Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!

Ogłoszenie

Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.

#176  2010-04-15 08:57:24

  ippo76 - fakam fszycho

ippo76
fakam fszycho
Zarejestrowany: 2009-02-22
Serwis

Re: Prezydent nie żyje...

Ja widzę kilka problemów:
1) Wawel to miejsce historyczne. Kropka. Nic tam już nie powinno być zmieniane. A teraz - z powodu czyjejś pychy - trwa żenujący spektakl z "tasowaniem" trumien (bo brak miejsc): czy "przesunąć" Piłsudskiego, czy pochować w przedsionku - to jest żenada i wywołał ją ten, kto wpadł na pomysł wawelskiego pochówku.
2) Para prezydencka w żaden sposób nie była osobiście związana z Krakowem.
3) Śmierć w katastrofie jest tragiczna ale nie ma co mówić o bohaterstwie. 96 osób zginęło na służbie, to prawda.

Jeszcze jeden ciekawy komentarz (przyklejam tylko fragment):

Bardzo mi żal prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Zostanie pochowany na Wawelu - w polskim narodowym muzeum. Będzie leżeć daleko od ludzi, w zimnej krypcie, do której wchodzi się za biletem wstępu (normalny - 12 zł, ulgowy - siedem, w grupie zorganizowanej - taniej o złotówkę) i w określonych godzinach (w porze letniej od 9 do 17, w zimowej - do 16). Małe pocieszenie, że ktoś, kto zechce go odwiedzić, będzie mógł jeszcze wspiąć się na Dzwon Zygmunta oraz zerknąć do Muzeum Katedralnego i skorzystać z przewodnika (po Grobach Królewskich oprowadza przez 10 minut).

Więcej... http://wyborcza.pl/1,75968,7768972,Na_Wawel_zywym_daleko.html#ixzz0l9Keo5XR[/quote]


ippo76@jid.dug.net.pl

Moja składka do ZUS = 2/3, moja składka do OFE = 1/3;
Stan mojego konta w ZUS = 2XYZ, stan konta w OFE = 3XYZ.

Offline

 

#177  2010-04-15 09:10:22

  rafaloo - Członek DUG

rafaloo
Członek DUG
Skąd: Szczecin
Zarejestrowany: 2009-06-02

Re: Prezydent nie żyje...

A ja uważam, że nie ma co się roztrząsać (to tylko moje zdanie). Czy będzie leżał tu czy tam co to za różnica. Denerwują mnie ludzie którzy organizują pikiety, marsze sprzeciwu (tak się składa, że jedna czy dwie osoby znam) i wiem, ze Ci ludzie nie mają pojęcia czym jest Polska, historia czy patriotyzm. W życiu nie byli na Wawelu (mimo że są rodowitymi mieszkańcami Krakowa) na wet nie wymienią 5 osób które tam leżą...notabene nie wiedzę czym sobie zasłużyli tam spoczywający.
Ale żal im tyłek ściska, że ten "Mały" prezydent ma tam spocząć.
Ktoś podjął taką decyzję, rodzina i Dziwisz się zgodzili...i tyle. Po co teraz jeździć i obrażać tego którego wszyscy (niby kochają), który był tyle lat przy papieżu. Ponoć jest bardzo szanowany...obrażać ostatnie autorytety które nam zostały?

chcieli Miłosza (homoseksualistę) tam chować a nie chcą prezydenta...od razu widać kto organizuje marsze sprzeciwu :P (żart).
Dodam jeszcze, że ten sprzeciw z nadaniem honorowego obywatela miasta także mnie ubawił po pachy. 90% tytułów jest rozdawanych osobą które nie zasługują i co mamy ciągle chodzić w marszach sprzeciwu? Wałęsa dostał honorowego obywatela szczecina! Był w tym mieście raz...ale oczywiście gdyby mu pozwolić obronił by stocznie.
To wszystko są decyzje polityczne...a ta stoi na niskim poziomie trzeba sie z tym pogodzić.


[img]http://www.debian-art.org/CONTENT/content-files/80977-userbar.png[/img]

Offline

 

#178  2010-04-15 09:28:40

  marg1 - Gentoowy Głupek

marg1
Gentoowy Głupek
Skąd: Bytom
Zarejestrowany: 2009-05-15

Re: Prezydent nie żyje...

