @vermaden to robię wielkie oczy - naprawdę ciężko jest uwierzyć że ktoś miał takiego pecha żeby zainstalowane aplikacje miały stabilność sinusiody (znaczy się raz włączam  działa, a chwilę włączam - nie działa).

Samemu testowałem chyba 10 dystrybucji, zarówno te stabilne, jak i takie wynalazki jak Yoper Linux (dla niewiedzących - distro uważana za jedno z najszybszych, ale za razem najbardziej niestabilnych) i nawet na tym ostatnim nie było takich problemów - za to Solaris (nomen-omen system wykorzystywany na międzynarodowej stacji kosmicznej) potrafił wiesić się przy próbie wywołania ustawień systemów audio-video ;] (pewnie nie lubił się z moim sprzętem).

Tak samo śmieszą argumenty odnośnie "złej" ALSY i "super" OSS - sam twórca tego drugiego nie może zrozumieć czemu do jajka nie chciano przyjąć jego super API na niezbyt zgodnej licencji (bo na GPL wydał to dopiero niedawno), ma też pretensje do twórców ALSY że ci "ośmielili się" ją stworzyć i zrobić tym samym konkurencję dla OSS. Oczywiście o tym że ALSA powstała bo w OSS nie było (i nadal nie ma) wsparcia dla kart twórców (zdaje się Gravis Ultrasound jak dobrze pamiętam) czy że autor "nie miał czasu" wydać OSS na GPL na czas to już nie wspomni. Miksowanie na poziomie kernela też jedni oceniają jako plus, a drudzy (chociażby twórca PulseAudio) jako wadę OSS - widać tyle opinii co pytających.

Żeby nie było - nie mam nic do *BSD, OSS (psia krew - samemu korzystam jak by nie patrzeć) czy innych aplikacji/systemu które preferują inni ludzie - ale trochę powagi przy krytykowaniu by się przydało, krytyka w stylu tego co napisał @vermaden (odnośnie RHEL) jest dla mnie też dość dziwna - każde distro to de-facto inny system operacyjny, z innymi założeniami - widać klientom RH taka forma instalacji pasuje inaczej już dawno zmusili by RH do zmian. Samemu tez wolę instalację na zasadzie minimum - ale znajdą się i tacy co wolą inaczej (nawet na serwer jak widać). Krytyka w tym wypadku powinna się ograniczać do konkretnego distro a nie Linuxa jako całości.

Tyle ode mnie - mam nadzieję że nie zrobi się z tego flame, bo nie po to napisałem swoje uwagi.

Offline

 

#31  2010-07-02 15:15:54

  vermaden - Użytkownik

vermaden
Użytkownik
Skąd: pl_PL.lodz
Zarejestrowany: 2010-02-27
Serwis

Re: Linux vs. *bsd

[quote=ippo76]Fuj! Kadu i opera w gnome? Obrzydlistwo!

;)[/quote]
Najnowsza Opera nie uzywa juz QT3/QT4 tylko ma swoj 'wewnetrzny' framework, ktory w zaleznosci od potrzeby 'wyglada' jak GTK2 lub QT3/QT4.


[tt]religions, worst damnation of mankind[/tt]
[i]"If 386BSD had been available when I started on Linux, Linux would probably never had happened."[/i] [b]Linus Torvalds[/b]

Offline

 

#32  2010-07-02 15:17:18

  ippo76 - fakam fszycho

ippo76
fakam fszycho
Zarejestrowany: 2009-02-22
Serwis

Re: Linux vs. *bsd

[quote=Huk].....

Tyle ode mnie - mam nadzieję że nie zrobi się z tego flame, bo nie po to napisałem swoje uwagi.[/quote]
Jaki flejm? W klapkach i kąpielówkach? To jest wątek rozrywkowy :)

@ vermaden - ja jakoś tak mam, że jetem konsekwentny i trzymam się aplikacji gtk. Nie mam nic do qt, raczej chodzi o to, żeby nie mieszać bibliotek. Dlaczego? Nie wiem, podobno to bardziej obciąża system, gdy pod gnome odpalamy kadu...

