Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
[quote=Yampress]ms office 2003 rusza na wine ;)
wyszła 7.3 aktualizuje :) 8.0 -> 7.3 beda swieższe paczki :)[/quote]
Mi sie udalo ruszyc i Office 2007 na wine :)
Ale wersja 7.3 jest starsza galezia wiec teoretycznie nie powinny byc tam nowsze paczki ?
Rozumiem, ze technologicznie jest nowsza wersja 8.0 niz 7.3 (mam tu na mysli nowe rozwiazania zaimplementowane w systemie) ?
Ostatnio edytowany przez debianus_userus (2010-03-23 22:01:14)
Offline
Powiedzcie mi: mam dysk podzielony w taki sposób:
debian:/home/jakub# fdisk -l Dysk /dev/sda: 160.0 GB, bajtów: 160041885696 głowic: 255, sektorów/ścieżkę: 63, cylindrów: 19457 Jednostka = cylindrów, czyli 16065 * 512 = 8225280 bajtów Identyfikator dysku: 0x90909090 Urządzenie Rozruch Początek Koniec Bloków ID System /dev/sda1 * 1 3647 29294496 83 Linux /dev/sda2 3648 19330 125973697+ 83 Linux /dev/sda3 19331 19457 1020127+ 82 Linux swap / Solaris
Jak wydzielić z partycji sda2 (/home) trochę miejsca, żeby móc zainstalować BSD? Da się tu jeszcze wcisnąć partycję podstawową?
Ostatnio edytowany przez iacobus (2010-03-23 22:54:41)
Offline
SystemRescueCd => gparted => i zmniejszasz...[/quote]
No chyba, że masz jakiś [i]"niezmniejszalny"[/i] system plików.
Jeśli nie chcesz się bawić potem w definiowanie swapu, to przesuwasz go zaraz za sda2 i partycję dla *BSD tworzysz na końcu dysku.
[b]Edit:[/b] Jeśli montujesz partycje po uuidach, to będziesz musiał pogrzebać w fstabie.Ostatnio edytowany przez ArnVaker (2010-03-23 23:30:07)
[img]http://svn.debianart.org/themes/generic/spinner/spinner48px-moreblue.png[/img]
Offline
OK. za pierwszym razem nie chciał się zainstalować, bo wydzieliłem miejsce, ale nie zrobiłem partycji. Za drugim razem poszło lepiej, zrobiłem partycję (nie mogłem jej przenieść za swap), ale pluł błędami przy instalacji (coś z cylindrami) i ją przerwał. Nie wiem tylko czemu nie mogłem wybrać opcji instalacji przez internet - jedynie przez lokalną sieć, co mnie nie satysfakcjonuje. Aha, chodzi o nowe PCBSD.
Edit: Niestety instalator PC-BSD wywala błąd. Mam pod ręką FreeBSD 8.0, spróbuję zainstalować z tej płyty. Mam nadzieję. że to nie problem dysku.
Ostatnio edytowany przez iacobus (2010-03-24 00:24:51)
Offline
[b]iacobus[/b] instalacja FreeBSD jest banalna wystarczy tylko czytać co tam instalator jęczy. Nawet ja, psuj pospolity i kombinator nieziemski, sobie z nią poradziłem. Tylko cholera jasna muszę w końcu znaleć dzień czy dwa żeby doinstalować i skonfigurować (o czym już pisałem kilka(naście) postów wcześniej) Fluxa i jakąś przeglądarkę - potem pójdzie z górki ;) Na razie nie ma takiej opcji ;( ;/
Offline
Cóż, walczę :-) Próbowałem zainstalować wszystko (opcja All) i wywaliło się z błędem: /: create/symlink failed, no inodes free . Teraz próbuję z opcją User instalować - idzie póki co nieźle
Offline
[quote=iacobus]Cóż, walczę :-) Próbowałem zainstalować wszystko (opcja All) i wywaliło się z błędem: /: create/symlink failed, no inodes free . Teraz próbuję z opcją User instalować - idzie póki co nieźle[/quote]
Nie ma sensu instalowac ALL, wez sobie (minimal) a nastepnie doinstalujesz tak jak w Debianie pakiety lub sobie skompilujesz:
np. instalacja z pakietow
pkg_add -r xorg kde4
albo kompilacja najnowszego FF3.6
whereis firefox
wchodzisz do scierzki co Ci wyplula konsola i pykasz:
make install clean
ot i cala filozofia :)
Ostatnio edytowany przez debianus_userus (2010-03-24 07:20:45)
Offline
ehh powrót do 8....
ja instaluje zazwyczaj base z 1 cd a potem
pkg_add -r xorg gnome2
itp
mc, pl-kadu, opera,audacious2, .....