Mnie się podobało, co wczoraj Nałęcz powiedział, że decyzja o pochówku na Wawelu jest decyzją kontrowersyjną, ale podobnie było w przypadku Piłsudskiego. I to historia pokazała, że zasługuje na to, aby tam być pochowanym. Powiedział też, że można i powinno się o to spierać, ale nie organizując pikiety na ulicy. Ja się z tym w pełni zgadzam. Uważam, że każda inna decyzja nie byłaby kontrowersyjna. Mówił tez o kulisach pochówku Piłsudskiego, iż kuria broniła się przed tym rękami i nogami, a potem stwierdziła, że z radością... Tutaj jest dokładnie tak samo.
Boję się jednak, że w przypadku Kaczyńskiego historia będzie z czasem coraz bardziej pokazywać, że na to nie zasłużył.
Bo jeśli Kaczyński został pochowany na Wawelu, to w jaki sposób w przyszłości uhonorować Wałęsę, którego osobiście nie lubię, ale jednak miał on dużo większe zasługi dla Polski i Europy, niż Kaczyński, chociaż większość zasług sam sobie przypisuje, to jednak chyba wszyscy się z tym zgodzą. Będzie leżał obok Kaczyńskiego? Trudno mi to sobie wyobrazić...

A co do jeszcze biletów, ten temat był już poruszany i twierdzą, że "to na pewno zostanie rozwiązane..."

Co do samej dyskusji, jest ona żenująca. Jedno łączy tych, którzy zostali pochowani na Wawelu, na Powązkach, czy na cmentarzu w Wąchocku - oni wszyscy nie żyją...
Jeden wielki obciach...

I jeszcze jedna refleksja, ta dyskusja pokazuje, iż tacy ludzie jak Prezydent i inni członkowie elit, czy to kulturalnych czy to politycznych, powinni jednak myśleć o tym, że kiedyś odejdą z tego świata z zdecydować w swojej ostatniej woli: "W przypadku mojej śmierci chce być pochowany tu i tu..."
Decyzja zmarłego powinna być uszanowana i wtedy nie byłoby takich głupich protestów jak np. teraz, ci, którzy protestują nie mieli argumentów do tego.

Ostatnio edytowany przez marg1 (2010-04-15 09:37:28)


marg1@jid.dug.net.pl
Linux User Registration Number: #488674
CISCO CCNA Alumni :)

Offline

 

#179  2010-04-15 09:33:15

  iacobus - Członek DUG

iacobus
Członek DUG
Zarejestrowany: 2009-06-02

Re: Prezydent nie żyje...

1) Wawel to miejsce historyczne. Kropka. Nic tam już nie powinno być zmieniane. A teraz - z powodu czyjejś pychy - trwa żenujący spektakl z "tasowaniem" trumien (bo brak miejsc): czy "przesunąć" Piłsudskiego, czy pochować w przedsionku - to jest żenada i wywołał ją ten, kto wpadł na pomysł wawelskiego pochówku.[/quote]
Dym świec i kadzidła narusza to historyczne miejsce (np. malowidła). Powinno się zatem zakazać sprawowania tam liturgii i przerobić archikatedrę na muzeum? Czy w kilkusetletniej historii katedry wawelskiej kilkadziesiąt lat od śmierci Piłsudskiego zmienia tak wiele, że wtedy można było naruszać, a dziś nie? Sam mam raczej mieszane odczucia co do pogrzebu Kaczyńskiego na Wawelu, ale trzeba uszanować decyzje osób kompetentnych. Poza tym z tego co w rzepie przeczytałem nie ma problemu z miejscem w krypcie.

I na koniec - robienie z tego kości niezgody i przyczyny podziału w narodzie, gdzie jeszcze przed kilkoma dniami były widoki na ponowne obudzenie ducha solidarności z daleka mi śmierdzi. Nie wiem komu może na tym zależeć, ale media odwalają krecią robotę moim zdaniem roztrząsając takie głupoty.

Ostatnio edytowany przez iacobus (2010-04-15 09:33:54)


Unix is user-friendly — it’s just choosy about who its friends are.

Offline

 

#180  2010-04-15 09:39:17

  dowoszek - Użytkownik

dowoszek
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-04-14

Re: Prezydent nie żyje...

Decyzja o pochówku na Wawelu jest >dyskusyjna<, decyzja o zorganizowaniu protestu jest natomiast >żenująca< ponieważ oczywiste było, że tego typu inicjatywa będzie widoczna poza granicami i w kontekście tego co napisałem w poprzednim poście narobi ona duuuużo więcej szkody dla sprawy polskiej niż ew. pożytku który mogłaby przynieść (ale jakiego pożytku? uratowanie wyimaginowanej wielkości i chwały ludzi obecnie tam spoczywających? Przecież to śmieszne). Wstyd mi za tych ludzi, słoma w butach i pusto w głowie.

