Forum Debian Users Gang

Dlaczego akurat 0.7?

Rozwijając odrobinę myśl ArnVakera — w Squeeze jest NM 0.8.1 (a w backportach 0.8.4). Wersja, której używasz, jest przestarzała i zapomniana.

Oczywiście nie oznacza to, że aktualizacja automatycznie rozwiąże Twój problem. Ale nie można wykluczyć, że wersja ma tutaj znaczenie i rozwiązywanie problemu należy rozpocząć od wyeliminowania tego potencjalnego czynnika.

[quote=ArnVaker]Dlaczego akurat 0.7?[/quote]
[quote=Minio]Rozwijając odrobinę myśl ArnVakera — w Squeeze jest NM 0.8.1 (a w backportach 0.8.4). Wersja, której używasz, jest przestarzała i zapomniana.

Oczywiście nie oznacza to, że aktualizacja automatycznie rozwiąże Twój problem. Ale nie można wykluczyć, że wersja ma tutaj znaczenie i rozwiązywanie problemu należy rozpocząć od wyeliminowania tego potencjalnego czynnika.[/quote]
Pół roku temu instalowałem Debiana 6 i od tamtej chwili nic nie robiłem żadnych aktualizacji (kiedyś po aktualizacji wszystko mi się posypało, w tym X'y). Przez te pół roku NM działał bez żadnych problemów, dopiero wczoraj coś go ugryzło :/

iwconfig

lo        no wireless extensions.

eth0      no wireless extensions.

wlan0     IEEE 802.11bg  ESSID:off/any  
          Mode:Managed  Access Point: Not-Associated   Tx-Power=20 dBm   
          Retry  long limit:7   RTS thr:off   Fragment thr:off
          Encryption key:off
          Power Management:off
          
pan0      no wireless extensions.

iwlist

wlan0     Scan completed :
          Cell 01 - Address: 00:04:ED:A7:70:2D
                    Channel:1
                    Frequency:2.412 GHz (Channel 1)
                    Quality=49/70  Signal level=-61 dBm  
                    Encryption key:on
                    ESSID:"Dom WLAN"
                    Bit Rates:1 Mb/s; 2 Mb/s; 5.5 Mb/s; 11 Mb/s
                    Bit Rates:6 Mb/s; 9 Mb/s; 12 Mb/s; 18 Mb/s; 24 Mb/s
                              36 Mb/s; 48 Mb/s; 54 Mb/s
                    Mode:Master
                    Extra:tsf=000000167550ffc1
                    Extra: Last beacon: 1316ms ago
                    IE: Unknown: 00094164616D20574C414E
                    IE: Unknown: 010482848B96
                    IE: Unknown: 030101
                    IE: Unknown: 2A0104
                    IE: Unknown: 32080C1218243048606C
                    IE: IEEE 802.11i/WPA2 Version 1
                        Group Cipher : CCMP
                        Pairwise Ciphers (1) : CCMP
                        Authentication Suites (1) : PSK

[quote=Jacekalex]"Network Manager nie widzi sieci", to jest całkiem normalna sprawa, ten program jest najwspanialszy naświecie, więc ze wzgledu na tą wspaniałeośc w ogóle nie musi działać.

Chyba jedyną osobą na tym forum, która nigdy nie miała kłopotu z Network Managerem jest Minio.

Ja  radzę wywalić Network Managera w kosmos, i albo zainstalować w jego miejsce (ZAMIAST NM) Wicd, albo najlepiej wywalić i NM i Wicd, i zostawić interfejs wifi do zarządzania samemu demonowi wpa_supplicant, który pod tym względem jest znacznie lepszy, niż NM czy Wicd, i jedyny z tej trójki potrafi konfigurowac połączenia przez WPS, a także automatycznie wybierać sieci wg ustanowionych priorytetów.[/quote]
Na starszym Debianie (nie pamiętam jaka wersja, chyba 4.0?) używałem Wicd. Miałem z nim trochę problemów- co jakiś czas rozłączał mnie z netem i to nie była wina kabla (wtedy musiałem łączyć się z netem przez kabel, po instalacji Debiana 6 WiFi już działało).
Dzięki za linki, przejrzę je później :)

Ostatnio edytowany przez Zantetsuken (2012-08-20 14:29:44)

Pokaż jeszcze:

dpkg -l | grep libc6

Stracz ma wielkie oczy ;)
pierwszym sznurku masz napisane, co trzeba zrobic, zeby polaczyć się z siecią przez wpa_gui.

Jedna uwaga, Network-manager i WIcd mają demony, które "pilnują polączeń sieciowych", i potrafią sobie nawzajem i użyszkodnikowi skutecznie utrudniać życie.

Konfiguracja sieci w Debianie, cała, mieści się  w [b]/etc/network[/b] - tam masz plik konfiguracyjny interfaces, tam masz uchwyty fuunkcji uruchamianiych przy starcie i zatrzymaniu sieci, tam też masz calą potege wynikającą z możliwości zastosowania wlasnych skryptów i dowolnej konfiguracji.

Zarówno NM jak i Wicd poważnie "kastrują" prawdziwe możliwości sieciowe Linuxa.

Do domowego routera powinno wystarczyć ustawienie interfejsu w /etc/network/interfaces na dhcp (akcja domyślna), i resztę wyklikasz w wpa_gui, tylko uwagą, przy wpa_gui najtrudniejsze jest używanie myszki. ;)
A sama konfiguracja w plikach. żeby używać wpa_gui, to skopiowanie i wklejenie kilku linijek tekstu do 2 plików konfiguracyjnych.
W dodatku wpa-supplicant jest jedynym programem obslugującym szyfrowane polączenia wpa przez wifi, i on praktycznie zawsze działa, a istotne  błędy w nim są naprawianie w ciagu zazwyczaj 24 - 48 godzin.
Ani o NM ani o Wicd nie da się tego powiedzieć.

Podstawowa konfiguracja:
Wszystko masz w tym sznurku:
http://xrunhprof.wordpress.com/2009/09/19/setup-wpa_gui-and-roaming-on-debian/
od słów:

I’m now using wpa_gui which is part from wpasupplicant. To install wpa_gui just do:[/quote]
Na wiki gentoo masz pokazane, jak zdefiniować domyślną akcję automatycznego włażenia do każdej niezabezpieczonej sieci, jaka się nawinie (hotspoty).

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2012-08-20 15:45:25)

---

W demokracji każdy naród ma taką władzę, na jaką zasługuje ;)
Si vis pacem  para bellum  ;)       |       Pozdrawiam :)