Ostatnio edytowany przez Yampress (2010-03-24 10:05:33)
Offline
Dzięki za odpowiedzi. Jakoś to poszło z instalacją i nawet zmusiłem gruba do odpalania.
Do tej pory mam dwa problemy: w czasie bootowania wiesza się na kilkanaście sekund na Configuring syscons: keymap blanktime. Poza tym udaje sie odpalić X, ale nie działa mysz.
EDIT: Handbook jest super. Pisze spod FreeBSD :-)
Ostatnio edytowany przez iacobus (2010-03-24 10:24:07)
Offline
[quote=iacobus]OK. za pierwszym razem nie chciał się zainstalować, bo wydzieliłem miejsce, ale nie zrobiłem partycji.[/quote]
W instalatorze FreeBSD mozna tez tworzyc partycje (i usuwac) literki odpowiednio 'c' i 'd'.
ale pluł błędami przy instalacji (coś z cylindrami) i ją przerwał.[/quote]
Pewnie masz na mysli cos w rodzaju 'wrong geometry', olej to, to marudzenie jest tam od lat i kazdy tylko klika ignore czy co tam jest ;)
Na FreeBSD 9.0 ma byc nowy instalator, takie przynajmniej sa zalozenia.Do tej pory mam dwa problemy: w czasie bootowania wiesza się na kilkanaście sekund na Configuring syscons: keymap blanktime.[/quote]
Pokaz zawartosc pliku /etc/rc.confPoza tym udaje sie odpalić X, ale nie działa mysz.[/quote]
Sa dwie metody na x11 we FreeBSD, bez hald/dbus oraz z nimi, ja uzywam bez bo po co mi hald TYLKO do myszy i klawiatury, ponizej masz link jak to zrobic (generalnie jest to bardzo proste).
http://bsdguru.org/dyskusja/viewtopic.php?t=19150
[tt]religions, worst damnation of mankind[/tt]
[i]"If 386BSD had been available when I started on Linux, Linux would probably never had happened."[/i] [b]Linus Torvalds[/b]Offline
[quote=debianus_userus][quote=Yampress]ms office 2003 rusza na wine ;)
wyszła 7.3 aktualizuje :) 8.0 -> 7.3 beda swieższe paczki :)[/quote]
Mi sie udalo ruszyc i Office 2007 na wine :)
Ale wersja 7.3 jest starsza galezia wiec teoretycznie nie powinny byc tam nowsze paczki ?
Rozumiem, ze technologicznie jest nowsza wersja 8.0 niz 7.3 (mam tu na mysli nowe rozwiazania zaimplementowane w systemie) ?[/quote]
Mógłby ktoś wyjaśnić jaki to ma sens? We FreeBSD tak się skacze pomiędzy gałęziami?
8.0 => 7.3 => 8.1 => 7.4 => 8.2 => 9.0 => 8.3 => 9.1 => ...[/quote]
Nie lepiej trzymać się wydań 8.x, a w przyszłości przejść na wydania 9.x i tak dalej?
[img]http://svn.debianart.org/themes/generic/spinner/spinner48px-moreblue.png[/img]
Offline
@ArnVaker
Z tego samego powodu dla ktorego CentOS/RedHat wydaja linie 4.x oraz 5.x ... Maintenance Releases
Rownie dobrze moglbys powiedziec, ze bez sensu dodaja poprawki do kernela Linuxa do starszych wersji niz aktualna, przeciez tylko aktualnej sie uzywa ... a wez zobacz na przyklad takie 2.6.18
Ostatnio edytowany przez vermaden (2010-03-24 15:28:06)
Offline
Ale ja nie piję do sensu wspierania jednocześnie dwóch gałęzi, czyli aktualnie 7.x oraz 8.x, tylko do samej czynności:
[quote=Yampress]wyszła 7.3 aktualizuje :) [b]8.0 -> 7.3[/b] beda swieższe paczki :)[/quote]
Jaki jest sens [i]"aktualizować"[/i] z 8.x do 7.x, bo imho żaden, ale ja we FreeBSD nie siedzę...
