Forum Debian Users Gang

[quote=TDK8GB]@ba10
A kto zapewni szkole pomoc techniczną do Linuxa? (Jakby się coś popsuło)[/quote]
Bardzo dobre pytanie, tylko dlaczego je do mnie kierujesz ? Nie pracuje w szkolnictwie, nie jestem dyrektorem placówki szkolnej i nie znam się w jaki sposób są tam zapewniane takie rzeczy jak pomoc techniczna.

[quote=TDK8GB]@ba10
A kto zapewni szkole pomoc techniczną do Linuxa? (Jakby się coś popsuło)[/quote]
Pewnie co szkoła to inaczej, ale mój dobry znajomy pracuje w ZSZ jako informatyk/administrator (nie jest nauczycielem). On jest od zapewnienia funkcjonowania całej infrastruktury IT, pracownia dla uczniów, jakieś tam elektroniczne świadectwa i dzienniki, komputery, drukarki w całej szkole, etc. W sumie tak na logikę, to do nauczyciela nie powinna należeć administracja IT.

Ostatnio edytowany przez drelbrown (2014-02-07 13:14:18)

a co szkoła to serwerownia? na co tam pomoc techniczna? zwykła sieć jak w domu tylko więcej hostów...każdy informatyk z papierkiem powinien ogarnąć...

Ostatnio edytowany przez menel (2014-02-07 13:23:23)

Szkola powinna umozliwic zdawanie matury na linuxie. [b]To nic nie kosztuje ![/b]

http://di.com.pl/news/49450,0,MEN_Szkola_powinna_umozliwic_zdawanie_matury_na_Linuksie_To_nic_nie_kosztuje-Marcin_Maj.html

Ostatnio edytowany przez bryn1u (2014-02-07 15:23:48)

Szkoły chyba wsparcie załatwiają nie u MS, a u jakichś lokalnych dostawców.

Ma ktoś jakieś konkretniejsze informacje?

433

Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 00:44:37)

xD. Happy end rodem z wyciskaczy łez pokroju Esmeraldy xD. Ale fajnie wiedzieć że społeczność działa i jeśli tylko problem zostaje nagłośniony, nagle okazuje się że znajdzie się ktoś na tyle kompetentny by poprowadzić sprawę do końca. Wydaje mi się że w przypadku takich argumentów jakie zostały przytoczone, szkoła nie ma możliwości odmówienia Pawłowi zdawania matury na Linuksie. Way to go dude!

[quote=mati75]Aha, żeby nie było to nie ja. Nie wpadłbym na tak debilny pomysł, dawania systemu ze środowiskiem cinnamon na egzamin maturalny i nie wiadomo jaki komputer.[/quote]
http://www.cke.edu.pl/files/file_add/file_add-16.pdf
Tu macie wytyczne co ma być

Fervi

trochę mało profesjonalnie to zrobione;)jak ja bym dostał takie pisemko będąc dyrektorem razem z tą płytą wylądowałoby w kiblu...

Tak jak pisze [b]mati75[/b] nagrać im tam wszystko wg tych wytycznych i potrzeb sprzętowych, profesjonalnie, bez jakiś zbędnych komentarzy o dzieciach w podstawówce, wysłać i wsio problem rozwiązany...

Ostatnio edytowany przez menel (2014-02-08 01:02:22)

hm jakby to miało jakieś większe znaczenie czy będą mieli kde czy gnome czy xfce czy cokolwiek...ciekawe dlaczego akurat tylko i wyłącznie KDE..;) aż chce się rzec co za .....

[quote="menel"]trochę mało profesjonalnie to zrobione;)jak ja bym dostał takie pisemko będąc dyrektorem razem z tą płytą wylądowałoby w kiblu...[/quote]
+1024
Widział Ubuntu, Minta i klękajcie narody ... Szkoda, że nie zażyczył sobie efektów 3D, bo lepiej oknami zarządzać ;]

Ostatnio edytowany przez marcin'82 (2014-02-08 07:57:26)

Tak od końca (znowu długi post będzie ;] ):

Jak widać dało radę (chociaż ja stawiam że tylko przez to że sprawa wypłynęła do mediów i ministerstwa...

