Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Strony: 1
będę kupował zewnętrzny dysk podpinany pod USB, wielkość 2 tb.
na tym dysku będą pliki:
pdf, jpg, doc, mp3, avi, wiele multimedialnych, xml, exe, odt...
dokumenty, multimedia, programowanie, pliki naukowe.
[u]i tych plików będzie [b]tysiące[/b].[/u]
i teraz potrzeba to jakoś skatalogować+opisać.
Ten dysk będzie podpinany pod Debianem i Windowsem.
macie jakiś pomysł jak takie materiały dobrze skatalogowąć, żeby się w tym nie pogubić? Jakiś program do organizacji tego typu danych?
Ważne jest, że ten dysk będę podpinał do kilku komputerów.
Najlepiej żeby program działał pod Windows+Linux.
Nie musi być program, ale jakieś efektywne rozwiązanie tego problemu... właściwie to nie wiem jak się za to zabrać.
[ http://www.download.net.pl/c201/Katalogowanie-zasobow/
coś w tym stylu, ale musi być dla Linuxa/Debiana (najlepiej Winda i Linux). ]
Ostatnio edytowany przez klavierKRK (2013-06-18 13:38:50)
mózg + jakieś wygodny menadżer plików/konsola
Offline
-
Ostatnio edytowany przez klavierKRK (2013-06-18 10:51:36)
ok, problem wydaje się być w jakims stopniu rozwiązany, wystarczyło lepiej poszukać:
http://ubuntuforums.org/showthread.php?t=1365385
_
GCStar - np. ten działa pod Linux + Windows
http://www.gcstar.org/index.en.php
Tellico
http://tellico-project.org/
Ant Movie Catalog
http://www.antp.be/software/moviecatalog/
Alexandria
http://alexandria.rubyforge.org/
Griffith
http://www.griffith.cc/
_
i chyba coś z tego będzie pasowało, tutaj napisalem nawet o tym:
http://www.debian.pl/entries/241-GCstar-%C5%9Bwietne-narz%C4%99dzie-czy-zb%C4%99dne-zamieszanie
Ostatnio edytowany przez klavierKRK (2013-06-18 01:25:39)
Ja mam na swoim kompie 1.2 miliona plików, z czego koło 100 tyś użytkowych (filmy,mp3, ebooki, obrazki, text), dysk 1.5TB, ma ponad 2 lata już i przez niego przewinął się chyba z miliard plików. xD Nigdy nie używałem tego typu narzędzi choć ten dysk to typowy magazyn. Wiele razy zapełniony prawie po brzegi. Nie mam problemów z organizacją plików i wiem dokładnie co się na nim znajduje. Menadżer plików jest, jak sama nazwa wskazuje, od zarządzania plikami. Patrząc po linkach to widzę, że te programy mają na celu tylko umilić ich przeglądanie. Mnie to nigdy nie kręciło. xD
Próbowałem raz lokalnie to pozbierać -- mp3, filmy w xbmc , obrazki w shotwell, ebooki w calibre i muszę powiedzieć, że to mi strasznie spowalniało pracę. Odkąd używam spacefm, nie myślę o takich ficzerach.
Jeszcze tak sobie myślę, że może twoim problemem jest słaba organizacja plików? Spójrz na moją strukturę katalogów w samym tylko katalogu mp3:
├── mp3 │ ├── Breaking Benjamin │ │ └── [2009] Dear Agony │ │ ├── 01 - Fade Away.mp3 │ │ ├── 02 - I Will Not Bow.mp3 │ │ ├── 03 - Crawl.mp3 │ │ ├── 04 - Give Me A Sign.mp3 │ │ ├── 05 - Hopeless.mp3 │ │ ├── 06 - What Lies Beneath.mp3 │ │ ├── 07 - Anthem Of The Angels.mp3 │ │ ├── 08 - Lights Out.mp3 │ │ ├── 09 - Dear Agony.mp3 │ │ ├── 10 - Into The Nothing.mp3 │ │ └── 11 - Without You.mp3 │ ├── Daughtry │ │ └── [2011] Break the Spell │ │ ├── 01 Renegade.mp3 │ │ ├── 02 Crawling Back to You.mp3 │ │ ├── 03 Outta My Head.mp3 │ │ ├── 04 Start of Something Good.mp3 │ │ ├── 05 Crazy.mp3 │ │ ├── 06 Break the Spell.mp3 │ │ ├── 07 We're Not Gonna Fall.mp3 │ │ ├── 08 Gone Too Soon.mp3 │ │ ├── 09 Losing My Mind.mp3 │ │ ├── 10 Rescue Me.mp3 │ │ ├── 11 Louder Than Ever.mp3 │ │ ├── 12 Spaceship.mp3 │ │ ├── 13 Who's They.mp3 │ │ ├── 14 Maybe We're Already Gone.mp3 │ │ ├── 15 Everything But Me.mp3 │ │ └── 16 Lullaby.mp3 ...