[b]Edit:[/b] I czy takie zarządzanie systemem to po prostu we FreeBSD normalka?
Ostatnio edytowany przez ArnVaker (2010-03-24 17:18:03)
Offline
[quote=ArnVaker]Ale ja nie piję do sensu wspierania jednocześnie dwóch gałęzi, czyli aktualnie 7.x oraz 8.x, tylko do samej czynności:[/quote]
Zle zrozumialem, moja wina.
[quote=ArnVaker][quote=Yampress]wyszła 7.3 aktualizuje :) [b]8.0 -> 7.3[/b] beda swieższe paczki :)[/quote]
Jaki jest sens [i]"aktualizować"[/i] z 8.x do 7.x, bo imho żaden, ale ja we FreeBSD nie siedzę...[/quote]
Tez mu to mowilem, ale juz wrocil na 8.0 ;)
[quote=ArnVaker][b]Edit:[/b] I czy takie zarządzanie systemem to po prostu we FreeBSD normalka?[/quote]
To znaczy? Nie wiem za bardzo o co pytasz.
Offline
BTW, ciekawy tekst o przejsciu wlasnie z Debiana na BSD:
http://insidesocal.com/click/2010/03/dru-lavigne-made-me-do-it-i-ki.html
Offline
[quote=vermaden]To znaczy? Nie wiem za bardzo o co pytasz.[/quote]
O przechodzenie z wyższej gałęzi na niższą, potem znowu na wyższą itd.
Ale wiem już, że [i]"standardowo"[/i] się tak nie robi. Dzięki :)
Offline
tak juz mam 8.0 spowrotem . Niepotrzeba zabawa byla z tym 7.3R . Mogłem tylko pobawićsię i potestować na virtualboxie najpierw , zobaczyć, potestować i dopiero wtedy ewentualnie zrobić migracje. No ale nic sie nie stało -> straciłem tylko czas, który mogłem poświęcić na coś innego :|
@ArnVaker Standardowo tak się nie robi. To mój kaprys, aby zobaczyć przetestować 7.3 release.
Ostatnio edytowany przez Yampress (2010-03-24 18:41:08)
Offline
[quote=ArnVaker][quote=vermaden]To znaczy? Nie wiem za bardzo o co pytasz.[/quote]
O przechodzenie z wyższej gałęzi na niższą, potem znowu na wyższą itd.
Ale wiem już, że [i]"standardowo"[/i] się tak nie robi. Dzięki :)[/quote]
Tak jak pokazuje schemat ktory wkleilem, aktywnych jest wiele galezi FreeBSD na raz, nowe X.0 wychodzi co 2 lata mniej wiecej a X.x co pol roku, skoro zrobili 8.0 to chcieli zrobic updaty do 7.3, teraz beda robic 8.1, potem (moze) 7.4 albo od razu 8.2.
Praca twra caly czas, wiekszosc zmian dzieje sie w CURRENT oraz STABLE dla najwyzszej galezi (czyli aktualnie 8.x), zmiany ktore sprawdza sie w current za 'backportowane' do STABLE i ewentualnie (jezeli sa latwe do dodania) do nizszej galezi (w tym wypadku do 7-STABLE), jak nadejdzie RELEASE PROCESS to robia BETA + RC tych galezi az wylapia BUGi i robia RELEASE.
Tak mniej wiecej to wyglada.
Offline
Ja się zniechęciłem do bsd chyba ostatecznie.
Niedawno znowu mnie pokusiło i zainstalowałem sobie pc-bsd (aż się czerwienię ze wstydu...).
Zaznaczyłem aby NIE instalował bootloadera.
Istotnie, nie zainstalował go, ale mbr i tak wy...czyścił.
Niestety nie udało się go przywrócić z kopii (co już miałem opanowane po wcześniejszych "przygodach").
Zainstalowałem raz jeszcze i używałem chyba ze trzy dni - jednocześnie walcząc z zainstalowaniem gruba, odzyskaniem danych, nową instalacją debiana itp.
Coś dobrego mogę też powiedzieć...
Przyjemna instalacja, wszystko (filmy, flash, stery nvidii) działa od razu.
