Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Witam!
Dostałem takie wezwanie. Są dwa pytania:
[b]1.[/b]
...
komisji lekarskiej przedstawia posiadaną dokumentację medyczną, w tym wyniki badań specjalistycznych, przeprowadzonych w okresie dwunastu miesięcy przed dniem stawienia się do kwalifikacji wojskowej.
...[/quote]
Czyli co, będę musiał (przykładowo) lecieć do jakiegoś okulisty (czy gdzieś, gdzie w ciągu roku byłem) lecieć i wyciągnąć kartę leczenia + książeczka zdrowia dziecka?
[b]2.[/b] Czy jeżeli nie mam planu nie stawienia się, to po prostu idę w danym dniu o wyznaczonej godzinie w konkretnym miejscu? Chodzi mi o to, czy muszę jeszcze coś "robić", czy "potwierdzać"? Poza papierkiem ze szkoły.Ostatnio edytowany przez Pavlo950 (2014-01-23 20:03:59)
Offline
nie wiem jak to teraz wygląda, ale kiedyś to wyglądało tak, że szedłeś na komisję tą pierwsza po skończeniu 18stki z dowodem osobistym i książeczką wojskową oblukali Cię tam pobieżnie, zadali kilka pytań typu czy chcesz iść do woja, czy nie chorujesz na adidasa, zółtaczki itp. i wlepiali z reguły każdemu A.
Potem dopiero jak już Cię wcielali to dostawałeś kwitka z konkretnej jednostki do badań w ich placówce medycznej i robiłeś tzw obiegówkę co czasami zajmowało 2-3 dni, dosyć szczegółowe badania, potem szedłeś na komisję, dostawałeś kwitka normalnego czyli zdrowy jak ryba albo z ewentualnymi paragrafami (np.mała wada wzroku, pęknięty bębenek, szmery w sercu etc.) albo stwierdzali, że jesteś niezdolny do służby. W dwóch pierwszych przypadkach czekałeś na bilecik, który pojawiał się po mniej więcej 1-2 miesiącach i w kamaszki;)
Czy jeżeli nie mam planu nie stawienia się, to po prostu idę w danym dniu o wyznaczonej godzinie w konkretnym miejscu? Chodzi mi o to, czy muszę jeszcze coś "robić", czy "potwierdzać"? Poza papierkiem ze szkoły.[/quote]
Kiedyś wystarczyło, że w wku przedstawiałeś papiery (ze szkoły druczek taki, ze się uczysz) i tyle..o więcej nie pytali i nic nie chcieli już od takiego delikwenta...Ostatnio edytowany przez menel (2014-01-23 20:22:56)
Offline
Tak to było baardzo dawno temu :)
Pavlo950 zrób to co napisane na tym papierku.
Z tego skrawka co zacytowałeś to trudno połapać sie o co chodzi.
Offline
Ja byłem pierwszym rocznikiem, który miał na nowych zasadach. Wyglądało to tak, idziesz, badania itd. Mnie wysłali do okulisty na badania, dostałem kwity i odpowiednią kategorię, ale tak to było 5 lat temu.
Ostatnio edytowany przez mati75 (2014-01-23 20:53:00)
Offline
Pavlo chodzi o to, że jak przyjdziesz bez niczego to jesteś traktowany jako zdrowy (no chyba, że widać jakiś uszczerbek na zdrowiu).
Jeśli gdzieś się leczyłeś nieważne kiedy (powiedzmy astma, głęboka wada wzroku etc), a chcesz mieć w przyszłości święty spokój to przynosisz ksero dokumentacji z przychodni etc. Czy tam zaświadczenie o leczeniu i tyle.
Dziś to i tak spokój bo to tylko rejestracja nikt cię w kamasze brał nie będzie ale w razie Niemca jako zdrowego wezmą w pierwszej kolejności ;)
Offline
ale w razie Niemca jako zdrowego wezmą w pierwszej kolejności[/quote]
pierw to rezerwę ściągają (szkoda, że już nie ma szkoleń rezerwy, można było pochlać i jeszcze dali hajs na chlanie i wolne z roboty;) potem młodzików na szkolenie i sio na wojnę eee wojsko fajna sprawa, dostało się w dupę trochę przy okazji człowiek sobie postrzelał i pobiegał po lesie z kałachem.. ja tam nie żałuję, powinni zostawić zetkę, wolę płacić z podatków na to niż na bandę bezproduktywnych urzędasów;)Ostatnio edytowany przez menel (2014-01-23 21:24:34)
Offline
ja na WKU przyniosłem całą teczkę od hematologa i podczas gdy współtowarze niedoli wypinali apetycznie pośladki, ja udowodniłem wypisami ze szpitala że jestem 'skażony' hemofilią i nawet na operatora radia mnie nie chcieli (choć chodziłem do łączności), pieczątka 'E'widentnie miEnso armatniE i spokój po dziś dzień.
