Forum Debian Users Gang

Apt owszem, jest, ale działa zauważalnie gorzej niż aptitude.
Nie warto migrować na jakiejś buntowe wynalazki nawet, jak zgodnie z doktryną postępu typu "teraz się używa" czy "teraz wszyscy używają", "wszyscy normalni używają" i innymi wynalazkami marksizmu kulturowego.:P

Także nigdzie i na nic nie musisz migrować.
;)

Jedyna różnica inplus nowego apta jest taka, że polecenia:

apt search
apt policy
apt show

klepie się krócej niż odpowiedniki  apt-cache. :)

Pod względem instalacji i aktualizacji apt i apt-get działają identycznie,
aptitude o wiele lepiej od obydwu. :)

Pozdro

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2018-12-08 08:35:25)

tu kilka przykładowych różnic:

$ apt search linux-image | grep ^i

WARNING: apt does not have a stable CLI interface. Use with caution in scripts.

$ aptitude search linux-image | grep ^i
i A linux-image-4.18.0-0.bpo.1-amd64 - Linux 4.18 for 64-bit PCs
i A linux-image-4.9.0-8-amd64 - Linux 4.9 for 64-bit PCs
i  linux-image-amd64 - Linux for 64-bit PCs (meta-package)

$ apt moo
                 (__) 
                 (oo) 
           /------\/ 
          / |    ||   
         *  /\---/\ 
            ~~   ~~   
..."Have you mooed today?"...

$ aptitude moo
W tym programie nie ma żadnych niespodzianek.

$ aptitude -v moo
W tym programie naprawdę nie ma żadnych niespodzianek.

$ aptitude -vv moo
Czy nie pisałem już, że nie ma tu żadnych niespodzianek?

$ aptitude -vvv moo
Dość tego!

$ aptitude -vvvv moo
No dobrze. Czy jeśli coś ci pokażę, dasz mi spokój?

$ aptitude -vvvvv moo
Proszę bardzo.

                               /----\
                       -------/      \
                      /               \
                     /                |
   -----------------/                  --------\
   ----------------------------------------------

$ aptitude -vvvvvv moo
Co to jest? Oczywiście słoń zjadany przez węża.

:)

Ostatnio edytowany przez hi (2018-12-08 12:16:31)

Apt i Aptitude w jednym VPSie z Debianem Stretch.

Musiałem tam kiedyś dodać repo testinga, do jednej appki w PHP,  bo było do niej "potrzebne" PHP-7.1.
Przy okazji PHP-7.1 wciągnął z testinga   - Perla 5.28.
Łańcuszek zależności bardzo prosty, biblioteki libc6 i openssl.

To było rok temu.

Teraz patrzę, w Testingu już nie ma PHP-7.1, jest PHP-7.2, na którym appka nie działa.

Próbuję wrócić na stable z PHP-7.0, ale za Chiny się nie da, bo z repo  testinga razem z PHP wciągnął sobie Debian także bibliotekę openssl, i kilka innych.
Także musiałem wywalić repo testinga, dać 1001 dla paczek stable w apt_preferences wywalić pół systemu, jakoś się udało.
Ale pieprzony Perl-5.28 został, i wywalić apt go nie chce za Chiny ludowe.
Tymczasem razem z z cofnięciem biblioteki Openssl wyleciał moduł Net-SSLeay Perla.
Teraz odpalam Swaksa, ten nie potrafi sprawdzić połączenia TLS bo modułu do SSL nie ma.

Cofnąć Perla Aptem się nie da w ogóle, dopiero w Aptitude przy drugiej czy trzeciej propozycji rozwiązania problemu pojawiła się opcja downgrade Perla i to się udało.

Krótko pisząc, mogą sobie wszyscy wierzyć że trzeba tylko nowego apta używać,
ale jak się zaczynają kłopoty w zależnościach, to szansa na załatwienie ich przez Aptitude jest 10 razy większa niż przy starym apt-get i nowym apcie.

Więc jak jakiś czereśniak będzie Cię upominał, ze "Teraz Wszyscy Używają Apta!!!",
to daj mu zrobić Aptem downgrade libc6, Perla albo Pythona zrobić, i poczekaj tydzień,
aż skończy. xD

Pozdro

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2018-12-08 13:23:47)

[quote=yossarian][quote=Jacekalex]Krótko pisząc, mogą sobie wszyscy wierzyć że trzeba tylko nowego apta używać,
ale jak się zaczynają kłopoty w zależnościach, to szansa na załatwienie ich przez Aptitude jest 10 razy większa niż przy starym apt-get i nowym apcie.

Więc jak jakiś czereśniak będzie Cię upominał, ze "Teraz Wszyscy Używają Apta!!!",
to daj mu zrobić Aptem downgrade libc6, Perla albo Pythona zrobić, i poczekaj tydzień,
aż skończy. xD[/quote]
A kto niby pisze? Jakiś wiarygodny przykład?

BTW Aptitude potrafi pięknie klęknąć nawet przy zwykłym full-upgrade (szczególnie w sidzie). Tak samo w drugą stronę, aptitude czasem potrafi szybko ogarnąć burdel w zainstalowanych nie wiadomo skąd pakietach. Oba narzędzia bywają bardzo użyteczne — czasem wręcz niezbędne.[/quote]
Widziałeś kiedyś serwer na produkcji z Sidem na pokładzie, czy może masz nowego dillera?
Dodawanie architektur i "poważne działania"?
Jakież to inne architektury potrzebne są  na serwerach produkcyjnych poza amd64 lub x64?
Czasem trzeba jakąś przedpotopową appkę i386 wsadzić, ale do tego się robi chroota
z archive,debian.org, bo taki np Teamspeak i tak nowych bibliotek nie ogarnia niezależnie od architektury.

Natomiast poprawki bezpieczeństwa takie maszyny muszą dostawać codziennie.
Dlatego

aptitude -y  safe-upgrade

w niejednym znajdziesz wrzucone do /etc/cron.daily, chociaż nie popieram takich rozwiązań,
ale znam jeden serwerek, który z takim wpisem do Crona już 4 latka pracuje bez problemu.

Pozdro

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2018-12-08 13:36:03)

Aptitude ma trochę inny (bardziej rozbudowany) system rozwiązywania problemów i bywa, że w bardziej skomplikowanych problemach nie znajduje żadnego sensownego rozwiązania, a sam prosty apt może je od razu rozwiązać.

The recommended way to upgrade from previous Debian releases is to use the package management tool apt-get. In previous releases, aptitude was recommended for this purpose, but recent versions of apt-get provide equivalent functionality [b]and also have proven to more consistently give the desired upgrade results.[/b][/quote]
https://www.debian.org/releases/stable/amd64/release-notes/ch-upgrading.en.html#upgradingpackages

To dla takich forumowych „ekspertów” ;)