Bardzo nieprzyjemne (dla mnie) kde4 - nie podejrzewałem, że może tak proca mi obciążać, nawet po wyłączeniu "wodotrysków".
Obawiam się, że nawet jakbym kupił drugi dysk (na eksperymenty) i pierwszy wyciągnął z kompa to i tak nie byłby bezpieczny...
Offline
Dzięki za info, już sobie poradziłem. Z tego co się bawiłem rano, to BSD działało nieźle, jak dla mnie to +10 do lansu za zainstalowanie i kolejne +10 za uruchomienie ;-) System portów może jest i fajny, ale kompilować przez pół godziny język polski dla KDE!? Masakra... a niestety w paczkach nie znalazłem, chociaż pewnie po prostu nie umiałem znaleźć.
Edit: póki co, nie działa mi dźwięk. Spróbuję skompilować phonona, może to coś pomoże.
Ostatnio edytowany przez iacobus (2010-03-24 20:43:53)
Offline
[quote=iacobus]ale kompilować przez pół godziny język polski dla KDE!? Masakra...[/quote]
Pobaw się Gentoo, to dopiero będziesz miał dosyć kompilacji już przy samym instalowaniu systemu bazowego, zwłaszcza jak od razu się na wersję niestabilną przechodzi.
Offline
[quote=einsam]Ja się zniechęciłem do bsd chyba ostatecznie.
Niedawno znowu mnie pokusiło i zainstalowałem sobie pc-bsd (aż się czerwienię ze wstydu...).
Zaznaczyłem aby NIE instalował bootloadera.
Istotnie, nie zainstalował go, ale mbr i tak wy...czyścił.
Niestety nie udało się go przywrócić z kopii (co już miałem opanowane po wcześniejszych "przygodach").
Zainstalowałem raz jeszcze i używałem chyba ze trzy dni - jednocześnie walcząc z zainstalowaniem gruba, odzyskaniem danych, nową instalacją debiana itp.[/quote]
We FreeBSD wiele razy korzystalem w instalatorze z tej opcji i zawsze bylo ok, moze to BUG w instalatorze PC-BSD, ja bym to jeszcze na VirtualBox sprawdzil.
Bardzo nieprzyjemne (dla mnie) kde4 - nie podejrzewałem, że może tak proca mi obciążać, nawet po wyłączeniu "wodotrysków".[/quote]
Niestety KDE to bol w dupie na PC-BSD, ja niemoglbym uzywac PC-BSD, ewentualnie z GNOME.
A co do GNOME na PC-BSD, to jest GNOME PBI (lub mozna klasycznie zapodac z paczek FreeBSD lub portow), poprostu instalator oraz domyslne narzedzia graficzne do zarzadzania PC-BSD sa w QT/KDE.
Osobiscie mam na FreeBSD openbox + conky wiec generalnie dla mnie cale desktop environment srednio sie nadaje.
[quote=iacobus]Dzięki za info, już sobie poradziłem. Z tego co się bawiłem rano, to BSD działało nieźle, jak dla mnie to +10 do lansu za zainstalowanie i kolejne +10 za uruchomienie ;-)[/quote]
Bo ja wiem jaki w tym lans, jak mowisz komus czego uzywasz to i tak nie bedzie wiedzial o czym do niego rozmawiasz, a o Linuxie chociaz wiekszosc slyszala.System portów może jest i fajny, ale kompilować przez pół godziny język polski dla KDE!? Masakra... a niestety w paczkach nie znalazłem, chociaż pewnie po prostu nie umiałem znaleźć.[/quote]
Napisz czego dokladnie szukales to sprawdzimy, bardzo pomocna do szukania jest stronka [b]http://freshports.org[/b] chociaz mozna tez [tt]cd /usr/ports && make search name=ASD[/tt]Edit: póki co, nie działa mi dźwięk. Spróbuję skompilować phonona, może to coś pomoże.[/quote]
Zaraz po instalacji nie sa zaladowane moduly do dzwieku, wystarczy kldload snd_driver i zaladuja ci sie wszystkie mozliwe moduly do dzwieku (okolo 30), potem bedziesz ladowal modul ktory jest ci potrzebny tylko, przewaznie jest to [b]snd_ich[/b] lub [b]snd_hda[/b] dla laptopow i kart zintegrowanych na plytach glwonych.
