Forum Debian Users Gang

Nic mi nie wiadomo o tym by trzeba było kopiować krenela by zwyczajnie móc zrobić multiboota.  Postanowiłem wyzerować MBR poleceniem:

sudo  dd if=/dev/zero of=/dev/sdd bs=512 count=1

później nowa tablice partycji utworzyłem poleceniem

 sudo fdisk /dev/sdd

jeszcze system plików

sudo mkfs.vfat -F 32 -n nazwa_dysku /dev/sdd1

potem

sudo mkdir /media/PENDRIVE
sudo mount /dev/sda1 /media/PENDRIVE
sudo grub-install --force --no-floppy --root-directory=/media/PENDRIVE /dev/sdd
cd /media/PENDRIVE/boot/grub

I teraz nie mam tego błedu z pierwszego posta tylko odpala mi od razu menu gruba z którego odpalam system z którego pisze

Ostatnio edytowany przez aen (2011-05-10 13:42:43)

Ostatecznie możesz z jakiegoś livecd machnąć tylko [tt]grub-install[/tt]. Poza tym czemu nie w mbr?

To zależy co przez to rozumiesz. :) GRUB w uproszczeniu składa się z dwóch części:
• katalogu [i]/boot/grub[/i], a właściwie jego zawartości
• „wskaźnika”, dzięki któremu wie gdzie tego katalogu szukać

„Wskaźnik” można zainstalować w mbr ([i]master boot record[/i]) dysku lub w vbr ([i]volume boot record[/i]) danej partycji. Przy bootowaniu z dysku jako pierwszy sprawdzany jest mbr, dlatego tam zwykle domyślnie instaluje się ten pierwszy fragment bootloadera. Instalacja w vbr — w vbr partycji oznaczonej flagą [i]boot[/i] — brana jest pod uwagę dopiero jeżeli w mbr nie ma bootloadera. OK, dzięki temu GRUB wie gdzie ma szukać katalogu [i]/boot/grub[/i]… Natomiast to czy katalog [i]/boot/grub[/i] znajduje się na partycji [i]/[/i] czy jest po prostu katalogiem [i]/grub[/i] — tak faktycznie wygląda dla niego ścieżka w przypadku osobnej partycji [i]/boot[/i] — to już co innego.

Nie ma najlepszego rozwiązania, co najwyżej najlepiej pasujące do danej sytuacji. :) Jeżeli nie masz jakiegoś konkretnego powodu żeby nie instalować GRUB-a w mbr, to instaluj go właśnie tam. No bo czemu nie? Instalacja w vbr przydaje się np. kiedy masz kilka systemów z zainstalowanym GRUB-em i z poziomu głównego chcesz odpalać kolejne via chainloader (choć nie wiem czy w GRUB2 jest jeszcze taka możliwość). W kwestii partycji /boot sam musisz sobie odpowiedzieć czy jej potrzebujesz, w większości przypadków nie jest niezbędna. Konieczna jest np. kiedy na partycji / zamierzasz użyć systemu plików, którego dana wersja GRUB-a nie obsługuje. Sam mam osobną, bo mi tak po prostu wygodnie — używam statycznej konfiguracji niezależnej od żadnego systemu, w samym systemie w ogóle nie mam zainstalowanych pakietów GRUB-a. Co do stwierdzenia „mam osobną partycję dla boota”, to chyba tylko jego autor wie co miał na myśli, choć pewnie też nie zawsze. ;) W większości przypadków jest to prawdopodobnie instalacja w mbr + zawartość katalogu /boot umieszczona na osobnej partycji.