Grunt to być konsekwentnym -- mp3 -> wykonawca -> rok > nazwa albumu > numer ścieżki > nazwa piosenki -- Mam około 3k piosenek, każdą dostosowałem według takiego schematu i nie ma problemu przenosząc ten folder do innego, całkiem obcego mi systemu, bo znam strukturę plików. Może się to wydaje niemożliwym, ale ja potrafię ogarnąć swoje 100k plików użytkowych w ten sposób. xD
Ostatnio edytowany przez morfik (2013-06-18 06:23:17)
Offline
[b]morfik[/b] dobrze prawi. Tak samo postępuję - potrafię ogarnąć zdjęcia z 3 lat, trochę muzyki, jakieś stare dane powiązane z marką SE (które w zasadzie nie są już wykorzystywane) i jakieś pierdoły powiązane ze szkołą. Filmy to inna bajka - dziś będę ogarniał to, co mam.
Offline
Co do katalogowania zdjęć, najlepiej tworzyć taki schemat:
Zdjęcia → Rok → RRRR-MM-DD Nazwa "sesji"
Przykład:
Zdjęcia → 2013 → 2013-05-10 Wyjazd do Pragi
Offline
[quote=morfik]Grunt to być konsekwentnym — mp3 -> wykonawca -> rok > nazwa albumu > numer ścieżki > nazwa piosenki — Mam około 3k piosenek, każdą dostosowałem według takiego schematu i nie ma problemu przenosząc ten folder do innego, całkiem obcego mi systemu, bo znam strukturę plików. Może się to wydaje niemożliwym, ale ja potrafię ogarnąć swoje 100k plików użytkowych w ten sposób. xD[/quote]
Do ogarnięcia piosenek wystarczy ale co zrobić np. z operami albo filmami, których lista wykonawców liczy sobie kilka czy kilkanaście pozycji? Dobry program katalogujący powinien łatwo i przyjemnie realizować zadania w stylu: "wyświetlić wszystkie albumy z Anną Netrebko w porządku chronologicznym". Moglibyście polecić coś takiego?
Offline
[quote=rafi](...)
Do ogarnięcia piosenek wystarczy ale co zrobić np. z operami albo filmami, których lista wykonawców liczy sobie kilka czy kilkanaście pozycji? Dobry program katalogujący powinien łatwo i przyjemnie realizować zadania w stylu: "wyświetlić wszystkie albumy z Anną Netrebko w porządku chronologicznym". Moglibyście polecić coś takiego?[/quote]
no polecam ten GCstar.
Prosty, przejrzysty, spełnia swoją rolę. Działa pod Windows/Linux.
[b]morfik[/b] napisał, że ma sporo plików i nic nie kataloguje.
A ja napiszę, że mam sporą biblioteczkę realnych książek i [u]nauczyłem się katalogować[/u], i teraz nie umiem żyć bez spojrzenia do tego co skatalogowałem.
zanim zabiorę jakąś książkę z półki, to zawsze najpierw odpalam bazę danych jaką sobie zrobiłem.
Katalogować swoje kolekcje trzeba umieć. Najważniejsze żeby nie tracić czasu i jak najwięcej rzeczy zautomatyzować.
Nie można tracić wiele czasu na nieustanne uzupełnianie informacji, a żeby równocześnie dobrze wiedzieć jakie się ma zasoby.
podobnie jest z: zdjęcia, programy, dokumenty, filmy, zabawki, muzyka, inne kolekcje.
oczywiście jak ktoś ma mało plików, to nie ma co sobie zawracać głowy... tutaj problem pojawia się w przypadku tysięcy plików.
Ostatnio edytowany przez klavierKRK (2013-06-18 14:04:24)
Ja podobnie ogarniam swoje obrazki, wszystko jedno z jakich źródeł — forma:
... ├── 2013-03-22-16:26:16.png ├── 2013-03-25-23:00:19.png ├── 2013-04-07-19:24:45.png ├── 2013-04-15-02:10:04.png ├── 2013-04-20-23:22:10.png ├── 2013-04-21-14:07:35.png ├── 2013-06-03-13:14:38.png ├── 2013-06-03-13:18:42.png ├── 2013-06-11-15:11:27.png ├── 2013-06-14-21:42:09.png ├── 2013-06-17-18:18:14.png ...