Ostatnio edytowany przez ippo76 (2010-07-02 15:19:35)


ippo76@jid.dug.net.pl

Moja składka do ZUS = 2/3, moja składka do OFE = 1/3;
Stan mojego konta w ZUS = 2XYZ, stan konta w OFE = 3XYZ.

Offline

 

#33  2010-07-02 15:25:49

  vermaden - Użytkownik

vermaden
Użytkownik
Skąd: pl_PL.lodz
Zarejestrowany: 2010-02-27
Serwis

Re: Linux vs. *bsd

[quote=Huk]Tak samo śmieszą argumenty odnośnie "złej" ALSY i "super" OSS - sam twórca tego drugiego nie może zrozumieć czemu do jajka nie chciano przyjąć jego super API na niezbyt zgodnej licencji (bo na GPL wydał to dopiero niedawno), ma też pretensje do twórców ALSY że ci "ośmielili się" ją stworzyć i zrobić tym samym konkurencję dla OSS. Oczywiście o tym że ALSA powstała bo w OSS nie było (i nadal nie ma) wsparcia dla kart twórców (zdaje się Gravis Ultrasound jak dobrze pamiętam) czy że autor "nie miał czasu" wydać OSS na GPL na czas to już nie wspomni. Miksowanie na poziomie kernela też jedni oceniają jako plus, a drudzy (chociażby twórca PulseAudio) jako wadę OSS - widać tyle opinii co pytających.[/quote]
Widzisz, jakby ten problem byl juz rozwiazany, to ok, bylby czas w ktorym byly problemy, rozwiazano go, dziala, uzytkownicy maja dzialajace audio a developerzy skupiaja sie na czym innym i teraz glownie dodaja nowe sterowniki do kart dziwekowych ... tylko niestety tak nie jest (mowa oczywiscie o stanie audio w Linux).

Od czasu do czasu uzywam/sprawdzam Ubuntu czy Fedore i problemy z dzwiekiem jak byly tak sa dalej (a wprowadzenie PulseAudio tylko je pogorszylo), teraz mnostwo rzeczy 'dzieje sie' w userspace (zamiast w jadrze), stad bardzo duze uzycie CPU przez 'aplikacje dzwiekowe', przycinanie sie dzwieku podczas wiekszego uzycia CPU, albo 'zawieszanie sie' dzwieku i nawet wyladowanie modulow dzwieku nie pomaga tylko trzeba zrobic pelny reboot, o problemie korzystania z dzwieku kilku roznych aplikacji juz nie wspomnie, przykladowo WINE+Flash+jakis player ...

Owczem, byly czasy, w ktorych OSS bylo kulawe/na zlej licencji/niedostepne dla swiata Linuxa, tylko jezeli tak chca sie trzymac swojego rozwiazania, to niech je naprawia, przepisza i niech to dziala, a widze tylko pogarszajaca sie sytuacje w tym temacie.

Ciekawostka jest tez, ze wszystkie systemy UNIX/unix-like jezeli juz obsluguja dzwiek, to jest to OSS, a Linux woli 'wiedziec lepiej' i trzyma sie dalej ALSY.

Ktoregos razu postawilem koledze OSS4 na Linux ... i nagle wszystkie jego problemy z dzwiekiem zniknely ... (i moje tez, bo ja mu to stawialem ;p)

Osobiscie mam nadzieje ze tworca PulseAudio zamknie sie w jakims klasztorze albo wyjedzie zwiedzac swiat i nie popelni juz chocby najmniejszego rozwiazania majacego cokolwiek zwiazanego z informatyka/programowaniem.