Podejrzewam że o tym właśnie traktuje ten fragment- jak masz jakieś schorzenia przewlekłe dyskwalifikujące do obrony narodu, to powiedz nam to teraz dokumentacją medyczną.
Co do 2. Tak, dostaniesz namiar na tymczasową WKU w okolicy, poznasz chorążego i nic nie musisz brać, oprócz zaświadczenia że się uczysz no i dowodu osobistego. Na miejscu odczytują listę poborowych i tam podnosił łapkę ze słowami 'ble' ;)
Offline
nie wiem jak jest teraz ale wiem, że kiedyś pracodawcy rzadko, ale jednak czasami pytali się o stosunek do służby wojskowej (najprostsza droga by sprawdzić czy osobnik był/jest zdrowy). Teraz tym bardziej, że nie ma już zasadniczej służby, nie ma sensu sobie robić koło dupy i ściemniać czy ujawniać swoje niedoskonałości zdrowotne;) niech wlepiają A i tyle z buta do tzw plastikowej rezerwy pójdziesz. Do wojska i tak Cię nie wezmą, chyba, że sam będziesz chciał iść, to zawsze masz otwartą drogę a po takiej ściemie most spalony...
Ostatnio edytowany przez menel (2014-01-23 21:36:01)
Offline
A mnie tam pytali czy byłem karany, to powiedziałem, że byłem oskarżony o spowodowanie wypadku samochodowego pod wpływem alkoholu, o kierowanie pojazdem bez uprawnień i ucieczkę z miejsca zdarzenia ale nic mi nie udowodnili (true story). :] Potem się mnie spytali czy mam dzieci, to powiedziałem, "eee nie wiem, możliwe". xD Ja tam poszedłem bez badań ale i tak mnie do woja nie chcieli, powody podali 3, przebyte schorzenia, ślepota i budowa ciała gorsza niż u trupa. Wysłali mnie tylko jeszcze do kolesia od oczu, a ten wystawił kwitek, żem ślepy na jedno oko i tyle było zabawy. I tak nie mam książeczki wojskowej... xD
Ostatnio edytowany przez morfik (2014-01-23 21:54:32)
Offline
menel to chodziło bardziej o to by nie inwestować w człowieka, który może zniknąć w każdej chwili, a później trzeba go będzie przyjąć po roku czasu na min 3 miesiące, nawet jak nie będzie wolnego etatu (to jeszcze w czasach gdy coś takiego jak umowa śmieciowa nie funkcjonowało u nas, albo był etat albo nie, a chętnych tłum).
Nawet jak ktoś miał kategorie D, to miał uregulowany stosunek do służby i wszystko, można było go spokojnie zatrudnić.
Offline
366
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 00:43:12)
Offline
[b]yantar[/b] też fakt...wiem, że spore wyprawki pracodawcy musieli płacić pracownikom, którzy szli w kamasze (bodajże 2-3pensje+dodatki) nie wiem konkretnie, bo zaraz po szkole mnie zawinęli niedobre;) eee fajne czasy...
Ostatnio edytowany przez menel (2014-01-23 22:19:47)
Offline
To ja coś powiem, pracując w tym "wojskowym burdelu";-) po pierwsze: zasadnicza służba wojskowa została zawieszona na czas nieokreślony. Komisja poborowa została zastąpiona "kwalifikacją wojskową". To znaczy, że w razie "W" muszą wiedzieć kogo mogą powołać do służby czynnej, a kogo nie. W tym celu muszą Ci przydzielić kategorię zdrowotną. Dziś jest to czysta proforma, ale jak masz jakieś ważne dokumenty mogące znacząco na to wpłynąć, to powinieneś je przedłożyć... Jak chcesz rozpocząć zawodową służbę wojskową, najpierw musisz rozpocząć służbę w NSR...;-)
Offline
Ja dostałem D... To nie było miłe. Żadnych jaj nie robiłem, a tu doopa.