Po datach najłatwiej. Zawsze można foldery porobić.
@rafi — Pytanie czy potrzebujesz wszystkich tych informacji. Ja filmów mam może ze 100, seriali paręnaście ale za to pełne sezony. Interesuje mnie tytuł, numer sezonu, numer odcinka i to wszystko, a w przypadku gdy potrzebuje więcej info np. nazwiska aktorów, to mam od tego filmweb albo napisy końcowe. :]
Ponadto istnieją tagi na plikach. Mnie wspierają 2 programiki — gprename (od zmieniania nazw plików i folderów) i easytag, który to jak sama nazwa wskazuje, taguje wszystko jak leci. Ma też możliwość zmiany nazw plików, tylko pod innym kątem — na podstawie tagów. Każdy player ma możliwość odczytu tagów. Wpisz sobie w nie co chcesz, załaduj do playera i znajdziesz czego szukasz.
[quote=klavierKRK]tutaj problem pojawia się w przypadku tysięcy plików.[/quote]
Jaki problem się pojawia bo dalej nie rozumiem. xD
Ostatnio edytowany przez morfik (2013-06-18 17:10:13)
Offline
Ok, więc problem rozwiązany. Przetestowałem programik [b]GCstar[/b] - i jest świetny.
w praktyce wygląda to tak.
nauka obsługi GCstar --->umiejętność tworzenia i [u]edytowania[/u] kolekcji ([b]1 kolekcja = 1 plik *.gcs[/b]).
powiedzmy, że stworzyłem takich kolekcji (przykłady wzięte z kosmosu) osiem:
faktury.gcs - "kolekcja" faktur
materiałyStudia.gcs - "kolekcja" z materiałami na studia
filmiki edukacyjne.gcs
banki-dokumenty.gcs - "kolekcja" dokumentów związanych z bankami
płyty DVD.gcs - "kolekcja" płyt DVD
programy C.gcs - "kolekcja" kodu przeznaczonego do kompilacji
programy C++.gcs
php.gcs
etc.
kolekcje te wrzucam do Dropboxa, zajmują ~1mb (te pliki *.gcs są małe).
efekt?
mogę na każdym komputerze (Windows/Linux) odczytać pliki *gcs. A więc mam dostęp na każdym komputerze do swoich "kolekcji".
Powiedzmy, że chcę wiedzieć gdzie jest faktura z 2006 roku, a korzystam z jakiegoś innego komputera którego nie ma w tym miejscu gdzie są faktury.
odpalam plik:
faktury.gcs
(Windows/Linux - obojętne na jakim kompie), a następnie szukam w kolekcji odpowiedniej faktury.
po chwili wiem, że taka faktura jest np. w takim i takim segregatorze, na takiej i takiej półce.
generalnie [b]podobne rzeczy można zrobić w arkuszach kalkulacyjnych[/b], ale mi się to narzędzie podoba i wydaje się przydatne (i jest bardziej przejrzyste od arkuszy kalkulacyjnych).
Ostatnio edytowany przez klavierKRK (2013-06-18 18:36:36)
[quote=morfik]Ponadto istnieją tagi na plikach. Mnie wspierają 2 programiki — gprename (od zmieniania nazw plików i folderów) i easytag, który to jak sama nazwa wskazuje, taguje wszystko jak leci.
(...)
Jaki problem się pojawia bo dalej nie rozumiem. xD[/quote]
do plików muzycznych chyba ci to wystarczy, ale tutaj sprawa jest trochę bardziej skomplikowana.
Jak myślimy o danych zapisanych na wielkich dyskach/płytach DVD, to nie chodzi tylko o muzykę/filmy (chociaż niektóre rzeczy są analogiczne), ale o różnego typu zasobach.
I jeszcze jedna rzecz. Wyobraź sobie, że operujesz tymi danymi nie na jednym komputerze, nie na dwóch, ale np. na piętnastu różnych komputerach. To trochę zmienia perspektywę ;)
Ostatnio edytowany przez klavierKRK (2013-06-18 18:49:36)
[quote=klavierKRK]Prosty, przejrzysty, spełnia swoją rolę. Działa pod Windows/Linux.[/quote]
Trudny w użyciu ten program GCstar. Przy starcie proponuje gotowe szablony, których jednak nie można w żaden sposób zmodyfikować. W gotowym szablonie "Filmoteka" jest pole "Obsada" z dwukolumnową tabelką |Aktor|Rola|. Gdy chcę stworzyć od podstaw własny szablon, udaje mi się zrobić tylko jednokolumnową tabelkę (wybrałem typ "prosta lista") a chciałbym mieć właśnie taką dwukolumnową. Wiesz może jak to zrobić?