Żeby nie było - nie mam nic do *BSD, OSS (psia krew - samemu korzystam jak by nie patrzeć) czy innych aplikacji/systemu które preferują inni ludzie - ale trochę powagi przy krytykowaniu by się przydało, krytyka w stylu tego co napisał @vermaden (odnośnie RHEL) jest dla mnie też dość dziwna - każde distro to de-facto inny system operacyjny, z innymi założeniami - widać klientom RH taka forma instalacji pasuje inaczej już dawno zmusili by RH do zmian. Samemu tez wolę instalację na zasadzie minimum - ale znajdą się i tacy co wolą inaczej (nawet na serwer jak widać). Krytyka w tym wypadku powinna się ograniczać do konkretnego distro a nie Linuxa jako całości.[/quote]
Krytykowalem konkretnie RedHat/CentOS i ich wybor oprogramowania/domyslnych ustawien na serwer, jezeli zostalo to odebrane jako krytykowanie 'kazdego' Linuxa to bardzo mnie tym zaskoczyles ;)

Swoja droga jest jakas dystrybucja, ktora FAKTYCZNIE posiada tylko potrzebne minimum a reszte wybieramy sami? Oczywiscie nie mam tutaj na mysli dystrybucji pokroju TINY CORE, ktora ma troche inne przeznaczenie, ani tez Gentoo, gdzie wszystko trzeba zbudowac od zera, tylko po prostu dystrybucja ktora nie posiada tych wszystkich (czesto niepotrzebnych 'by default' na serwerze) rzeczy/procesow/demonow?

Ostatnio edytowany przez vermaden (2010-07-02 15:29:42)


[tt]religions, worst damnation of mankind[/tt]
[i]"If 386BSD had been available when I started on Linux, Linux would probably never had happened."[/i] [b]Linus Torvalds[/b]

Offline

 

#34  2010-07-02 15:29:17

  Yampress - Imperator

Yampress
Imperator
Zarejestrowany: 2007-10-18

Re: Linux vs. *bsd

ja kadu używam od wersji 0.3.3 i to rc jakiej i jestem bardzo do niego przywiązany
http://www.kadu.net/w/Zrzuty_ekranów/0.3.4
http://www.kadu.net/w/Zrzuty_ekranów/0.3.8
i niech mi nikt onie mówi że to złe programy. Na pewno lepsze od oryginalnego łyndołsowego klienta, bo tamci powinni sie uczyć od developerów kadu.
Opery natomiast używam od wersji 8 i nie zamienie tych programow na co innego.
Mi pasują i sie bardzo ciesze ze je mam :)


Odnośnie FreeBSD brak mi obsługi drukarki,skanera
nie lubie troche borykać się z zależnościami przy kompilowaniu z portów ( szczególnie jeśli wydanie release było z pół roku temu a portsnap jest z dnia bieżącego :( ) Poza tym jak otwieram równocześnie, opere, thunderbirda ,kadu ,konsole to widze że tutaj one się szybciej otwierają / uruchamiają niż pod debianem.

@Vermaden ta dystrybucja to PLD, srentoo, debian

Ostatnio edytowany przez Yampress (2010-07-02 15:31:55)

Offline

 

#35  2010-07-02 15:31:19

  ippo76 - fakam fszycho

ippo76
fakam fszycho
Zarejestrowany: 2009-02-22
Serwis

Re: Linux vs. *bsd

[quote=vermaden].... tylko po prostu dystrybucja ktora nie posiada tych wszystkich (czesto niepotrzebnych 'by default' na serwerze) rzeczy/procesow/demonow?[/quote]
Arch z binarnych i pewnie crux ze źródłowych, może nie idealnie ale raczej się wpisują... Trzeba włączyć potrzebne usługi. Debian raczej odwrotnie - niechciane usługi trzeba powyłączać.


@ Yampress - nie twierdzę że kadu jest złe, ani tym bardziej opera - ja się tak ideologicznie trzymam gtk ;)

Ostatnio edytowany przez ippo76 (2010-07-02 15:34:07)


ippo76@jid.dug.net.pl

Moja składka do ZUS = 2/3, moja składka do OFE = 1/3;
Stan mojego konta w ZUS = 2XYZ, stan konta w OFE = 3XYZ.