Offline

 

#181  2010-04-15 09:53:59

  janosik - Członek DUG

janosik
Członek DUG
Zarejestrowany: 2009-05-06

Re: Prezydent nie żyje...

wawel jak najbardziej im sie nalezy. z dwoch powodow:
1 w momencie smierci stali sie postaciami historycznymi, bo forma i miejsce tejze sa bardzo wymowne.chac nie chcac Lech przypieczetowal tym cala swoja kariere i nikt, ale absolutnie nikt nie wydrze mu tego, ze jest teraz postacia historyczna (dla jasnosci nie sympatozywalem z nim i glosowalem na Tuska)
2-jako urzedujacy prezydent, ktory ginie na sluzbie ma prawo byc pochowany gdzie sie tylko rodzinie podoba: jesli bedzie to pietro pod iglica palacu kultury , to tam ma spoczac.jesli czwarty pomnik po lewej na cmentarzu w Pcimiu Dolnym to tez maja do tego prawo.
ja osobiscie uwazam tylko, ze jako osoba nie zwiazana z Krakowem, po prostu nie powinien tam lezec, bo byl wybitnym warszawiakiem (jako prezydent tego miasta mial naprawde wielkie zaslugi i tego mu nie zaprzecze) i w Warszawie powinien spoczac.
Dochodzi jeszcze sprawa organizacyjna: takiego pogrzebu jeszcze swiat nie widzial i same szychy przyjada, wiec jak sobie ich wszystkich wyobrazacie chronic na Powazkach, albo na fundamentach swiatyni Opatrznosci? Na Wawelu sie wszystkich VIP'ow wcisnie za brame, obstawi BORowcami i po klopocie, natomiast w Wawie byloby to trudniejszym zadaniem logistycznym.
A ponizej wszelkiej krytyki jest postawa Wajdy. Zachowal sie jak ostatni szmaciarz, bo to on, oprocz Komorowskiego najlepszy biznes na tej tragedii robi. Dla mnie ten czlowiek, ktory kiedys byl uosobieniem wartosci, niczym teraz sie nie rozni od amerykanskiego scierwa wywolujacego sensacje, dla samego wywolania sensacji.
pozdrawiam

Edycja:
PS. i jeszcze jakie prawo ma rodzina Pilsudskiego do protestow? czy ja wybieram kto lezy obok mojego dziadka na cmentarzu? nie! przychodze na grob dziadka i nie bardzo nawet pamietam czyje groby sa obok.To Pilsudski byl wielkim czlowiekiem, a nie ludzie ktorzy sa z nim spokrewnieni, bo na takie miano trzeba zasluzyc, a nie z nim sie urodzic, wiec im tez proponowalbym wulgarne :
"mordy w kubel"

Ostatnio edytowany przez janosik (2010-04-15 09:59:02)

Offline

 

#182  2010-04-15 10:14:19

  Huk - Smoleńsk BULWA!

Huk
Smoleńsk BULWA!
Zarejestrowany: 2006-11-08

Re: Prezydent nie żyje...

Hmmm wiecie co? Generalnie nie ma dobrego wyjścia z tej sytuacji, bo tak:

-Jak ludzie teraz nie będą protestować wedle zasady "o zmarłym mówi się dobrze albo wcale" (fajna zasada swoją drogą - krótko można streścić jako "zakłamujmy historię i nie mówmy niewygodnej prawdy"), to prędzej czy później dojdzie do podobnych protestów - może nawet żądań przeniesienia Kaczyńskiego gdzieś indziej (znając polskie realia - jest to jak najbardziej możliwe). Wtedy pewnie odezwą się głosy ze "nie wypada ruszać ciała itd" i "czemu nie protestowaliście wcześniej"

-Z kolei jak ludzie protestują teraz, to odzywają się głosy że nie wypada, że wstyd itd

Co by nie zrobić to źle.

Moim zdaniem nie ma co potępiać protestujących - oni po prostu patrzą na sprawę logicznie - z całym szacunkiem dla zmarłego, nie miał on zasług porównywalnych z Piłsudzkim (mimo że się z nim utożsamiał) i nie był związany z Krakowem. Obawiam się że tutaj politycy PiS mogli doradzić rodzinie miejsce pochówku - aby jeszcze bardziej mityzować postać pana Kaczyńskiego. Powiedzmy sobie szczerze - gdyby prezydent umarł na zawał, nie było by żałoby w takiej formie, nie było by też mowy o pochówku na Wawelu. Niestety stało się jak się stało - masakryczny wypadek. Bardzo przykre jest to że ludzie chcą wykorzystać śmierć prawie 100 osób do wzniesienia na piedestał jednej z nich. Ciekaw jestem - jak już to ktoś wcześniej napisał - gdzie pochowają Wałęsę czy Kwaśniewskiego? I czy wtedy nie będzie protestów ze strony zwolenników zmarłego prezydenta "bo jak można "tego SB'ka" chować przy naszym wielkim patriocie!!" obawiam się że będą o ile Wałęsa wybierze Wawel jako miejsce swojego spoczynku.

Nie wiem kto zdecydował o pochówku w Krakowie - ale to ta osoba (choćby była z rodziny) powinna się teraz wstydzić.

Offline

 

#183  2010-04-15 10:41:25

  janosik - Członek DUG

janosik
Członek DUG
Zarejestrowany: 2009-05-06

Re: Prezydent nie żyje...