[tt]religions, worst damnation of mankind[/tt]
[i]"If 386BSD had been available when I started on Linux, Linux would probably never had happened."[/i] [b]Linus Torvalds[/b]Offline
A po co kompilować co nie ma paczki http://www.freebsd.org/ports/index.html tu sprawdzasz -> wpisujesz kde-i18n i szukasz
wyskoczyło to http://www.freebsd.org/cgi/ports.cgi?query=kde-i18n&stype=all
Zerkłem dokładniej i widze
pl-kde-i18n-3.5.10_2
Polish messages and documentation for KDE3[/quote]
więc uruchamiam konsole i wale z palca jako [b]root[/b] :DKod:
pkg_add -r pl-kde-i18ni po zabawie -> zmieńam tylko w konfiguracji kde aby gadało po Polsku i wsjo. Żadnego zasranego kompilowania jak w srentu
Kod:
kldload snd_driverodnośnie dzwięku http://www.freebsd.org/doc/en_US.ISO8859-1/books/handbook/sound-setup.html
rozdział 7.2.1 i 7.2.2
poza tym warto przejrzec plik /boot/defaults/loader.conf
i dobrac odpowiedni sterownik właczajac go w /boot/loader.conf
i po resecie powinno już wszystko grać :)Ostatnio edytowany przez Yampress (2010-03-24 23:00:21)
Offline
Dzięki za porady! Tak się zastanawiam czy pC-BSD nie byłoby stworzone dla mnie. I tak używam KDE. Chociaż podejrzewam, że jest to system traktowany przez użytkowników FreeBSD jak Ubuntu przez użytkowników Debiana?
Offline
@iacobus
Mniej wiecej tak.
BTW, jakby ktos w najblizszych dniach narzekal na porty, to tutaj jest wyjasnienie:
http://lists.freebsd.org/pipermail/freebsd-ports/2010-March/060172.html
Ostatnio edytowany przez vermaden (2010-03-25 07:53:14)
Offline
Time (s) | Query |
---|---|
0.00009 | SET CHARSET latin2 |
0.00004 | SET NAMES latin2 |
0.00067 | SELECT u.*, g.*, o.logged FROM punbb_users AS u INNER JOIN punbb_groups AS g ON u.group_id=g.g_id LEFT JOIN punbb_online AS o ON o.ident='13.58.148.182' WHERE u.id=1 |
0.00132 | REPLACE INTO punbb_online (user_id, ident, logged) VALUES(1, '13.58.148.182', 1733951191) |
0.00038 | SELECT * FROM punbb_online WHERE logged<1733950891 |
0.00055 | SELECT topic_id FROM punbb_posts WHERE id=143795 |
0.00042 | SELECT id FROM punbb_posts WHERE topic_id=16211 ORDER BY posted |
0.00074 | SELECT t.subject, t.closed, t.num_replies, t.sticky, f.id AS forum_id, f.forum_name, f.moderators, fp.post_replies, 0 FROM punbb_topics AS t INNER JOIN punbb_forums AS f ON f.id=t.forum_id LEFT JOIN punbb_forum_perms AS fp ON (fp.forum_id=f.id AND fp.group_id=3) WHERE (fp.read_forum IS NULL OR fp.read_forum=1) AND t.id=16211 AND t.moved_to IS NULL |
0.00006 | SELECT search_for, replace_with FROM punbb_censoring |
0.00691 | SELECT u.email, u.title, u.url, u.location, u.use_avatar, u.signature, u.email_setting, u.num_posts, u.registered, u.admin_note, p.id, p.poster AS username, p.poster_id, p.poster_ip, p.poster_email, p.message, p.hide_smilies, p.posted, p.edited, p.edited_by, g.g_id, g.g_user_title, o.user_id AS is_online FROM punbb_posts AS p INNER JOIN punbb_users AS u ON u.id=p.poster_id INNER JOIN punbb_groups AS g ON g.g_id=u.group_id LEFT JOIN punbb_online AS o ON (o.user_id=u.id AND o.user_id!=1 AND o.idle=0) WHERE p.topic_id=16211 ORDER BY p.id LIMIT 75,25 |
0.00119 | UPDATE punbb_topics SET num_views=num_views+1 WHERE id=16211 |
Total query time: 0.01237 s |