Offline

 

#36  2010-07-02 15:35:28

  Ryszard - Piwo DUG

Ryszard
Piwo DUG
Skąd: Zadupia
Zarejestrowany: 2006-06-30

Re: Linux vs. *bsd

Echh niech wam bedzie wszyscy moi przedmowcy powiedzieli i ja sie zgadzam  z tymi pogladami  Uzywam FreeBsd 8.1  Amd64 (Miodzio)    z Gnu/linuxa to http://peppermintos.com/ jako baza (film/muza)  oraz Windolsa hmm z braku softu pod Bsd/Linux
To w zasadzie wszystko na Debiana brak mi juz czasu A i jeszcze jedno dlaczego Bsd bo jest lepszy i czytelny reszta jak w/w
Pozdrawiam starych Pierdow


[url=http://img196.imageshack.us/i/freebsde.jpg/][img]http://img196.imageshack.us/img196/3770/freebsde.jpg[/img][/url]

Offline

 

#37  2010-07-02 15:36:02

  Yampress - Imperator

Yampress
Imperator
Zarejestrowany: 2007-10-18

Re: Linux vs. *bsd

gnome uber alles dla mnie - a co z tym idzie GTK ]-:> . kadu na gtk niestety nie ma, a gnugadu który jest w portach we freebsd mi nie odpowiada.

Offline

 

#38  2010-07-02 15:42:36

  ippo76 - fakam fszycho

ippo76
fakam fszycho
Zarejestrowany: 2009-02-22
Serwis

Re: Linux vs. *bsd

Ja też preferuję gnome ale to przypadek - pierwsze distro jakie mi wpadło w łapska to ubuntu. Stykam się czasami z kde na livecd ale jakoś mnie odstrasza. Siła nawyku.


ippo76@jid.dug.net.pl

Moja składka do ZUS = 2/3, moja składka do OFE = 1/3;
Stan mojego konta w ZUS = 2XYZ, stan konta w OFE = 3XYZ.

Offline

 

#39  2010-07-02 15:47:21

  Yampress - Imperator

Yampress
Imperator
Zarejestrowany: 2007-10-18

Re: Linux vs. *bsd

@ippo76

pkg_add -r nano 
poza tym oprócz vi jest pprosty edytor [b]ee[/b] easy editor w base systemie. Ja korzystam głównie z mcedit z pakietu [b]mc[/b]
Musiałbyś sobie zainstalować NetBSD tam jest jedyny edytor [b]vi[/b], tez go nie lubie, ale na potrzeby nauki tego systemu musiałem go sobie przypomnieć ;[]

gnome od jakis 5 lat na slackware ... wczesniej było kde na rh
nie lunibie kde, ostatnio zainstalowałem na freebsd i zaraz wywaliłem

Ostatnio edytowany przez Yampress (2010-07-02 15:50:10)

Offline

 

#40  2010-07-02 15:49:48

  ippo76 - fakam fszycho

ippo76
fakam fszycho
Zarejestrowany: 2009-02-22
Serwis

Re: Linux vs. *bsd

@ Yampress
poradziłem sobie z vi :) Nie było łatwo ale posiłkowałem się [url=http://www.gentoo.org/doc/pl/vi-guide.xml]tym[/url]. Dopiero za pomocą vi udało mi się dodać PATH do repo i ściągnąć nano ;) Ale jak już wiesz, jak wyjść z vi to jest dobrze :D

Ale nano już mi nie jest potrzebne, bo w vi potrafię tyle samo :)))

Ostatnio edytowany przez ippo76 (2010-07-02 15:51:32)


ippo76@jid.dug.net.pl

Moja składka do ZUS = 2/3, moja składka do OFE = 1/3;
Stan mojego konta w ZUS = 2XYZ, stan konta w OFE = 3XYZ.

Offline

 

#41  2010-07-02 15:53:11

  Yampress - Imperator

Yampress
Imperator
Zarejestrowany: 2007-10-18

Re: Linux vs. *bsd

nie lubie vi tak jak nie lubie kde i nie lubie pewnego systemu zaczynającego sie na g

esc  :q!
esc   :wq!

kto to takie dziadostwo wymyslił ...
esc a
esc x
ble
nie na moja lamerską głowe

Ostatnio edytowany przez Yampress (2010-07-02 15:53:26)

Offline

 

#42  2010-07-02 15:53:58

  ippo76 - fakam fszycho

ippo76
fakam fszycho
Zarejestrowany: 2009-02-22
Serwis

Re: Linux vs. *bsd

[quote=Yampress]nie lubie vi tak jak nie lubie kde i nie lubie pewnego systemu zaczynającego sie na g
...[/quote]
Wpadłeś na minę? :)


ippo76@jid.dug.net.pl

Moja składka do ZUS = 2/3, moja składka do OFE = 1/3;
Stan mojego konta w ZUS = 2XYZ, stan konta w OFE = 3XYZ.

