Forum Debian Users Gang

No i w końcu debian zawita nie tylko na serwerze ale i na desktopie. Z własnoręcznie skonfigurowanym buntu 12.04 nie było mi źle bo odpukać od 2 lat wywalił mi się tylko raz po aktualizacji sterów Nvidi co dało się szybko naprawić, a moje wrodzone lenistwo skutecznie odstraszało mnie od zmiany systemu. Aktualnie sprawiłem sobie prezencik w postaci (pochwale się a co tam) intel ssd 530 120gb więc zdarzyła się okazja pozbyć się buntu w moim kompie i przywitać się z debianem tym bardziej, że polityka Canonial ostnio przelała czarę goryczy po jazdach z Mintem. Jako, że jest to mój pierwszy ssd staram się przygotować merytorycznie do instalacji i chciałbym poprosić aby szanowne grono duga oceniło moją wiedzę na ten temat i dało ewentualne wskazówki co poprawić lub dodać, a jak nazbieram dość informacji i przeprowadzę ten proces u siebie może sklece jakiś artykuł na dugu odnośnie instalacji debiana na ssd.

Dla jasności konfiguracja komputera:
Proc: C2D E8400
Ram: 4GB ddr2 800Mhz
Grafa: NV 460GTX
Płyta: GA-EP45-DS5
SSD:  intel 530m 120GB
HDD: Segate 250GB

No dobra starczy lania wody... Przejdźmy do konkretów.
Oczywiście zanim zrobię cokolwiek walne update firmware w ssd.

1. Partycjonowanie.
MBR czy GPT?
Zdecydowałem się na MBR ponieważ z tego co mi wiadomo ssd nie lubią podziałów na wiele partycji więc nie ma sensu pchać się w nieznane. Co o tym myślicie może lepiej jednak zastosować GPT- są jakieś sensowne ?

Podział na partycje:
SSD – z tego co wiem będe miał dostępne ok 110GB
partycja 1 – ntfs win7 80GB (niestety windows nadal mi jest potrzebny)
partycja 2 – ext4 / 30GB

HDD
partycja 1 – ntfs Dane
partycja 2 – ext4 /home lub /pliki -  i tu znowu pytanie czy home nie przerzucić na ssd.     Zmieści się bez problemu szczególnie, że na wielko gabarytowe pliki miałbym osobną     partycję, a np. casche firefoxa wywalić do ramu. Backup home i ważniejszych plików i tak     ląduje na serwerze więc chyba nie będzie problemów w razie jakiś awarii?
partycja 3 – ext4 /var lub ok 5GB – tak aby logi i var/tmp lądowały na hdd
partycja 4 – ext2 /tmp ok 2GB – żeby nie mielić śmieci na ssd co powinno przedłużyć jego     żywot.
Partycja 5 – swap 2GB – tak na wszelki wypadek, mam 4gb ram więc teoretycznie i tak jej     nie wykorzystam a hibernacji nie używam.

2. Testing czy Stable – nie związane z ssd.
Normalnie bym się nie zastanawiał i instalował bym stable bo generalnie nie interesuje mnie pogoń za cyferkami. Jeżeli jakiś program spełnia moje oczekiwania nie trzeba mi nowszej wersji, ale chcę mieć Steam, a to wiąże się z miksowaniem stable i testing + stery z backportów + jajo z backoprtów. Czy to ma sens czy lepiej po prostu od razu pojechać z testingiem?
Jeżeli skusił bym się na testing to kluczowe składniki systemu to:
grub, lightdm, openbox, nautilus, tint2, conky, firefox, icedove, steam
Czy taka konfiguracja może przysparzać jakieś problemy?

3. Konfiguracja systemu.

Trim
Wszędzie piszą aby dla partycji znajdujących się na ssd dodać do fstab opcję „discard”, ale to ponoć go spowalnia (osobne pytanie to czy takie spowolnienie jest w ogóle zauważalne). Można dorzucić do rc.local opcje fstrim -v lub jeżeli komp chodzi  24h/dobę to zrobić zapis w cron. Co wy o tym myślicie?

Fstab i opcja „noatime”
Jeżeli tej opcji nie ma w fstab każde otwarcie pliku jest zapisywane czy na desktopie ma to sens? SSD powinien pożyć dłużej z nią.

Low-Latency IO-Scheduler
Instalacja sysfsutils echo "block/sdX/queue/scheduler = deadline" >> /etc/sysfs.conf
To chyba warto dodać i raczej nie ma dyskusji.
   
swappiness
Czy jeżeli posiadam swap na hdd to warto dorzucać opcje „vm.swappiness=0” do     „/etc/sysctl.conf” ?
   
tmpfs
jeżeli wrzucę tmp i var na hdd chyba nie ma sensu bawić się z tym?
tmpfs   /tmp   tmpfs   nodev,nosuid,noexec,relatime,mode=1777,size=15%    0    0
tmpfs    /var/tmp    tmpfs    defaults,size=5%    0  0
   
I to by było wszystko co wujek gogle mi zaproponował. Panowie i Panie, proszę o konstruktywną krytykę i komentarze do moich zapytajników.