@TDK8GB:

Nie masz pojęcia o czym piszesz - chyba że "wsparciem" nazywasz infolinię która powie ci co to "Mój komputer", co to "Partycja" i parę innych zagadnień z "wiedzy tajemnej" ;p a i to pewnie jest niedostępne, bo to OEM ma zapewniać wsparcie (czytaj firma która dostarcza kompy z Windos OEM), tyle że to ta firma definiuje jak to wsparcie wygląda ;] Zresztą nawet kupując Windos BOX masz badziew nie wsparcie - chopek z którym mieliśmy na studiach zajęcia, kiedyś dzwonił do tej "pomocy" M$ i pyta coś w stylu:

[b]CH:"Prosze panią dostałem wyjątek w bibliotece System.Linq, że niby operacja xyz zwróciła object reference not set, czy to się da jakoś obejść czy..."
M$:"Ale to Pan potrzebuje wsparcia inżyniera, a to jest dodatkowo płatne! Standardowe wsparcie to tylko w sumie takie wyjaśnienie dla laików co to folder, co partycja itd."
CH:"Aha - ile to kosztuje"?
M$:"Najtańszy pakiet XYZ zł (chyba 1000 zł ale mogę się mylić"
CH:"No to dziękuję, poradzę sobie sam"[/b]

Także nie pisz głupot - no chyba że przyjmiemy że w szkole pracują debile którzy nie potrafią czytać tego co im się podczas instalacji na ekranie wyświetla, ale chyba aż tak źle nie jest ;]

@ba10:
"Nie zrozumiałeś tego co napisałem.[...]"

OK, w takim razie zwracam honor, tylko dodam od siebie - akurat ja też byłbym święcie przekonany że jak na maturze jest opcja zdawania z Linuksem, to szkoła ma tego Linuksa zapewnić, jako że jest darmowy - i pod tym względem będę chłopaka bronił (zresztą to samo stwierdziło ministerstwo). Niestety u nas za często słyszy się od urzędników "Nie da się.", a realnie: "Mam to w doopie, nic mi się nie chce i mnie nie zmusisz.", dobrze że w tym wypadku ktoś jednak tyłek ruszył i się pozytywnie skończyło, oby tylko nie było zemsty dyrektora na chłopaku.

@Jacekalex:
"Służby podlegają pod polityków?[...]"

Nawet CIA czy KGB podlega pod polityków - podlega w sensie, jak politycy będą chcieli, to mogą powołać lub odwołać szefa takiej służby, dodać lub ująć jej uprawnień a nawet całkiem ją zlikwidować, a służba ma tego przestrzegać. Antek postanowił rozwalić WSI bo niby to było takie "zło", służba więc zniknęła - end of story. A że ludzie pozostali i jeżeli robili wcześniej machloje robią nadal to inna sprawa (no ale "sukces" jest przecież nie?).

"W momencie powołania komisji likwidacyjnej wszyscy, którzy orientowali się w faktycznej sile WSI, byli pewni, że to skok z motyką na słońce."

Stary wybacz... o ile nie masz dostępu do tajemnic państwowych to wiesz tyle co ja i inni użytkownicy tego forum... czyli NIC nie wiesz. Pewni dziennikarze wylewali na WSI pomyje, WSI zlikwidowano - miało być tyyyyyyle machlojek... tylko jakoś nikogo nie skazano (tak, ja wiem zapewne wszyscy sędziowie w Polsce siedzą w kieszeni WSI), za to byli agenci dostają odszkodowania za pomówienia Mącirewicza... i jakoś ilość korupcji nie spadła po rozwiązaniu WSI, nadal mamy budowane badziewne autostrady, lotniska i drogi, więc gdzie ta poprawa? Zapewne niedługo dowiemy się że jest nowy wróg (Smoleńsk już się wypala na szczęście), ciekawe tylko kto to będzie.

"Także A.M. można nie lubić, można nienawidzieć, ale szukanie w nim wariata[...]"

Wyciągając wnioski z jego działalności - możliwości są tylko trzy: albo agent Rosji mający na celu podburzanie nastrojów społecznych, albo skończona k***a polityczna która dla kariery jest gotowa rozwalić kraj (akurat takich w historii Polski było wieeeeelu), albo osoba chora psychicznie która naprawdę wierzy w to co mówi... niech każdy samemu zdecyduje.

"Nawet w przypadku Tupolewa, po katastrofie zginęło[...]Ta brzoza przeciwlotnicza śmierdzi na tysiąc kilometrów.[...]"