Offline

 

#43  2010-07-02 15:55:36

  Yampress - Imperator

Yampress
Imperator
Zarejestrowany: 2007-10-18

Re: Linux vs. *bsd

ostatnio widze wiekszą rzesze ludzi zainteresowanych freebsd tutaj na forum. to coś innego bo tu panuje fanatyzm systemu g. kto co lubi. ja nie.

Offline

 

#44  2010-07-02 15:56:53

  ippo76 - fakam fszycho

ippo76
fakam fszycho
Zarejestrowany: 2009-02-22
Serwis

Re: Linux vs. *bsd

[quote=ippo76]Wpadłeś na minę? :)[/quote]
Miałem na myśli ten świetny poradnik do obsługi vi :)


ippo76@jid.dug.net.pl

Moja składka do ZUS = 2/3, moja składka do OFE = 1/3;
Stan mojego konta w ZUS = 2XYZ, stan konta w OFE = 3XYZ.

Offline

 

#45  2010-07-02 16:00:02

  Yampress - Imperator

Yampress
Imperator
Zarejestrowany: 2007-10-18

Re: Linux vs. *bsd

tyle trzeba umieć i nic więcej  no chyba ze ktoś chce zostać zaawansowanym amatorem vi

Offline

 

#46  2010-07-02 16:01:39

  ippo76 - fakam fszycho

ippo76
fakam fszycho
Zarejestrowany: 2009-02-22
Serwis

Re: Linux vs. *bsd

Ja nie skreśliłem vi, bo jest taka wtyczka do firefoksa - vimperator. Im mniej sterowania za pomocą kursora na laptopie, tym lepiej. Może się nauczę :)


ippo76@jid.dug.net.pl

Moja składka do ZUS = 2/3, moja składka do OFE = 1/3;
Stan mojego konta w ZUS = 2XYZ, stan konta w OFE = 3XYZ.

Offline

 

#47  2010-07-02 17:28:43

  debianus_userus - Członek DUG

debianus_userus
Członek DUG
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2005-08-29
Serwis

Re: Linux vs. *bsd

[quote=vermaden]Swoja droga jest jakas dystrybucja, ktora FAKTYCZNIE posiada tylko potrzebne minimum a reszte wybieramy sami? Oczywiscie nie mam tutaj na mysli dystrybucji pokroju TINY CORE, ktora ma troche inne przeznaczenie, ani tez Gentoo, gdzie wszystko trzeba zbudowac od zera, tylko po prostu dystrybucja ktora nie posiada tych wszystkich (czesto niepotrzebnych 'by default' na serwerze) rzeczy/procesow/demonow?[/quote]
Chocby RHEL/Centos :)
Przeciez podczas instalacji mozemy dosc szczegolowo wyodrebnic sobie pakiet po pakieciku co chcemy instalowac podobnie jak w FreeBSD.
Dodatkowo nie zapominajmy, ze RHEL i jego nie komercyjne klony sa uzywane przez korporacje do utrzymywania wszelakiej masci serwerow aplikacyjnych: Jboss, Glassfish etc. oraz baz danych np. Oracle. I tak czy siak nie unikniemy doinstalowywania pewnych bibliotek do systemy ktore sa niezbedne do zainstalowania np. Oracla. Pomijam juz kwestie, ze Oracle czy np. Jboss nie sa supportowane na FreeBSD, oraz sam fakt, ze FreeBSD nie jest systemem gdzie mozemy oczekiwac supportu - wszystko zalezy od widzi misie dewelopera albo poprawi paczke albo nie. Pytanie wiec co tak naprawde  chcemy trzymac na tym systemie BSD i czy ma to uzasadnienie biznesowe? Jesli chcemy zrobic sobie serwer plikow, firewalla tu BSD bedzie pewnie doskonale. Jesli chcemy uzywac tego BSD do biznesowych aplikacji na javie lub trzymania bazy np. Oracle to ten system sie kompletnie nie nadaje do tego.
Zreszta wystarczy wejsc sobie na portal pracuj.pl i poszukac ilu szukaja specow od RHEL a ilu od FreeBSD :-)
Reasumujac moje wypociny warto znac FreeBSD by podniesc sobie skilla w administracji systemami, ale jesli chcemy znac cos co jest przydatne na rynku to RHEL jest obowiozkowe i nie ma co sie gniewac, ze rpm ssa ;-)

