Forum Debian Users Gang

Dzięki wszystkim za wyniki. U mnie średnia aż 37/h - czemu aż? - bo przez 90% czasu używam Linuxa na którym parkowanie jest całkowicie wyłączone, Czasem tylko Windows8 do FL Studio, GTA IV. Windows parkuje ~180/h. Mam zachwalany i dobrze wypadający w testach model  WDC WD7500BPVT (seria Blue). I wszystko byłoby extra gdyby dało się to regulować przez hdparm - jedynie można ewentualnie całkowicie wyłączyć parkowanie przez hdparm -B254 /dev/sda co też nie jest dla dysku dobre. Parkowanie zmniejsza użycie energii, temperaturę i szansę na przypadkowe uszkodzenie dysku poprzez np. wstrząs. Z tego co czytałem jest tak jak mówi yossarian - producenci ustawiają czas i gdy minie a system nic nie chciał od dysku głowica jest parkowana a często i zmniejszana prędkość/zatrzymanie talerzy. Potem wystarczy, że system coś zachce i już jest "odparkowywana". I ma to sens, ale nie jeżeli co chwila jest parkowana i "odparkowywana". U mnie Windows zachowuje się identycznie jak Linux - najlepiej widać to na lekkiej instalacji Windowsa (zawalony Windows mieli dyskiem to i mniej parkuje). Przydałoby się gdyby systemy więcej i dłużej buforowały w RAMie albo ten czas oczekiwania w firmware dysku można by wydłużyć. WD wydało narzędzie wdidle3 do zmiany tego czasu, dodatkowo ktoś z pomocą reverse engineering napisał jeszcze idle3-tools(też dla dysków od WD). Seria Green ma chyba ustawione na 8sekund - mój (seria Blue) miał ustawione fabrycznie na 4sekundy ;/ (zczytałem za pomocą idle3-tools)! Niestety zmiana przez idle3-tools nic nie dała - spróbuję jeszcze oryginalnym wdidle3 od WD, ale uruchomić to przy UEFI to nie taka prosta sprawa. Tak do 40parkowań /h byłoby do przyjęcia. Rozumiem, że producenci szwindlują konsumentów, ale żebym nie miał żadnej możliwości regulacji? - albo parkuj jak wściekły albo w ogóle.

@morfik mógłbyś zarzucić jakimiś linkami odnośnie tego padania tych greenów?  Mierzyłeś ile parkuje Ci pod Windows?

[quote=morfik]Ja tylko czytałem o zachowaniu się greenów na necie i była tam wzmianka o linuxie i pisali, że na winie jest ok i, że wd greeny popełniają samobójstwo pod linuxami. xD Cały ten dysk mam zaszyfrowany + system plików ext, także używanie go pod winem odpada i nie mam jak sprawdzić.

[quote=yossarian]Większość dysków ma na sztywno ustawioną politykę parkowań i działa to niezależnie od systemu.[/quote]
Problem:
The Load/Unload counter for S.M.A.R.T Attribute 193 continues to increase under some distributions of the Linux Operating system and some Windows applications.

http://wdc.custhelp.com/app/answers/detail/a_id/5357

Także coś innego ma też wpływ.[/quote]
Ale to przecież to samo.
Po prostu w firmware jest na sztywno ustawiony bardzo krótki czas bezczynności, po którym parkowana jest głowica.
W praktyce „some distributions of the Linux Operating system and some Windows applications” często korzystają z dysku (np. logi, journaling) i głowica znów wyjeżdża, by po chwili bezczynności znów została zaparkowana. I tak w kółko.
U mnie na Windowsie xp głowica też nieźle cykała (dysk Hitachi), więc trochę nie chce mi się w to wierzyć. Windowsy też nieźle mielą dyskiem.
Byłbym skłonny powiedzieć, że nawet bardziej było to słyszalne.

Jest to tylko i wyłącznie wina producenta dysku, który nie umożliwia regulacji czasu bezczynności.
W sumie to nic dziwnego. Klient musi ciągle kupować nowy sprzęt :)