Offline
hahaha NSR no słyszałem o tym, podobno na wzór gwardii narodowej u jankesów, guzik prawda to dla jakiś za przeproszeniem buców co robić nie mają i chcą sobie kbkakmsa podźwigać;)
Jak będzie specjalistą dajmy na to inżynier informatyk i będzie chciał iść do woja (wszystko w wku załatwiasz jak jest zapotrzebowanie to od razu na badania lekarskie i jeżeli je przejdzie- test fizyczny, nie wiem jak teraz wygląda, ale kiedyś trza było przebiec 3km w ok kwadrans, zrobić min. 10 podciągnięć na drążku i 50 brzuszków (nie jestem pewny jak to wygląda teraz, ewentualnie coś dodali ale dla zdrowego, normalnego kolesia test jest bezproblemowo do ogarnięcia szczególnie jak chce i wie, że musi;). Jeżeli zdaje tzw w-f jest z buta wcielany dostaje pagon (po przysiędze) i zaczyna szkolenie jako elew...
Ostatnio edytowany przez menel (2014-01-23 23:47:15)
Offline
[quote=yantar]Pavlo chodzi o to, że jak przyjdziesz bez niczego to jesteś traktowany jako zdrowy (no chyba, że widać jakiś uszczerbek na zdrowiu).
Jeśli gdzieś się leczyłeś nieważne kiedy (powiedzmy astma, głęboka wada wzroku etc), a chcesz mieć w przyszłości święty spokój to przynosisz ksero dokumentacji z przychodni etc. Czy tam zaświadczenie o leczeniu i tyle.
Dziś to i tak spokój bo to tylko rejestracja nikt cię w kamasze brał nie będzie ale w razie Niemca jako zdrowego wezmą w pierwszej kolejności ;)[/quote]
+1
Ci trochę chorzy wiedzą o co chodzi ;)
Offline
Ja nie bylem wymigałem sie udałem przesadnie polskiego patriote musiałem 8 lat chodzic po odroczke i jeszcze kilka innych sztuczek
Offline
Jak kiedyś dostałem A, roboty bez uregulowania nie dało się sensownej dostać w tamtych czasach, także jedyną sensowną pracę miewałem w tym, co kiedyś się określało "drugim obszarem płatniczym".
W każdym razie w kamasze nie udało się trafić.....
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2016-04-17 15:46:46)
Offline
Tu pytaj
[url]www.wojsko-polskie.pl[/url]
Offline
W zeszłym roku w krakowskim WKU klasyfikację przechodziłem. Jedyne co było potrzebne(z tego co pamiętam) to dowód osobisty, legitymacja szkolna, świstek, którego fragment przedstawiłeś i uwaga(!) ZDJĘCIE. Większość delikwentów zdjęcia z legitymacji szkolnej wyrywała -_-
Co do dokumentacji, jeśli zależy Ci na tym, żeby dostać A (wywiadywałem się, że ciężko o pracę w jakiejkolwiek mundurowej służbie, jeśli Ci D przylepią) to o ile oczywiście nie masz jakiś większych problemów ze zdrowiem to nie ma sensu nic przynosić. "Badanie" w moim przypadku przeprowadzała pół ślepa pół głucha kobiecina, a samo "badanie" polegało na rozebraniu się i wejściu na wagę -_-
Z własnego doświadczenia odnośnie dokumentacji medycznej jeszcze powiem, że zależało mi na dostaniu kat. A, ale głupio przyniosłem zaświadczenia o leczeniu schorzenia kolana i wcześniej wspomniana "lekarka" wlepiła mi D, kserując z dokumentacji losowo wybraną stronę (na resztę nie rzuciła okiem, a moje problemy z kolanem nie były w żadnym wypadku przewlekłe).
Na koniec jeszcze 2 anegdotki.
1. Ponieważ D dowalili, a na A mi zależało, złożyłem odwołanie i powołali 2-osobową komisję lekarską, która miała się przyjrzeć mojemu (i nie tylko) przypadkowi. Panowie byli bardzo mili i przylepili B12, na odchodnym dodając, że żaden się na kolanach nie zna, ponieważ ich specjalizacje nie mają nic ze stawami, a nawet kośćmi nic wspólnego.