Offline

 

#48  2010-07-02 18:22:41

  Yampress - Imperator

Yampress
Imperator
Zarejestrowany: 2007-10-18

Re: Linux vs. *bsd

@debianus_userus bo FreeBSD to unkown gigant, mało znany w świecie serwerów, a jak ludzie słyszą słowo rh to sa w 7 niebie. Sa przecież jeszcze certyfikaty SUSE np...  Krótko mówiąc na temat innego bsd wypowiadaja sie administratorzy: http://openbsd.org/pl/testimonials.html .
Poza tym serwery yahoo stoja na freebsd, serwery home.pl również i wszystko działa wyśmienicie

Who Uses FreeBSD?

FreeBSD is used as a platform for devices and products from many of the world's largest IT companies, including:

Apple
Cisco
Juniper
NetApp

FreeBSD is also used to power some of the biggest sites on the Internet, including:
Yahoo!
Yandex
Apache
Rambler
Sina
Pair Networks
Sony Japan
Netcraft
NetEase
Weathernews
TELEHOUSE America
Experts Exchange[/quote]
http://www.freebsd.org/doc/en_US.ISO8859-1/books/handbook/nutshell.html

Ostatnio edytowany przez Yampress (2010-07-02 18:35:31)

Offline

 

#49  2010-07-02 18:58:01

  Huk - Smoleńsk BULWA!

Huk
Smoleńsk BULWA!
Zarejestrowany: 2006-11-08

Re: Linux vs. *bsd

Widzisz, jakby ten problem byl juz rozwiazany, to ok, bylby czas w ktorym byly problemy, rozwiazano go, dziala, uzytkownicy maja dzialajace audio a developerzy skupiaja sie na czym innym i teraz glownie dodaja nowe sterowniki do kart dziwekowych ... tylko niestety tak nie jest (mowa oczywiscie o stanie audio w Linux).[/

Od czasu do czasu uzywam/sprawdzam Ubuntu czy Fedore i problemy z dzwiekiem jak byly tak sa dalej (a wprowadzenie PulseAudio tylko je pogorszylo), teraz mnostwo rzeczy 'dzieje sie' w userspace (zamiast w jadrze), stad bardzo duze uzycie CPU przez 'aplikacje dzwiekowe', przycinanie sie dzwieku podczas wiekszego uzycia CPU, albo 'zawieszanie sie' dzwieku i nawet wyladowanie modulow dzwieku nie pomaga tylko trzeba zrobic pelny reboot,[/quote]
Z tego co czytałem to tutaj wychodzi nie problem z user space vs kernel space, a błędy projektowe dmix'a który zawsze działa na jednych i tych samych... parametrach przez co wszystko musi być up/down samplowane do tej konkretnych wartości - jak na ironię ten problem ma min rozwiązać PulseAudio, cytując autora:

And even for the most basic mixing functionality plain ALSA/dmix is not really everlasting happiness. Due to the way it works all clients are forced to use the same buffering metrics all the time, that means all clients are limited in their wakeup/latency settings. You will burn more CPU than necessary this way, keep the risk of drop-outs unnecessarily high and still not be able to make clients with low-latency requirements happy. 'Glitch-Free' PulseAudio fixes all this. Quite frankly I believe that 'glitch-free' PulseAudio is the single most important killer feature that should be enough to convince everyone why PulseAudio is the right thing to do. Maybe people actually don't know that they want this. But they absolutely do, especially the embedded people — if used properly it is a must for power-saving during audio playback. It's a pity that how awesome this feature is you cannot directly see from the user interface.