Kaczynski zginal na sluzbie. A to  roznica. Jakby zszedl za pol roku po przegranych wyborach to co innego. Ani Walesa, ani Kwasniewski nie pelnia juz obowiazkow na urzedzie.

Offline

 

#184  2010-04-15 10:54:49

  dowoszek - Użytkownik

dowoszek
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-04-14

Re: Prezydent nie żyje...

Huk, tyle, że tu nie chodzi tylko i wyłącznie o to, że "nie wypada, że wstyd". Pojawiła się właśnie szansa na zamknięcie sprawy Katynia, o co walczyło kilka pokoleń Polaków. Uwaga świata, światowa opinia publiczna, którą ta sprawa zyskała z powodu tego wypadku to (źle to zabrzmi, ale jednak) najlepsze co tej sprawie mogło się przytrafić. Przez takie głupie i nieprzemyślane, małostkowe zachowania osłabia się moc tego argumentu - ja wierzę, że to jest czysto polska zaściankowa inicjatywa, ale to jest tak głupie i nieprzemyślane, że wręcz wygląda na ruską operację - wielki wstyd dla tych ludzi i tych, którzy ich wspierają, wstydźcie się!

Ostatnio edytowany przez dowoszek (2010-04-15 10:56:11)

Offline

 

#185  2010-04-15 11:13:11

  ippo76 - fakam fszycho

ippo76
fakam fszycho
Zarejestrowany: 2009-02-22
Serwis

Re: Prezydent nie żyje...

Zgodzę się, że protest jest żenujący. Ale z drugiej strony mamy do czynienia z ludźmi, którzy nie znają umiaru. Dać im palec, to wezmą rękę. A co będzie, jeśli któryś z kardynałów zechce spocząć w krypcie wawelskiej?
Dlatego uważam, że pogrzeb pary prezydenckiej  odbędzie się na Wawelu metodą faktów dokonanych. Bo tego chce hierarcha kościelny i rodzina. I już.  A wam nie wolno protestować, bo to wstyd przed światem.

W podobny sposób załatwiono Kubicę i Radwańską - publicznie w mediach ktoś rzucił nieprzemyślany pomysł o reklamowaniu rocznicy "Solidarności", przez co postawił tych sportowców pod ścianą - niezręcznie im się wycofywać, bo wyjdą przed opinią publiczną na komuchów lub co gorszego. A przecież mogą z różnych przyczyn (także osobistych) nie chcieć reklamować tej rocznicy. Ale nie, zamiast najpierw zapytać bezpośrednio zainteresowanych, a potem - po uzyskaniu zgody poinformować opinię publiczną, jakiś nadgorliwiec pobiegł do gazet, żeby było wiadomo, że to jego pomysł.

Wiecie co łączy te 2 sprawy? Zwykły szantaż emocjonalny. Przymknijmy oko, bo zginął tragicznie, bo świat się patrzy, itp. Czyli brnijmy dalej w to polskie bagienko: "Lądujmy, bo przecież ważne obchody"...


Mnie najbardziej śmieszyły umizgi prezydenta Kwaśniewskiego do amerykańskiej administracji ws. zniesienia wiz dla Polaków. Z jednej strony typowo polska chęć naciągania przepisów brutalnie zderzona z amerykańskim legalizmem. Dlaczego o tym wspominam? Bo powinniśmy się z tego otrząsnąć i zacząć traktować pewne sprawy serio. Zasady...


Jeszcze raz na koniec powtórzę - tragiczna śmierć w wypadku nie jest żadną zasługą. To życie zmarłego świadczy o jego winach i zasługach. Gdyby pochowano parę prezydencką w innym miejscu, czy to odbiera im cześć?

Powoływanie się na Piłsudskiego nie ma sensu, bo on sobie zażyczył pochówku na Wawelu, a jego wola w II RP po przewrocie majowym była prawem. On się tam - mówiąc kolokwialnie - wprosił.

Był to zły precedens i nie ma sensu go dziś powtarzać. Wawel to muzeum i tak powinno pozostać.


A dziś znowu trwa kreowanie kolejnego świętego do narodowego panteonu martyrologii, tworzenie kolejnego mitu o jedynym sprawiedliwym...

Ostatnio edytowany przez ippo76 (2010-04-15 11:17:57)


ippo76@jid.dug.net.pl

Moja składka do ZUS = 2/3, moja składka do OFE = 1/3;
Stan mojego konta w ZUS = 2XYZ, stan konta w OFE = 3XYZ.