2. O kompetencjach mojej komisji, a szczególnie babsztyla-lekarza mówi unieważnienie całej pracy komisji, jak się później dowiedziałem, z powodu jakiegoś ojca co syna chciał ratować przed wojem...
Pozdrawiam
Offline
@Ryszard
Wstydziłbyś się.
@yantar & @caro_cenzura
Z tego co mówicie, to jednak trochę papierów będę musiał wyciągnąć, żeby "mieć święty spokój".
W sumie sobie to oleję i pójdę bez niczego, może B mi dadzą (ze względu na oczy).
Wezwanie mam jakoś na połowę lutego, to wtedy dam znać jak to wyglądało - może komuś młodszemu się na przyszłość przyda.
Ostatnio edytowany przez Pavlo950 (2014-01-25 13:45:22)
Offline
375
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 00:43:23)
Offline
@Pavlo950
Chciałeś chyba napisać, że może Ci D przyznają. B12/B24 to odroczenie klasyfikacji na okres 12/24 miesięcy, na np. powrót do zdrowia przy nie przewlekłej chorobie. + moim zadaniem legitymacja, dowód, wezwanie i jakiś świstek w przypadku schorzeń to naprawdę niewiele papierów.
Powodzenia i hint: pójdź trochę wcześniej niż wyznaczona pora to krócej w kolejce postoisz ;)
Offline
Jak mniemam sam zapisałeś się do wojska? Czy jak?
Fervi
Offline
Nie pamiętam czy to tutaj na DUGu czytałem czy od kolegi słyszałem, ale słyszałem opowieść, że gość udawał jakiegoś psychola ze skłonnościami samobójczymi, żeby uniknąć wojska to go wzieli na saperkę :P .
Ostatnio edytowany przez dominbik (2014-01-25 17:12:00)
Offline
Time (s) | Query |
---|---|
0.00011 | SET CHARSET latin2 |
0.00005 | SET NAMES latin2 |
0.00121 | SELECT u.*, g.*, o.logged FROM punbb_users AS u INNER JOIN punbb_groups AS g ON u.group_id=g.g_id LEFT JOIN punbb_online AS o ON o.ident='18.219.15.112' WHERE u.id=1 |
0.00185 | REPLACE INTO punbb_online (user_id, ident, logged) VALUES(1, '18.219.15.112', 1732217849) |
0.00063 | SELECT * FROM punbb_online WHERE logged<1732217549 |
0.00097 | DELETE FROM punbb_online WHERE ident='18.117.168.71' |
0.00090 | DELETE FROM punbb_online WHERE ident='185.191.171.13' |
0.00522 | DELETE FROM punbb_online WHERE ident='3.21.46.68' |
0.00105 | DELETE FROM punbb_online WHERE ident='54.36.148.32' |
0.00070 | SELECT t.subject, t.closed, t.num_replies, t.sticky, f.id AS forum_id, f.forum_name, f.moderators, fp.post_replies, 0 FROM punbb_topics AS t INNER JOIN punbb_forums AS f ON f.id=t.forum_id LEFT JOIN punbb_forum_perms AS fp ON (fp.forum_id=f.id AND fp.group_id=3) WHERE (fp.read_forum IS NULL OR fp.read_forum=1) AND t.id=25072 AND t.moved_to IS NULL |
0.00008 | SELECT search_for, replace_with FROM punbb_censoring |
0.00318 | SELECT u.email, u.title, u.url, u.location, u.use_avatar, u.signature, u.email_setting, u.num_posts, u.registered, u.admin_note, p.id, p.poster AS username, p.poster_id, p.poster_ip, p.poster_email, p.message, p.hide_smilies, p.posted, p.edited, p.edited_by, g.g_id, g.g_user_title, o.user_id AS is_online FROM punbb_posts AS p INNER JOIN punbb_users AS u ON u.id=p.poster_id INNER JOIN punbb_groups AS g ON g.g_id=u.group_id LEFT JOIN punbb_online AS o ON (o.user_id=u.id AND o.user_id!=1 AND o.idle=0) WHERE p.topic_id=25072 ORDER BY p.id LIMIT 0,25 |
0.00107 | UPDATE punbb_topics SET num_views=num_views+1 WHERE id=25072 |
Total query time: 0.01702 s |