Offline
Na analogowych mi brakuje ctrl +f , ctrl+c i ctrl+v . Jak ja nienawidzę pisać na kartce i trzymać danych w innej formie niż cyfrowa. xD Ale do takich rzeczy to inaczej się nie da raczej. Ja generalnie operuje w dużej mierze na danych cyfrowych, ja nawet cd/dvd już nie używam ... ok, może mam 5 płytek z linuxami , ale to wszystko. xD
[quote=klavierKRK]I jeszcze jedna rzecz. Wyobraź sobie, że operujesz tymi danymi nie na jednym komputerze, nie na dwóch, ale np. na piętnastu różnych komputerach. To trochę zmienia perspektywę ;)[/quote]
W czym zmienia? Ja mam aktualnie u siebie 8 systemów linuxowych , wina xp i dwa winy 7. Najtrudniej mi się operuje na windowsach ale to przez to, że za dużo na nich nie siedzę. Z kolei na moich linuxach, w każdym czuję się jakbym cały czas pracował na jednym i tym samym systemie. Zabieram swój dysk, albo kopiuje dane na pena, podłączam i synchronizuje dane, co w tym trudnego?
Mój główny system nie został zaprojektowany by każdy miał dostęp do zawartości dysków. Zrezygnowałem z używania windowsa jako głównego systemu operacyjnego 5lat temu i nie mam zamiaru wracać do niego, czasami muszę na nim pracować, bo w rodzinie to tylko ja jestem zboczony i się szlajam z linuxami. xD Ale wystarczy mi dać linuxa, a mój świat będzie zawsze taki sam, ehmm... muszę wyjść czasem na dwór. :]
Offline
Patrzę sobie na ten gcstar:
Ostrzeżenie
Informacje pobrane z internetu za pomocą wtyczki do wyszukiwania są tylko do użytku prywatnego[/quote]
-- prawie spadłem z fotela. xDJakakolwiek dystrybucja pobranych danych bez autoryzacji, zabroniona[/quote]
-- umarłem. xD
I to jest opensource?Offline
Strony: 1
Time (s) | Query |
---|---|
0.00010 | SET CHARSET latin2 |
0.00004 | SET NAMES latin2 |
0.00110 | SELECT u.*, g.*, o.logged FROM punbb_users AS u INNER JOIN punbb_groups AS g ON u.group_id=g.g_id LEFT JOIN punbb_online AS o ON o.ident='3.135.205.231' WHERE u.id=1 |
0.00073 | REPLACE INTO punbb_online (user_id, ident, logged) VALUES(1, '3.135.205.231', 1732620774) |
0.00063 | SELECT * FROM punbb_online WHERE logged<1732620474 |
0.00071 | SELECT topic_id FROM punbb_posts WHERE id=235080 |
0.00079 | SELECT id FROM punbb_posts WHERE topic_id=23756 ORDER BY posted |
0.00084 | SELECT t.subject, t.closed, t.num_replies, t.sticky, f.id AS forum_id, f.forum_name, f.moderators, fp.post_replies, 0 FROM punbb_topics AS t INNER JOIN punbb_forums AS f ON f.id=t.forum_id LEFT JOIN punbb_forum_perms AS fp ON (fp.forum_id=f.id AND fp.group_id=3) WHERE (fp.read_forum IS NULL OR fp.read_forum=1) AND t.id=23756 AND t.moved_to IS NULL |
0.00009 | SELECT search_for, replace_with FROM punbb_censoring |
0.00168 | SELECT u.email, u.title, u.url, u.location, u.use_avatar, u.signature, u.email_setting, u.num_posts, u.registered, u.admin_note, p.id, p.poster AS username, p.poster_id, p.poster_ip, p.poster_email, p.message, p.hide_smilies, p.posted, p.edited, p.edited_by, g.g_id, g.g_user_title, o.user_id AS is_online FROM punbb_posts AS p INNER JOIN punbb_users AS u ON u.id=p.poster_id INNER JOIN punbb_groups AS g ON g.g_id=u.group_id LEFT JOIN punbb_online AS o ON (o.user_id=u.id AND o.user_id!=1 AND o.idle=0) WHERE p.topic_id=23756 ORDER BY p.id LIMIT 0,25 |
0.00076 | UPDATE punbb_topics SET num_views=num_views+1 WHERE id=23756 |
Total query time: 0.00747 s |