Offline

 

#186  2010-04-15 11:16:46

  cthulhu - Członek DUG

cthulhu
Członek DUG
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2005-09-04

Re: Prezydent nie żyje...

decyzja o pochowku nie powinna byc podejmowana pod wplywem emocji, a przede wszystkim jesli juz chodzi o wawel. cialo prezydenta jak juz powinno byc tam przeniesione po zakonczeniu dochodzenia, sledztwa i po wyborach prezydenckich, a przede wszystki po ochlonieciu narodu.
moze tylko ja mam takie wrazenie ze to prezydent jest poniekad winny katastrofy, nie sadze by piloci chcieli tam ladowac w tych warunkach, a przeciez za plecami mieli wszystkich zwierzchnikow. ale tego narazie nnie wiemy, moze sie tego nie dowiemy. ale co bedzie jezeli to jest prawda? na wawelu zostanie pochowany czlowiek majacy krew prawie 100 niewinnych osob na rekach? zastanowcie sie. nie mozna podejmowac takich decyzji pochopnie, raz dwa trzy. pikieta ma na celu miedzy innymi opoznienie pochowku na wawelu, jezeli taka bedzie wola narodu to zostanie tam przeniesiony.


[i][b][color=darkred]"Dlaczego zawsze wszyscy biegna w strone mrozacego krew w zylach krzyku?"[/color][/b][/i]
cthulhu@jid.dug.net.pl
i386@HPC6910p

Offline

 

#187  2010-04-15 11:19:17

  ippo76 - fakam fszycho

ippo76
fakam fszycho
Zarejestrowany: 2009-02-22
Serwis

Re: Prezydent nie żyje...

[quote=cthulhu].... jezeli taka bedzie wola narodu to zostanie tam przeniesiony.[/quote]
A co to jest "wola narodu"? Kardynał Ci powie, że wielu ludzi go prosiło i one tę wolę narodu nam przekazuje :)


ippo76@jid.dug.net.pl

Moja składka do ZUS = 2/3, moja składka do OFE = 1/3;
Stan mojego konta w ZUS = 2XYZ, stan konta w OFE = 3XYZ.

Offline

 

#188  2010-04-15 11:23:54

  cthulhu - Członek DUG

cthulhu
Członek DUG
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2005-09-04

Re: Prezydent nie żyje...

dobrze wiesz ze nie o pikiety oraz kilku ludzi ktorzy zwrocili sie do kardynala m chodzi.
jak pisalem wczesniej, posel .... // nie pamietam // mowil ze nie bylo to wola rodziny, kardynal ze byla to wola rodziny. maja mala rozbieznosc w tym temacie


[i][b][color=darkred]"Dlaczego zawsze wszyscy biegna w strone mrozacego krew w zylach krzyku?"[/color][/b][/i]
cthulhu@jid.dug.net.pl
i386@HPC6910p

Offline

 

#189  2010-04-15 11:29:13

  ippo76 - fakam fszycho

ippo76
fakam fszycho
Zarejestrowany: 2009-02-22
Serwis

Re: Prezydent nie żyje...

Powinna być procedura - jakieś miejsce pochówku dla ważnych urzędników, szczególnie zmarłych w trakcie służby oraz innych zasłużonych ludzi. Ostateczne zdanie powinno należeć do rodziny - czy chce, by zmarły spoczął w tym "narodowym panteonie" czy w rodzinnym grobowcu.

No ale ks. Twardowski też chciał spocząć na Powązkach lecz prymas Glemp chciał, by uświetnił jego katedrę...


Do poczytania, gdzie spoczywają bardziej nam współcześni:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bazylika_archikatedralna_%C5%9Bw._Jana_Chrzciciela_w_Warszawie

Ostatnio edytowany przez ippo76 (2010-04-15 11:37:27)


ippo76@jid.dug.net.pl

Moja składka do ZUS = 2/3, moja składka do OFE = 1/3;
Stan mojego konta w ZUS = 2XYZ, stan konta w OFE = 3XYZ.

Offline

 

#190  2010-04-15 11:43:33

  dowoszek - Użytkownik

dowoszek
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-04-14

Re: Prezydent nie żyje...

[quote=cthulhu]moze tylko ja mam takie wrazenie ze to prezydent jest poniekad winny katastrofy, nie sadze by piloci chcieli tam ladowac w tych warunkach, a przeciez za plecami mieli wszystkich zwierzchnikow. ale tego narazie nnie wiemy, moze sie tego nie dowiemy. ale co bedzie jezeli to jest prawda? na wawelu zostanie pochowany czlowiek majacy krew prawie 100 niewinnych osob na rekach?[/quote]
Od wczoraj wiadomo, że było to pierwsze podejście do lądowania, także jest mało prawdopodobne, że były już jakieś wielkie naciski na pilota. Nie znam się na lotnictwie, ale słyszałem wypowiedź jakiegoś eksperta, że samolot znalazł się bardzo szybko poniżej dopuszczalnej wysokości jeszcze w początkowej fazie lądowania (zostało to rzekomo odczytane z jednej z czarnych skrzynek) - a jeśli tak, to pytanie czy był to błąd jego czy efekt źle działającego sprzętu.

Offline

 

#191  2010-04-15 11:47:57

  ippo76 - fakam fszycho

ippo76
fakam fszycho
Zarejestrowany: 2009-02-22
Serwis

Re: Prezydent nie żyje...