Mam nadziejże że źle rozumiem i że wierzysz że to była katastrofa... ale jeżeli nie to mogę jedynie polecić to:

http://www.dailymotion.com/video/x18ukj5_mayday-s04e08-fog-of-war-crash-in-croatia-inbound-flight-21-is-missing_shortfilms

Różnica taka że tam pierdzielneli w zbocze góry a nie w brzozę, ale poza tym te same błędy: przestarzałe lotnisko, paskudna pogoda, VIP'y na pokładzie, niedoszkoleni piloci i działanie "na skróty", oczywiście w USA NTSB wydała raport i nikt go nie kwestionował, a u nas? Ja oczywiście rozumiem że Jarek używa trumny brata jako drabiny na szczyt polityczny (dla mnie większego sku*****ństwa być chyba nie może :/ ale fakty są jakie są) a że katastrofa słabo działa na wyobraźnię to wymyśla się zamachy... ale że ludzie to tak łatwo łykają jest już smutne...

"Sam jestem ciekaw, kiedy A.M popełni "samobójstwo" w stylu Majakowskiego."

Popatrz na sprawę obiektywnie - facet był już kiedyś "na szczycie", potem spadł na dno i przez kilka lat nikt o nim nie słyszał, teraz znowu jest wysoko, ale do czasu, a upadek - mam nadzieję - będzie na tyle mocny że się po tym nie podniesie... tylko PiS musi stworzyć rząd (a wszystko wskazuje że szansa na to jest... ) - oj ile ja bym dał żeby wygrali i mieli bezwzględną większość (bez większości konstytucyjnej oczywiście)

[b]SPOILER WARNING!! Poniższy fragment jest bardzo emocjonalny z mojej stony (mam nadzieję że Bodzio się zlituje i bana nie będzie...), ale inaczej nie da się niestety wyrazić tego na tyle mocno. Jak ktoś ma nadciśnienie to może lepiej niech nie czyta - you've been warned![/b]




Jak śledzę politykę to widzę jedną zależność - wszyscy, nie ważne czy z lewej czy z prawej kreują sztucznego wroga, PiS miał WSI teraz ma Tuska i Smoleńsk, Palikot ma kościół, PO ma PiS, SLD miało AWS. Każda partia jak dojdzie do władzy zaczyna od "O k***a! Sorry ale (tu wstaw poprzedników) tak rozwalili gospodarkę że my nie możemy realizować programu, a do tego (tu wstaw wroga) im pomagał. To wszystko ich wina nie nasza!".

Ja mam już tego serdecznie k***a dość! [b]SRAM[/b] na WSI, Smoleńsk, dekomunizację, wiszące krzyże, IPN, bohaterów i antybohaterów, okrągły stół i stan wojenny - po równo [b]SRAM [/b]na katów i ofiary, TO JUŻ BYŁO, czas to ZAKOPAĆ i IŚĆ DALEJ, czas się w końcu zająć gospodarką, ściąganiem podatków od oszustów, likwidacją KRUS i innymi potrzebnymi reformami, już dzisiaj jest źle a za parę lat się obudzimy z ręką w nocniku - tyle że dopiero kiedy - jak w Grecji - będzie trzeba ciąć emerytury o 30 %, zawieszać świadczenia państwowe, i wywalać ludzi na bruk z dnia na dzień to się co niektórzy obudzą :/ wtedy Kaczyńskiemu (czy ktokolwiek będzie rządził) żadne WSI, Smoleński i inne nie pomogą - skończy na najbliższym drzewie albo jak będzie miał trochę szczęścia zwieje za granicę.

Czemu do cholery w Polsce musi być taka spychologia? Czemu ja płacący uczciwie podatki - jestem nazywany idiotą, podczas gdy sąsiad zapisany do KRUS a pole widzący raz w roku - człowiekiem zaradnym? Czemu ludzie wolą głosować na świętych mikołajów zamiast na polityków mówiących o konieczności ciężkich reform? Czemu tolerujemy okradanie państwa czy zakładu pracy? Czemu prokurator czy sędzie może bez konsekwencji odrzucać pewne sprawy czy wydawać wyroki niezgodne z prawem? Czemu wolimy gadać o krzyżach na ścianie zamiast o realnych problemach? Naprawdę wszystkiemu winne są siły nieczyste/WSI/Kościół/wiszące krzyże czy potwór spaghetti, czy jednak wprost trzeba powtórzyć to co już Piłsudzki raz powiedział: "Kraj wspaniały, tylko ludzie k****y"?

Niech sobie każdy odpowie sam.

Pozdrawiam.