[1] BTW 'glitch-free' is nothing I invented, other OS have been doing something like this for quite a while (Vista, Mac OS). On Linux however, PulseAudio is the first and only implementation (at least to my knowledge).[/quote]

o problemie korzystania z dzwieku kilku roznych aplikacji juz nie wspomnie, przykladowo WINE+Flash+jakis player ...[/quote]
Przyznam uczciwie że ja nie miałem problemów tego typu z ALSĄ - inna bajka ile w tym winy ALSY a ile PulseAudio. Dodam tylko że jest OGROMNA różnica pomiędzy PulseAudio na jednym i innym systemie. Na Ubuntu PA sypało się dla mnie strasznie (podobne problemy jak wymienione przez Ciebie powyżej), zaś na Mandrivie (gdzie standardowo jest włączony "glitch-free mode") praktycznie nie było problemów, wszystko działało, byłem mile zaskoczony. Jak widać da się zrobić porządny system dźwięku z PA - choć to API nadal wymaga sporo pracy.

Owczem, byly czasy, w ktorych OSS bylo kulawe/na zlej licencji/niedostepne dla swiata Linuxa, tylko jezeli tak chca sie trzymac swojego rozwiazania, to niech je naprawia, przepisza i niech to dziala, a widze tylko pogarszajaca sie sytuacje w tym temacie.

Ciekawostka jest tez, ze wszystkie systemy UNIX/unix-like jezeli juz obsluguja dzwiek, to jest to OSS, a Linux woli 'wiedziec lepiej' i trzyma sie dalej ALSY.[/quote]
Nie o tym pisałem - OSS4 jest doskonalsze pod wieloma względami - OK wszystko pięknie, problem w tym że autor ni z gruszki ni z pietruszki wręcz "oskarża" twórców ALSY "jak oni mogli zrobić konkurencyjne API", zapominając o swojej winie. Ja też wolałbym żeby było jedno API (again - PA może wszystkich w końcu pogodzić, jeżeli ten system będzie się rozwijać to będziemy mieli jedno API dla Windosa, Linuxa,BSD, i Mac OS), ale szlag mnie trafia jak (trochę w stylu polskich polityków) autor jednej strony bezpardonowo pokazuje paluchem na drugich i krzyczy "to oni winni!", śmiem twierdzić że gdyby doszło do zmiany licencji na czas to ALSY by nie było.

Osobiscie mam nadzieje ze tworca PulseAudio zamknie sie w jakims klasztorze albo wyjedzie zwiedzac swiat i nie popelni juz chocby najmniejszego rozwiazania majacego cokolwiek zwiazanego z informatyka/programowaniem.[/quote]
Mógłbyś wyjaśnić skąd ta niechęć? Założenia PA są jak najbardziej w porządku, to że projekt będzie stabilny za parę lat to inna bajka.

Krytykowalem konkretnie RedHat/CentOS i ich wybor oprogramowania/domyslnych ustawien na serwer, jezeli zostalo to odebrane jako krytykowanie 'kazdego' Linuxa to bardzo mnie tym zaskoczyles ;)[/quote]
W takim razie zwracam honor ;]

Swoja droga jest jakas dystrybucja, ktora FAKTYCZNIE posiada tylko potrzebne minimum a reszte wybieramy sami? Oczywiscie nie mam tutaj na mysli dystrybucji pokroju TINY CORE, ktora ma troche inne przeznaczenie, ani tez Gentoo, gdzie wszystko trzeba zbudowac od zera, tylko po prostu dystrybucja ktora nie posiada tych wszystkich (czesto niepotrzebnych 'by default' na serwerze) rzeczy/procesow/demonow?[/quote]
Debian z netinstall jak na mój gust - bazowy system ma chyba ze 300 MB.

Ostatnio edytowany przez Huk (2010-07-02 19:41:29)

Offline

 

#50  2010-07-02 21:27:31

  debianus_userus - Członek DUG

debianus_userus
Członek DUG
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2005-08-29
Serwis

Re: Linux vs. *bsd

[quote=Yampress]Who Uses FreeBSD?