Dziś w "Trójce" cytowano w przeglądzie prasy jakiegoś eksperta, który zastrzegł, że nie chce oceniać pilotów ale cała sytuacja była wynikiem polskiego planowania - czyli braku planu "B". Plan był jeden - wylądować w Smoleńsku, bez żadnych opcji typu lotnisko rezerwowe.

Moim zdaniem - operacja była źle przygotowana logistycznie, także ze względu na nagromadzenie VIPów w jednej maszynie.

Ale o tym też w radio ktoś wspominał, że wiele osób chciało polecieć, trudno też byłoby odmówić prezydentowi, jeśli zapraszał na pokład.

Ostatnio edytowany przez ippo76 (2010-04-15 11:49:58)


ippo76@jid.dug.net.pl

Moja składka do ZUS = 2/3, moja składka do OFE = 1/3;
Stan mojego konta w ZUS = 2XYZ, stan konta w OFE = 3XYZ.

Offline

 

#192  2010-04-15 11:59:51

  ilin - Palacz

ilin
Palacz
Skąd: PRLu
Zarejestrowany: 2006-05-03

Re: Prezydent nie żyje...

Powinna być procedura - jakieś miejsce pochówku dla ważnych urzędników[/quote]
Ale nie ma.
Nawet gdyby była to jest to przypadek bezprecedensowy i zawsze może być uznany za wyjątek od tej procedury.


Dokładnych faktów odnośnie wybrania miejsca pochówku nie znamy i uważam że lepiej wstrzymać się z osadami.


[b]Problemy rozwiązujemy na forum nie na PW[/b] -> Niech inni na tym skorzystają.
[url=http://dug.net.pl/]Polski portal Debiana[/url]

Offline

 

#193  2010-04-15 12:01:15

  marg1 - Gentoowy Głupek

marg1
Gentoowy Głupek
Skąd: Bytom
Zarejestrowany: 2009-05-15

Re: Prezydent nie żyje...

Teraz słyszałem, iż kiedy na tym lotnisku lądował Putin doposażano to lotnisko w nowoczesny sprzęt służący podejściu do lądowania, przenośny sprzęt. A wizyta Kaczyńskiego była wizytą nieoficjalną i Kreml nie przywiązywał do niej wagi i olali doposażenie lotniska....

Ja się w pełni zgadzam z tym, co napisał janosik, chociaż te argumenty organizacyjne nie są istotne. Uważam jednak, co wcześniej napisałem, że gdyby nie tragiczna ich śmierć, nikt by o Wawelu nie pomyślał, a tak stało się jak się stało, zginął jak by nie było podczas pełnienia swoich obowiązków i uważam, że dyskusja wokół tego, czy to jest dobre, mniej dobre miejsce jest zwykłym polaczkowatym warcholstwem, i jakąś chęcią politycznego zaistnienia przez ludzi, którzy nic nie mają do powiedzenia, poza tym, że protestują. A to, że Wajda się w to wpisał, powoduje, ze ta dyskusja staje się jeszcze bardziej żenująca. Powinien zamilczeć w sytuacji, kiedy najwięcej finansowo to właśnie on zyskuje na tej tragedii...

Z drugiej strony, jak teraz usłyszałem, co powiedział Śniadek? to nie był chyba on w każdym razie ta pieprzona delegacja świdnickiej Solidarności, to nogi się przede mną ugięły:
"przyszliśmy pożegnać naszego najukochańszego prezydenta" a drugi "zagłosujmy na człowieka, który godnie będzie nas reprezentował" - czytaj, głosujcie na kandydata pisu. No po prostu, ta taka małostkowość, te krótkie rozumki niektórych ludzi mnie przerażają.

Ci ludzie zginęli w taki sposób, że nie ma z nich co zbierać i ja tam nikomu z nich nie zazdroszczę tego, gdzie kto został pochowany...

Wszyscy prezydenci w tych także Narutowicz, który także zginął tragicznie, bardziej tragicznie nawet niż Kaczyński - zostali pochowani w Archikatedrze Warszawskiej i ta "tradycja" powinna być zachowana, stało się inaczej - trudno. Klamka zapadła.

I w ogóle uważam, że jeśli w niedziele w tym nieszczęsnym Krakowie, będą jakieś bezsensowne protesty, należy tych ludzi spałować...

Ostatnio edytowany przez marg1 (2010-04-15 12:56:22)


marg1@jid.dug.net.pl
Linux User Registration Number: #488674
CISCO CCNA Alumni :)

Offline

 

#194  2010-04-15 12:04:23

  ippo76 - fakam fszycho

ippo76
fakam fszycho
Zarejestrowany: 2009-02-22
Serwis

Re: Prezydent nie żyje...

[quote=ilin]Ale nie ma.
Nawet gdyby była to jest to przypadek bezprecedensowy i zawsze może być uznany za wyjątek od tej procedury.


Dokładnych faktów odnośnie wybrania miejsca pochówku nie znamy i uważam że lepiej wstrzymać się z osadami.[/quote]
To pozostaje archikatedra warszawska i zdrowy rozsądek. W moim odczuciu - "naturalne" miejsce. Tematu Wawelu nie będę już rozwijał pozostając przy własnym zdaniu - para prezydencka zostanie pochowana w muzeum.

W uzupełnieniu poprzedniego posta "o braku planu B" wrzucam link:
http://www.polskatimes.pl/aktualnosci/244617,zawinilo-typowe-polskie-myslenie-czyli-brak-planu-b,id,t.html

Jeszcze jeden ciekawy link:
http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/wywiady/413401,ostateczna_decyzja_nalezy_do_pilota.html


Jeszcze jedna ciekawa opinia, tym razem o roli mediów:
http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35798,7773181.html

Ostatnio edytowany przez ippo76 (2010-04-15 14:58:04)


ippo76@jid.dug.net.pl

Moja składka do ZUS = 2/3, moja składka do OFE = 1/3;
Stan mojego konta w ZUS = 2XYZ, stan konta w OFE = 3XYZ.

Offline

 

#195  2010-04-15 15:46:30

  Marvell - Członek DUG

Marvell
Członek DUG
Skąd: Krasnystaw / Lublin
Zarejestrowany: 2009-03-07

Re: Prezydent nie żyje...

http://astral-projection.blog.onet.pl/2,ID404487538,index.html a co  o tym myślicie?


Ludzie dzielą się na 10 grup - na tych, którzy rozumieją zapis binarny i resztę.

Offline

 

#196  2010-04-15 15:53:15

  ippo76 - fakam fszycho

ippo76
fakam fszycho
Zarejestrowany: 2009-02-22
Serwis

Re: Prezydent nie żyje...

[quote=Marvell]http://astral-projection.blog.onet.pl/2,ID404487538,index.html a co  o tym myślicie?[/quote]
Sam portal nie wygląda na wiarygodny. A wyciąganie wniosków ze szczątkowych informacji może dać zadziwiające rezultaty, nawet jeśli autor nie ma złych intencji. Dla mnie sensacja dla tych, którzy widzieli UFO, słyszą głosy i wiedzą, że są podsłuchiwani przez gniazdka elektryczne...

Tak, zwłaszcza pkt. 15 o tym świadczy.

Ostatnio edytowany przez ippo76 (2010-04-15 15:55:59)


ippo76@jid.dug.net.pl

Moja składka do ZUS = 2/3, moja składka do OFE = 1/3;
Stan mojego konta w ZUS = 2XYZ, stan konta w OFE = 3XYZ.

Offline

 

#197  2010-04-15 18:53:53

  dowoszek - Użytkownik

dowoszek
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-04-14

Re: Prezydent nie żyje...

Artykuł (p-szam za wklejkę z wykop.pl, ale wpis jest konkretny, warty uwagi):
[url]http://pokazywarka.pl/qefahn/[/url]

Młodszym mogę do tego polecić zainteresowanie się obaleniem rządu Olszewskiego w roku 92 (chociaż starszym też nie zaszkodzi spojrzeć na to z perspektywy czasu).

EDIT:
Ciekawe rodzynki, co się nieczęsto na wykopie zdarza, można znaleźć w komentarzach. Np.
http://dziennik.pl/wydarzenia/article355615/Dzieci_wyzywaja_prezydenta_bo_tak_wypada.html
Link na wykop.pl:
http://www.wykop.pl/link/347463/koniec-kaczyzmu-wiwat-demokracja-wiwat-zachod/

Ostatnio edytowany przez dowoszek (2010-04-15 19:10:49)

Offline

 

#198  2010-04-15 19:27:09

  Bodzio - Ojciec Założyciel

Bodzio
Ojciec Założyciel
Skąd: Gorlice
Zarejestrowany: 2004-04-17
Serwis

Re: Prezydent nie żyje...

Dzisiaj wracam z pracy i widzę obrazek

[img]http://bodzio.dug.net.pl/fotki/p4156448a.jpg[/img]

wydawało by się że w aktualnej dobie normalne...
tylko proszę mi powiedzieć czy z fanatyzmem można wygrać, dyskutować, normalnie rozmawiać

[img]http://bodzio.dug.net.pl/fotki/p4156449a.jpg[/img]


Debian jest lepszy niż wszystkie klony
Linux register users: #359018
[img]http://www.freebsd.org/gifs/powerlogo.gif[/img]
[url=https://goo.gl/photos/5XGKFkvaMimLwM2s9]Beskid Niski[/url]

Offline

 

#199  2010-04-15 20:09:12

  ippo76 - fakam fszycho

ippo76
fakam fszycho
Zarejestrowany: 2009-02-22
Serwis

Re: Prezydent nie żyje...