FreeBSD is used as a platform for devices and products from many of the world's largest IT companies, including:

Apple
Cisco
Juniper
NetApp

FreeBSD is also used to power some of the biggest sites on the Internet, including:
Yahoo!
Yandex
Apache
Rambler
Sina
Pair Networks
Sony Japan
Netcraft
NetEase
Weathernews
TELEHOUSE America
Experts Exchange[/quote]
[/quote]
Mnie bardziej ciekawi co na tych BSD trzymaja. Stawiam na Apache, Postfix, firewall-router etc.
Niestety w naszym swiatku najwiecej jest wszelkiej masci aplikacji biznesowych opartych na javie i przyleglosciach w postaci stosownych baz danych i serwerow aplikacyjnych.
Tak czy owak nie widze oszalamiajacej ilosci ofert pracy gdzie szukaja magikow od BSD a znacznie wiecej jest tu ofert od Linuksa (Debian, RHEL, SUSE).
[b][i]Zadaje wiec pytanie otwarte skoro BSD jest takie dobre to czemu tak malo ofert na rynku pracy z tym systemem?[/i][/b]
Bezpieczny, Stabilny, Darmowy powinno sie az roic od ofert a tak nie jest - dlaczego?
Odpowiedz jest prosta admini wola system za ktorym stoi jakas firma, ktora wspieraja inni vendorzy Oracle, IBM, HP etc.
BSD jest fajne ale brak szerszego zainteresowania tym systemem na rynku.

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
To nie jest tylko forum, to nasza mała ojczyzna ;-)

[ Generated in 0.020 seconds, 13 queries executed ]

Informacje debugowania

Time (s) Query
0.00010 SET CHARSET latin2
0.00004 SET NAMES latin2
0.00152 SELECT u.*, g.*, o.logged FROM punbb_users AS u INNER JOIN punbb_groups AS g ON u.group_id=g.g_id LEFT JOIN punbb_online AS o ON o.ident='18.221.141.44' WHERE u.id=1
0.00122 REPLACE INTO punbb_online (user_id, ident, logged) VALUES(1, '18.221.141.44', 1714230292)
0.00052 SELECT * FROM punbb_online WHERE logged<1714229992
0.00098 DELETE FROM punbb_online WHERE ident='18.191.5.239'
0.00112 DELETE FROM punbb_online WHERE ident='185.191.171.7'
0.00118 DELETE FROM punbb_online WHERE ident='3.16.29.209'
0.00117 DELETE FROM punbb_online WHERE ident='85.208.96.200'
0.00072 SELECT t.subject, t.closed, t.num_replies, t.sticky, f.id AS forum_id, f.forum_name, f.moderators, fp.post_replies, 0 FROM punbb_topics AS t INNER JOIN punbb_forums AS f ON f.id=t.forum_id LEFT JOIN punbb_forum_perms AS fp ON (fp.forum_id=f.id AND fp.group_id=3) WHERE (fp.read_forum IS NULL OR fp.read_forum=1) AND t.id=17147 AND t.moved_to IS NULL
0.00006 SELECT search_for, replace_with FROM punbb_censoring
0.00417 SELECT u.email, u.title, u.url, u.location, u.use_avatar, u.signature, u.email_setting, u.num_posts, u.registered, u.admin_note, p.id, p.poster AS username, p.poster_id, p.poster_ip, p.poster_email, p.message, p.hide_smilies, p.posted, p.edited, p.edited_by, g.g_id, g.g_user_title, o.user_id AS is_online FROM punbb_posts AS p INNER JOIN punbb_users AS u ON u.id=p.poster_id INNER JOIN punbb_groups AS g ON g.g_id=u.group_id LEFT JOIN punbb_online AS o ON (o.user_id=u.id AND o.user_id!=1 AND o.idle=0) WHERE p.topic_id=17147 ORDER BY p.id LIMIT 25,25
0.00143 UPDATE punbb_topics SET num_views=num_views+1 WHERE id=17147
Total query time: 0.01423 s