@[b]Bodzio[/b] No właśnie to jest przykład polskiego absurdu - na co dzień totalny zlew ale od święta - świętszy od papieża. Napisałbym, że to przejaw zwykłej, ludzkiej głupoty ale na tej szerokości geograficznej głupota karmi się taką "narodowo-religijną" egzaltacją. Piszę celowo w cudzysłowiu, bo ani to religijne, ani patriotyczne.

Mam nadzieję, że ta osobliwość jednak nie porusza się po drogach publicznych, bo stwarza zagrożenie dla innych (pół biedy, że dla siebie), łamiąc przepis ustawy o ruchu drogowym - art 66 ust. 4 pkt 1:
[tt]
4. Zabrania się:
1) umieszczania wewnątrz i zewnątrz pojazdu wystających spiczastych albo ostrych części lub przedmiotów, które mogą spowodować uszkodzenie ciała osób jadących w pojeździe lub innych uczestników ruchu, (...)[/tt]

Mam nadzieję, że wiara w "amnestię" z powodu żałoby nie jest w społeczeństwie powszechna...



Wracając do głównego wątku. Widziałem dziś wywiad z [url=http://pl.wikipedia.org/wiki/Norman_Davies]prof. Normanem Daviesem[/url], który zna dobrze sprawy polskie ale patrzy z oddali [s] z brytyjską flegmą [/s] z dystansem. Pytany o największą zasługę Lecha Kaczyńskiego wskazał Muzeum Powstania Warszawskiego.

Ostatnio edytowany przez ippo76 (2010-04-15 20:16:58)


ippo76@jid.dug.net.pl

Moja składka do ZUS = 2/3, moja składka do OFE = 1/3;
Stan mojego konta w ZUS = 2XYZ, stan konta w OFE = 3XYZ.

Offline

 

#200  2010-04-15 20:16:22

  Bodzio - Ojciec Założyciel

Bodzio
Ojciec Założyciel
Skąd: Gorlice
Zarejestrowany: 2004-04-17
Serwis

Re: Prezydent nie żyje...

Nie zobaczyłeś dokładnie - odśwież stronę i popatrz na strzałkę. Jak ktoś niszczy własny samochód to jest chyba lekko zaślepiony.


Debian jest lepszy niż wszystkie klony
Linux register users: #359018
[img]http://www.freebsd.org/gifs/powerlogo.gif[/img]
[url=https://goo.gl/photos/5XGKFkvaMimLwM2s9]Beskid Niski[/url]

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
Nas ludzie lubią po prostu, a nie klikając w przyciski ;-)

[ Generated in 0.018 seconds, 12 queries executed ]

Informacje debugowania

Time (s) Query
0.00011 SET CHARSET latin2
0.00004 SET NAMES latin2
0.00117 SELECT u.*, g.*, o.logged FROM punbb_users AS u INNER JOIN punbb_groups AS g ON u.group_id=g.g_id LEFT JOIN punbb_online AS o ON o.ident='3.144.100.252' WHERE u.id=1
0.00099 REPLACE INTO punbb_online (user_id, ident, logged) VALUES(1, '3.144.100.252', 1732813965)
0.00042 SELECT * FROM punbb_online WHERE logged<1732813665
0.00095 DELETE FROM punbb_online WHERE ident='54.36.148.240'
0.00080 SELECT topic_id FROM punbb_posts WHERE id=146006
0.00009 SELECT id FROM punbb_posts WHERE topic_id=16574 ORDER BY posted
0.00057 SELECT t.subject, t.closed, t.num_replies, t.sticky, f.id AS forum_id, f.forum_name, f.moderators, fp.post_replies, 0 FROM punbb_topics AS t INNER JOIN punbb_forums AS f ON f.id=t.forum_id LEFT JOIN punbb_forum_perms AS fp ON (fp.forum_id=f.id AND fp.group_id=3) WHERE (fp.read_forum IS NULL OR fp.read_forum=1) AND t.id=16574 AND t.moved_to IS NULL
0.00010 SELECT search_for, replace_with FROM punbb_censoring
0.00728 SELECT u.email, u.title, u.url, u.location, u.use_avatar, u.signature, u.email_setting, u.num_posts, u.registered, u.admin_note, p.id, p.poster AS username, p.poster_id, p.poster_ip, p.poster_email, p.message, p.hide_smilies, p.posted, p.edited, p.edited_by, g.g_id, g.g_user_title, o.user_id AS is_online FROM punbb_posts AS p INNER JOIN punbb_users AS u ON u.id=p.poster_id INNER JOIN punbb_groups AS g ON g.g_id=u.group_id LEFT JOIN punbb_online AS o ON (o.user_id=u.id AND o.user_id!=1 AND o.idle=0) WHERE p.topic_id=16574 ORDER BY p.id LIMIT 175,25
0.00097 UPDATE punbb_topics SET num_views=num_views+1 WHERE id=16574
Total query time: 0.01349 s